Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik230
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Carlos María Domínguez
Źródło: www.google.pl
1
6,4/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller, literatura piękna
Urodzony: 23.04.1955
Argentyński pisarz, krytyk literacki i dziennikarz.http://
6,4/10średnia ocena książek autora
1 312 przeczytało książki autora
595 chce przeczytać książki autora
5fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Powiązane treści
Aktualności
12
Popularne cytaty autora
Nikt nie chce stracić książki. Wolimy zgubić pierścionek, zegarek czy parasol niż książkę, której już nie będziemy czytali, ale która zachow...
Nikt nie chce stracić książki. Wolimy zgubić pierścionek, zegarek czy parasol niż książkę, której już nie będziemy czytali, ale która zachowuje, w samym brzmieniu tytułu, jakąś dawną i być może utraconą emocję.
142 osoby to lubiąJako czytelnicy szpiegujemy biblioteki przyjaciół, choćby tylko dla rozrywki. Czasami po to, żeby odkryć książkę, którą chcielibyśmy przeczy...
Jako czytelnicy szpiegujemy biblioteki przyjaciół, choćby tylko dla rozrywki. Czasami po to, żeby odkryć książkę, którą chcielibyśmy przeczytać, a której nie mamy, czasami po to, żeby dowiedzieć się co pożarło zwierzę, z którym się zadajemy
106 osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Dom z papieru Carlos María Domínguez
6,4
„Dom z papieru” Carlosa Marii Dominqueza to książka argentyńskiego pisarza. W 2001 roku nagrodzona w Urugwaju Premio Lolita Rubial.
Bluma Lennon kupiła w Soho używany egzemplarz Poezji Emily Dickinson. Od razu po wyjściu z księgarni idąc zaczęła czytać. Już przy drugim wierszu potrącił ją na skrzyżowaniu samochód.
Kilka dni później profesor literatury z Uniwersytetu w Cambridge, kolega Blumy, odbiera zaadresowaną do niej tajemniczą przesyłkę z Urugwaju. W kopercie znajduje się oblepiony cementem egzemplarz "Smugi cienia" Conrada.
Zaintrygowany udaje się w podróż na drugą półkulę, by odnaleźć nadawcę przesyłki.
To czego udaje mu się dowiedzieć o nim wydaje się szaleństwem miłośnika książek. Niewyobrażalnego pasjonaty.
„Ja się pieprzę z każdą książką, a jeżeli nie zostawiam na niej śladu, to znaczy, że nie mam orgazmu.”
To słowa szalonego bibliofila Carlosa Brauera. Podczas udziału w kongresie pisarzy w Monterrey poznał angielską profesor, Blumę Lennon. Mówił o niej, że to jedna z tych kobiet, które chciałaby zginąć pod kołami samochodu, zaczytane w poezji Emily Dickinson.
„Dom z papieru” to książka na jeden wieczór. Urzekająca klimatem. Bohaterami są ludzie zakochani w książkach. To uczucie doprowadza ich, zwłaszcza jednego, do obsesji.
Idealna dla każdego bibliofila. Dla miłośnika książek obowiązkowa.
„Jesteś czytelnikiem czy kolekcjonerem?”
Ja jestem zarówno jednym jak i drugim. Mam też swoją obsesję na punkcie książek. Dlatego urzekła mnie ta historia. GORĄCO POLECAM!
Dom z papieru Carlos María Domínguez
6,4
Cieniutka książeczka, która pewnie tych, którzy lubują się w smakowaniu zdań, zachwyci, a tych co raczej szukają spójnej fabuły, klucza, odpowiedzi, a nie tylko klimatu, raczej rozczaruje. I chyba niestety tym razem będę wśród tych drugich.
O miłości do książek, o pasji kolekcjonowania napisano już trochę i mam wrażenie, że zdarzało się to uchwycić lepiej, bardziej intrygująco. Tu jest ledwie namiastka tej magii, którą kocha każdy bibliofil. Jasne - pewnie będziecie się uśmiechać przy dyskusjach jak powinny być katalogowane zbiory, którzy autorzy nie lubią obok siebie stać albo przy polowaniach na wydanie, którego nikt inny nie ma. Tu nie liczy się ładny wygląd, sztywna okładka, ale na wagę złota może okazać się dopisek autora na marginesie, czy fakt że to pierwsze, unikatowe wydanie, które być może wtedy mało kogo zainteresowało.
Ale czy wciągnie Was ta historia?
Profesor literatury z Uniwersytetu Cambridge, po tragicznej śmierci bliskiej koleżanki z uczelni - profesor Blumy Lennon, hiszpanistki - dostaje zadanie zajęcia jej gabinetu i kontynuowania jej wykładów. Pewnego dnia, do jej pokoju przychodzi paczka nadana w Urugwaju. Zniszczony egzemplarz "Smugi cienia" Josepha Conrada, z dedykacją zmarłej dla tajemniczego Carlosa, na tyle intryguje bohatera, że postanawia ruszyć śladem przesyłki, choć nie zna adresata, ani nie ma o nim żadnych informacji. Porusza się więc trochę po omacku, licząc jednak na kontaktu w środowisko krytyków literackich, naukowców i pisarzy - w końcu to wydaje się najpewniejszą drogą do rozwikłania zagadki. Oni potrafią docenić wartość książki, tym bardziej więc dziwnym wydaje się fakt, iż mogła być taplana w piachu, cemencie, wodzie... I jeszcze odesłana? No jak to?
I tak powoli odkrywamy tą płynną granicę między miłością, pasją i obsesją.
Intrygujące, ładne językowo, coś jednak mi w niej trochę przeszkadzało i trudno mi ją uznać za tak rewelacyjną jak się o niej pisze. Szkoda. Stało tyle lat na półce obok Eco i Bradbury'ego, ale idzie na wymianki. Moje zbiory chyba też wymagają jakiegoś porządku, na szczęście wyleczyłem się chyba z chomikowania wszystkiego bez ładu i składu - jeżeli wiem, że ktoś ucieszy się z książki bardziej niż ja, jeżeli ona nie budzi jakichś wielkich sentymentów, oddaję bez żalu. Nie da mi się pewnie i tak zgromadzić wszystkich tytułów, które bym chciał, a tym bardziej wszystkiego przeczytać. Niech więc zamiast gromadzenia, stanie się to przygodą, odkrywaniem... A to można robić może nawet i lepiej dzięki bibliotece czy wersjom e-bookowym. Nie muszę mieć wszystkiego na własnych półkach. Choć czasem się na takim pragnieniu łapię :)
recenzja również na: https://notatnikkulturalny.blogspot.com/2023/06/dom-z-papieru-carlos-maria-dominguez.html