Polska aktorka filmowa, teatralna i telewizyjna, w latach 1977–1984 i 2004–2011 aktorka Teatru Narodowego w Warszawie. Aktorka występowała także za granicą, głównie w filmach węgierskich, włoskich i niemieckich. Grażyna Szapołowska występowała również na scenie jako interpretatorka piosenki aktorskiej. W 2005 roku wydała zbiór opowiadań pt. Pocałunki.
Zdecydowanie wolę Szapołowską jako aktorkę aniżeli pisarkę."Poza mną" zawiera 36 krótkich opowiadań. Autorka zainspirowana zasłyszanymi historiami poznanych osób podczas podróży do Moskwy, Delhi, Dubaju, Kostaryki, Portimao, a także obserwacją warszawskich ulic zapisuje cudzą codzienność, z której wyłaniają się bohaterowie- ludzie sukcesu, zdradzani i zdradzający, bezdomna, dziecko, opuszczeni, nieszczęśliwi. Może i opowieści nie są złe, ale na pewno nie pomagają im zdania typu: "Wybaczali sobie wszystko, nie przebaczając jednocześnie niczego". Niestety, takich kwiatków jest więcej. No i jeszcze te studyjne zdjęcia aktorki nie wiadomo po co w środku książki. Autopromocja?
Jeśli toś szuka rozrywki i pikantnych szczegółów z życia gwiazdy to na pewno nie znajdzie ich w tej książce. "ścigając pamięć" to historia całkowicie poświęcona matce autorki i ostatnim miesiącom jej życia. Bardzo smutna, dramatyczna, a przede wszystkim bardzo intymna. Opisywane są sceny domowe, sypialniane - smarowanie maścią, łagodzenie obrzęków, zmiana pościeli, niektóre nawet zbyt fizjologiczne, wydawałoby się niesmaczne, a jednak to one sprawiają, że książka jest szczera, poruszająca, trudno ją odłożyć choć zakończenie jest przewidywalne.
Historia chorowania przerywana jest krótkimi, retrospektywnymi wycieczkami aktorki do miejsc i czasów, które uznała za godne opisania, ale w tak oszczędnych słowach, że tylko rozbudziły moją ciekawość. Pojawia się Goran przylatujący specjalnie dla niej z Nowego Jorku do Rzymu tylko ze szczoteczką do zębów i co dalej? Przystojny, fascynujący mężczyzna witany na lotnisku, a narratorka wraca do szpitala i umierającej matki pozostawiając dużo znaków zapytania. Może zresztą o to chodziło, pokazać szczere, prawdziwe uczucia, ale nie obnażyć się tak zupełnie.
Książka nietypowa, ale godna polecenia.
Wielką wartością są piękne zdjęcia opatrzone własnoręcznymi notatkami aktorki.