Najnowsze artykuły
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant1
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
- ArtykułySzczepan Twardoch pisze do prezydenta. Olga Tokarczuk wśród sygnatariuszyKonrad Wrzesiński18
- ArtykułySkandynawski kryminał trzyma się solidnie. Michael Katz Krefeld o „Wykolejonym”Ewa Cieślik2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Kenneth Macksey
4
5,6/10
Pisze książki: powieść historyczna, historia
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,6/10średnia ocena książek autora
68 przeczytało książki autora
37 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Największe błędy dowódców w II wojnie światowej
Kenneth Macksey
6,1 z 40 ocen
72 czytelników 4 opinie
2002
Najnowsze opinie o książkach autora
Największe błędy dowódców w II wojnie światowej Kenneth Macksey
6,1
Ciekawa, jednak razi umniejszanie roli wszystkich na rzecz Brytyjczyków.
Nagle się okazuje, że to ich zasługą jest złamanie kodu Enigmy (całkowicie przemilczano fakt, że to Polacy byli pierwsi),zapomniano o lotnikach walczący w RAF-ie podczas Bitwy o Anglię, dowiem się też że wszyscy dowódcy III Rzeszy byli zadufanymi w sobie bałwanami, którzy mieli więcej szczęścia niż rozumu.
Największe błędy dowódców w II wojnie światowej Kenneth Macksey
6,1
Książka dla "maniaków" tematyki II wojennej.
Kilkanaście rozdziałów opisujących różne wydarzenia z tego okresu i pokazujących/analizujących decyzje wtedy podejmowane. Coś na zasadzie - co było gdyby to lub tamten nie zrobił tego co zrobił.
Rozdziały są nierówno napisane - większość z nich czyta się dosyć szybko i są interesująco napisane. Jest jednak kilka takich, przy których głowa "ciąży ku poduszce". Problem w nich poruszany jest na tyle błahy, a tu autor (mam takie wrażenie) na siłę powyciągał jakieś "duperele" historyczne i powpychał do tekstu "by zrobić wierszówkę". Gdzieś po 4 akapicie przestaje się kapować, co chciał autor udowodnić. Ilość szczegółów i nazwisk jest przygniatająca.
Generalnie - książki raczej nie da się przeczytać w jeden dzień, nie jest to beletrystyka, może być jednak bardzo pomocna przy pisaniu jakichś opracowań historycznych dotyczących II wojny światowej.