Najnowsze artykuły
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński13
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać347
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jacek E. Wilczur
Znany jako: Jacek Wilczur, Jacek Edward...Znany jako: Jacek Wilczur, Jacek Edward Wilczur
13
7,2/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller, powieść historyczna, reportaż, historia, popularnonaukowa, albumy
Urodzony: 25.12.1925 (data przybliżona)Zmarły: 25.09.2018
dr Jacek Edward Wilczur - polski politolog, historyk i prawnik.
Rodowity lwowianin.
W czasie II wojny światowej należał do Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich.
Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego (historia).
Specjalista z zakresu historii II wojny światowej.
Członek Głównej Komisji Badań Zbrodni Hitlerowskich w Polsce.
Był jednym z poszukiwaczy Bursztynowej Komnaty.
Jacek Wilczur żył 92 lata.
Wybrane publikacje książkowe: "Księstwo SS" (Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, 1966),"Piekielny krąg. Z dziejów Czeka, GPU, NKWD" (z Franciszkiem Bernasiem, Wyd. Zespołu Badawczo-Naukowego do Spraw Zagłady Kresów Wschodnich, 1996),"Ojczyzna nie udziela urlopów" (Cinderella Books, 1997),"Do nieba nie można od razu" (Wydawnictwo Echo, 2002),"Raport Wilczura" (Wydawnictwo Technol, 2010).http://nauka-polska.pl/#/profile/scientist?id=69418&_k=jzxohl
Rodowity lwowianin.
W czasie II wojny światowej należał do Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich.
Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego (historia).
Specjalista z zakresu historii II wojny światowej.
Członek Głównej Komisji Badań Zbrodni Hitlerowskich w Polsce.
Był jednym z poszukiwaczy Bursztynowej Komnaty.
Jacek Wilczur żył 92 lata.
Wybrane publikacje książkowe: "Księstwo SS" (Wydawnictwo Ministerstwa Obrony Narodowej, 1966),"Piekielny krąg. Z dziejów Czeka, GPU, NKWD" (z Franciszkiem Bernasiem, Wyd. Zespołu Badawczo-Naukowego do Spraw Zagłady Kresów Wschodnich, 1996),"Ojczyzna nie udziela urlopów" (Cinderella Books, 1997),"Do nieba nie można od razu" (Wydawnictwo Echo, 2002),"Raport Wilczura" (Wydawnictwo Technol, 2010).http://nauka-polska.pl/#/profile/scientist?id=69418&_k=jzxohl
7,2/10średnia ocena książek autora
97 przeczytało książki autora
203 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Wileński pierścień śmierci. Dramatyczne dzieje Wilna i Ziemi Wileńskiej 1939–1945
Jacek E. Wilczur
0,0 z ocen
7 czytelników 0 opinii
2012
Piekielny krąg. Z dziejów Czeka, GPU, NKWD
Jacek E. Wilczur, Franciszek Bernaś
9,0 z 1 ocen
9 czytelników 0 opinii
1996
Najnowsze opinie o książkach autora
Raport Wilczura Jacek E. Wilczur
6,8
Co do osoby autora mam mieszane odczucia, ideologicznie stoimy po dwóch przeciwnych stronach. On zdeklarowany lewicowiec i socjalista, ja nacjonalista i narodowiec. Jednakże to nie najgorsze, bo jeżeli ktoś wierzy szczerze w swoje ideały, zawsze można znaleźć nić porozumienia, nawet będąc światopoglądowo daleko od siebie. Widzę pewne sprzeczności w autorze, które niejako wykluczają jego światopogląd, oraz naleciałości z systemu komunistycznego.
Choćby w ciągłym używaniu słowa faszyści, zamiast niemieccy naziści! No cóż co batiuszka Stalin nakazał, tak trzeba robić, a to on z premedytacją nakazał nazywać niemieckich nazistów - faszystami... A to dwa różne pojęcia wbrew temu, co mimo tylu lat od zakończenia wojny, nadal się stosuje i używa. Jest to celowe działanie, mające za zadanie wybielać niemieckich nazistów [ Reinhard Gehlen się kłania ] Druga rzecz, to używanie słowa nacjonaliści w stosunku do bandytów i zwyrodnialców z OUN i UPA, to co oni reprezentowali, to był najzwyklejszy - SZOWINIZM! A nie żaden nacjonalizm, i jest to obrazą dla prawdziwych narodowych nacjonalistów, niezależnie od nacji!
Służył w AK, deklarował się jako wierzący, a mimo wszystko brał czynny udział w tym zbrodniczym systemie. Najpierw będąc w ZMP i w jego najgorszym odłamie, jako agitator od spraw ideowych. Tutaj pojawia, się dla mnie rzecz obrzydliwa, i nie do zaakceptowania. Podczas osądu partyjno - koleżeńskiego, który odbył się nad jego osobą, potępia i broni się przed nieuzasadnionym zarzutem, bycia w oddziałach NSZ... Mało tego idzie do "sądu", aby ten to potwierdził, iż nic nie miał wspólnego z tymi "ohydnymi" - Narodowcami! Mimo tych upadlających sytuacji, jakie zgotował mu jego wymarzony socjalizm, on dalej brnie w czerwoną ideologię. Starając się z jednej strony jej bronić, a z drugiej piętnować [ stalinizm, bolszewizm ] To nic innego, jak obłuda i hipokryzja oraz oszukiwanie samego siebie. Pomimo szykan od tego morderczego systemu, on wstępuje w latach późniejszych do PZPR...! Resztę pominę milczeniem...
Teraz co do samej książki - ''raportu". W temacie II wojny światowej, nic odkrywczego się tutaj nie dowiemy, czego byśmy już nie wiedzieli. Większość dotyczy Bursztynowej Komnaty, a temat ten jest wyeksploatowany do granic możliwości. Druga część jest zdecydowanie ciekawsza, i zarazem przerażająca, bo dotyczy tuszowania prawdy, na temat zbrodniarzy i morderców z OUN i UPA. Tutaj włos staje dęba, jak się poczyta o agenturze ukraińskiej która ma się w najlepsze na każdym szczeblu władzy w Polsce do dnia dzisiejszego!
Pisane, to było w latach 90-tych, i co najgorsze w tym wszystkim, od tamtych lat w tym temacie, nic się nie zmieniło, a wręcz przeciwnie jest tylko gorzej! To najzwyklejsza zdrada narodowa, zaprzaństwo i hańba, a indywidua które za tym stoją, powinny ponieść odpowiednie konsekwencje, począwszy od odebrania obywatelstwa Polskiego tym POP-om [ Pełniącym Obowiązki Polaka ] A ukrainizacja w Polsce, postępuje dalej bez najmniejszych problemów. Nikt poza wyjątkami o tym nie mówi, a jest to - "wołanie na puszczy"! Cóż historia ma to do siebie, że zatacza koło i się powtarza, oby nie było powtórki z Wołynia i Małopolski wschodniej...!
Do nieba nie można od razu Jacek E. Wilczur
7,6
Książka "Do nieba nie można od razu" opowiadająca o losach autora podczas nazistowskiej okupacji Lwowa dzięki swojemu wyjątkowo lakonicznemu i dążącemu do maksymalnego zgęszczenia faktów stylowi posiada olbrzymią siłę rażenia. Własne opinie i sądy bohatera spotykamy jedynie wyjątkowo. Karty książki wyznaczają kolejne morderstwa Żydów, Polaków, Ukraińców oraz wszystkich innych, którzy w jakikolwiek sposób nie "spodobali" się Niemcom.
Pozycja jest o tyle zajmująca, że przedstawia działania Niemców od strony ich pracownika - Jacek Wilczur bowiem jako chłopak pracował dla wroga: czyścił buty Niemcom, czy nosił walizki, przez co historia staje się tym bardziej namacalna.
Za takie działania jak kradzież benzyny autor wylądował w więzieniu, co również jest ujęte w tych króciutkich zapiskach, przez co czytelnik znajdzie się w celi razem z innymi, a bohaterowi będzie towarzyszył w oczekiwaniu na wyrok śmierci...
Taka pozycja zasługuje z pewnością na większą recepcję - jest na tyle wstrząsająca, że nie sposób przejść obok niej obojętnie.