Najnowsze artykuły
- ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński3
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać263
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Grace Chan
0
0,0/10
Pisze książki: czasopisma
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
0,0/10średnia ocena książek autora
36 przeczytało książki autora
5 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Nowa Fantastyka 485 (02/2023) Jacek Sobota
6,5
Dobry numer. Znakomite dwa polskie opowiadania - Upadły ma potencjał na ciekawy świat (mimo lekkiego bełkotu metafizycznego),a Ostoja była miło pozytywna. Nad morzem szerokim za to zainteresował mnie cyklem Patricka Nessa - choć pewnie dla młodszego czytelnika. Komiks jak zwykle denny, a felietony o niczym, ale kilka interesujących recenzji było (choć znowu nie rozumiem czemu tak mało).
Nowa Fantastyka 485 (02/2023) Jacek Sobota
6,5
Przyzwoity numer, pełen ciekawych treści.
Stałe rubryki felietonowe jak zwykle trzymają poziom.
Wisienką numeru moim zdaniem jest bardzo ciekawy wywiad z Wojciechem Siudmakiem. Plus za kolejną odsłonę rozważań na temat sztucznej inteligencji, tym razem tworzącą sztukę. Aż trudno uwierzyć, jak szybko ta dziedzina się rozwija!
Proza tym razem trochę słabiej - "Upadły", czyli fantasy filozoficzne to zupełnie nie mój styl. "Ostoja" jest opowiadaniem nijakim i wypadającym z głowy 3 min po przeczytaniu. "Nie czas na tę historię" to najlepsze opowiadanie numeru - ciekawe i niegłupie. "Jakbym była małym słońcem" to niestety zupełna pomyłka, a styl Patricka Nessa z "Nad morzem szerokim" w ogóle mi nie odpowiada. Mam wrażenie, że autor każde swoje dzieło pisze w ten sam sposób, operując dokładnie tymi samymi środkami i motywami.