Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik235
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Andrzej Januszajtis
Źródło: http://pl.wikipedia.org/wiki/Plik:Andrzej_Januszajtis.JPG
29
8,1/10
Urodzony: 18.08.1928
dr inż. Andrzej Jacek Januszajtis - polski fizyk oraz znawca i propagator historii Gdańska.
Przyszedł na świat na terenie dzisiejszej Białorusi. Absolwent dwóch gdańskich uczelni wyższych: Politechniki (mechanika) oraz Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej. Specjalista z dziedziny fizyki molekularnej, z naciskiem na fizykę ciała stałego. Propagator historii Gdańska, zaangażowany w renowację miejscowych zabytków. Radny miasta Gdańska (jego następcą był późniejszy prezydent miasta Paweł Adamowicz). Redaktor naczelny miesięcznika "Nasz Gdańsk". Odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Wybrane publikacje książkowe: "Fizyka dla politechnik" (t. I-III, PWN, 1977-1991),"Z uśmiechem przez Gdańsk" (ze Zbigniewem Jujką, (Wyd. Muzeum Historycznego Miasta Gdańska / Oficyna Pomorska, 2002),"Gdańskie spichlerze. Piękno zapomniane" (Wydawnictwo Marpress, 2011),"Dzieciństwo i młodość Daniela Fahrenheita" (Wydawnictwo Bernardinum, 2002),"Domek Młynarzy i inne gdańskie różności" (Wydawnictwo Marpress, 2018). Żona: Ewa Terlecka, 2 córki: Katarzyna i Aleksandra.http://nauka-polska.pl/#/profile/scientist?id=61462&_k=k9l366
Przyszedł na świat na terenie dzisiejszej Białorusi. Absolwent dwóch gdańskich uczelni wyższych: Politechniki (mechanika) oraz Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej. Specjalista z dziedziny fizyki molekularnej, z naciskiem na fizykę ciała stałego. Propagator historii Gdańska, zaangażowany w renowację miejscowych zabytków. Radny miasta Gdańska (jego następcą był późniejszy prezydent miasta Paweł Adamowicz). Redaktor naczelny miesięcznika "Nasz Gdańsk". Odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Wybrane publikacje książkowe: "Fizyka dla politechnik" (t. I-III, PWN, 1977-1991),"Z uśmiechem przez Gdańsk" (ze Zbigniewem Jujką, (Wyd. Muzeum Historycznego Miasta Gdańska / Oficyna Pomorska, 2002),"Gdańskie spichlerze. Piękno zapomniane" (Wydawnictwo Marpress, 2011),"Dzieciństwo i młodość Daniela Fahrenheita" (Wydawnictwo Bernardinum, 2002),"Domek Młynarzy i inne gdańskie różności" (Wydawnictwo Marpress, 2018). Żona: Ewa Terlecka, 2 córki: Katarzyna i Aleksandra.http://nauka-polska.pl/#/profile/scientist?id=61462&_k=k9l366
8,1/10średnia ocena książek autora
63 przeczytało książki autora
140 chce przeczytać książki autora
10fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Z uśmiechem przez Gdańsk
Zbigniew Jujka, Andrzej Januszajtis
7,8 z 13 ocen
37 czytelników 3 opinie
2003
Najnowsze opinie o książkach autora
W Gdańsku i w szerokim świecie Andrzej Januszajtis
6,8
Profesor Januszajtis to w Gdańsku człowiek instytucja. Miejski działacz, badacz historii, kronikarz, popularyzator historii. Lokalny patriota w dobrym tego słowa znaczeniu, któremu na sercu leży ocalenie czego się da z dawnego Gdańska, często na przekór działającym w doraźnym (własnym) interesie władzom miejskim.
Obojętnie czy profesor opowiada o historii którejś z baszt starego miasta, starodawnej siatce miejskich ulic, czy o sprawach współcześniejszych, jak budząca kontrowersje kładka nad Motławą, z jego tekstów bije pasja i zaangażowanie w lokalne sprawy i olbrzymie znawstwo, obawiam się jednak, że dla potencjalnych przypadkowych czytelników, lub zainteresowanych losami miasta w stopniu umiarkowanym, teksty profesora mogą się okazać zbyt hermetyczne, do tego w większości napisane są w przewodnikowym stylu, a i samemu profesorowi daleko do gawędziarza. Wszystko to sprawia, że książka będzie skarbnicą wiedzy dla pasjonatów historii Gdańska, lub na przykład lokalnych przewodników, ale niekoniecznie wciągnie osoby z miastem niezwiązane.
Na koniec kilka słów o wydaniu. Szkoda, że książka nie ukazała się w twardej oprawie, bo ta piękna okładka aż się o to prosi, całość ratują ciekawe, kolorowe zdjęcia, którymi opatrzone są felietony. Brakuje mi również informacji gdzie i kiedy ukazały się pierwotnie teksty (obstawiam lokalny dodatek Gazety Wyborczej i lata między 2017 a 2020, ale dokładnej informacji brak).
nakanapie.pl 26.05.21
Legendy dawnego Gdańska Andrzej Januszajtis
7,2
"Legendy dawnego Gdańska" to publikacja wydana w ramach serii "Gdańska Kolekcja 1000 - lecia" i stanowi prawdziwą skarbnicę kilkudziesięciu pieczołowicie zebranych oraz starannie wyselekcjonowanych dawnych podań i opowieści, z których każda ma oparcie w starych źródłach i może być z powodzeniem zaliczona do kanonu gdańskich legend.
Ogromnym atutem tej książki, który zasługuje na to, by go należycie docenić, jest forma zawartych w niej historii. Zostały one opowiedziane własnymi słowami przez autora, wielkiego pasjonata historii i zabytków Gdańska (i jest to wyczuwalne na każdym kroku),jednak z zachowaniem ich pierwotnego ducha, w sposób jak najbliższy oryginałowi - a więc pozbawiony archaizmów mogących zakłócać płynny odbiór i czytelność lektury, jak i współczesnych naleciałości i nadmiernych ubarwień, które z kolei mogłyby zafałszować jej obraz. Autor z wyczuciem ingeruje w treść, zabarwia ją nutą emocji, co podkreśla jej autentyzm oraz wydobywa naturalny koloryt opowieści i niepowtarzalną atmosferę miasta poprawiając zarazem w znaczący sposób odbiór lektury. Dzięki temu legendy są nie tylko zgodne z oryginalną ich wersją, duchem i klimatem Gdańska, ale również miłe dla ucha - musicie przyznać, że tak harmonijne połączenie zdarza się niezwykle rzadko; tym cenniejszy i bardziej wyjątkowy jest niniejszy zbiór - świadectwo nie tylko zaraźliwej pasji autora, lecz także jego wyjątkowego profesjonalizmu.
Znakomitym i dość oryginalnym rozwiązaniem okazało się zamieszczenie w publikacji dwojakich ilustracji; te barwne adresowane są do dzieci, natomiast czarno - białe skierowane raczej do czytelnika dorosłego; zachwyca bogactwo szczegółów i dokładność w odwzorowaniu detali architektonicznych zilustrowanych obiektów i zabytków Gdańska, które ponadto rewelacyjnie uzupełniają treść. Moim zdaniem to bardzo pomysłowy sposób na to, by trafić do jak najszerszego grona odbiorców.
Historie zebrane przez autora są niezwykle zróżnicowane tematycznie i choć generalnie "trzymają się" obrębu dawnych murów miejskich, można wśród nich znaleźć opowieści związane z poszczególnymi gdańskimi dzielnicami (np. o pogańskim księciu Subisławie, który sprowadził cystersów do Oliwy czy o diabelskim moście w Osowie),sąsiednim Sopotem (o Zamkowej Górze) i Gdynią (o Kępie Oksywskiej),a także ich okolicami: Mierzeją Wiślaną (o bursztynie),Żuławami (o strachach w Grabinie) i Wysoczyźnie Kaszubskiej (legendy z Przywidza czy Otomina). Ciekawym uzupełnieniem tego różnorodnego zbioru są legendy portowe i morskie (np. o flisaku i córce burmistrza czy chustce z wiatrami) oraz wykaz żeglarskich przesądów, z których wiele funkcjonuje także dziś.
Chciałabym na chwilę zatrzymać się przy opowieściach stricte gdańskich, żeby uświadomić czytelnikowi ich rozpiętość tematyczną i wyjątkową różnorodność. Znajdziemy tu więc legendy historyczne dotyczące początków miasta i postaci świętego Wojciecha; legendy kościoła mariackiego (np. o śmierci budowniczego świątyni, kilka wersji opowieści o zegarze astronomicznym na kościelnej wieży, cudownej figurze Pięknej Madonny, epitafium i herbie rodu Ferberów, diable z Farnej Wieży, przeklętych organach czy też wspaniałym srebrnym relikwiarzu z głową św. Barbary); legendy ratuszowe (o lwach z ratuszowego portalu),związane z Dworem Artusa (np. o najstarszym bractwie - Ławie św. Rajnolda, mściwym malarzu, który Doczesnej Rozkoszy ze swego dzieła "Sąd Ostateczny" nadał rysy burmistrzanki czy o zębie diabła Boruty, który do dziś wisi we Dworze) oraz fontanną Neptuna (o powstaniu słynnej gdańskiej złotej wódki); opowieści o uliczkach i kamienicach gdańskich (np. historia domu "Pod Wisielcem" i Złotej Kamieniczki) czy też pochodzące z czasów Reformacji przedstawiające w niekorzystnym świetle głównie zakonników i zakonnice (o diable w kościele karmelitów i upiornym kondukcie mnichów w kościele św. Trójcy). Jako że nie są to suche opowieści - większość z nich budzi spore emocje; na mnie największe wrażenie zrobiła wzruszająca legenda o zmarłym oficerze, którego duch nie zaznał spokoju, dopóki nie pochowano go w kościelnej krypcie obok żony, wstrząsająca historia rzeźbiarza opętanego obsesją idealnego uchwycenia rysów twarzy konającego Chrystusa czy ponura opowieść o chlebie, który zamienił się w kamień. Wszystkie zgromadzonego w zbiorze legendy i podania są trwałym świadectwem miejscowego folkloru oraz przebogatej historii miasta, które warto ocalić od zapomnienia i sięgnąć do nich od czasu do czasu - chociażby z czystej ciekawości, bo o przyjemności, jaką można czerpać z lektury, musicie przekonać się sami.