Najnowsze artykuły
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik1
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński3
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej, by móc otrzymać książkę Ałbeny Grabowskiej „Odlecieć jak najdalej”LubimyCzytać4
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mikołaj Nosow
Źródło: wikipedia
Znany jako: Nikołaj Nikołajewicz,...Znany jako: Nikołaj Nikołajewicz, Николай Николаевич Носов
21
7,6/10
Urodzony: 23.11.1908Zmarły: 26.07.1976
Pisarz rosyjski, także literatury dla dzieci. Scenarzysta filmowy i dramaturg, laureat nagrody stalinowskiej za książkę Witia Malejew w szkole i domu opublikował pierwszą część trylogii o Nieumiałku-Nieznajce w 1954 roku, a więc w rok po śmierci Stalina.
7,6/10średnia ocena książek autora
328 przeczytało książki autora
103 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Witia Malejew w szkole i w domu Mikołaj Nosow
7,5
taki trochę rosyjski Mikołajek, czytałam tę książkę parę lat temu i wydała mi się całkiem sympatyczna, przypomniałam sobie o niej przy robieniu porządków. nie mam co zrobić ze swoim egzemplarzem, dla mlodszych dzieci w rodzinie moze raczej nie byc atrakcyjna pozycja, poza tym niektore nawiazania np do pionierow na samym poczatku moga byc dosc niezrozumiale i odstraszac. pewnie bedzie jeszcze kwitnac kolejnych pare lat na polce, a to calkiem niezla ksiazka ;-;
Witia Malejew w szkole i w domu Mikołaj Nosow
7,5
To pierwsza książka, jaką przeczytałem będąc ośmioletnim dzieciakiem. Było to pierwsze wydanie z pięćdziesiątego któregoś roku - niestety brak daty wydania w tym egzemplarzu, który znajduje się na półce mojej biblioteki. Jedyna informacja określa wydawnictwo: NK.
Książeczka niewielka rozmiarami (212 stron),ale ile się w niej dzieje! Żadnego spojlerowania nie będzie, powiem tylko, że każde dziecko powinno się z nią zapoznać, Zakrzykniecie: Jakże???!!! Przecież to sowiecki pisarz ten Nosow! Proponujesz nam czerwoną propagandę? I tym mamy faszerować nasze dzieci??? Spokojnie - żadnej propagandy tam nie znajdziecie. Stalin pojawił się na którejś ze stron całkowicie mimochodem i w zupełnie neutralnym kontekście, jeden jedyny raz. Książka uczy za to kształtowania własnego charakteru, uczciwego postępowania i pracy nad sobą. Wszystko to nie jest żadnym moralizowaniem, rodzącym w młodym człowieku bunt i przekorę. Napisana jest lekko, z humorem, sympatycznie - tak bym to określił. Nosow wiedział, że pisze dla bardzo młodego czytelnika i ma to być ciekawe - i ciekawe jest! Brakuje mi w niej tylko ilustracji Bohdana Butenki. No, ale nie szukajmy ideału. Polecam :)