Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik239
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Werner Hans Kettenbach
Znany jako: Christian Ohlig
1
5,5/10
Pisze książki: literatura piękna
Urodzony: 20.04.1928Zmarły: 05.01.2018
Niemiecki dziennikarz i pisarz.
Przyszedł na świat w niewielkiej miejscowości w Nadrenii-Palatynacie, ale dorastał w Kolonii. Studiował dziennikarstwo i teatrologię na Uniwersytecie Kolońskim (Universität zu Köln),lecz po śmierci ojca przerwał naukę. Później podejmował się rozmaitych prac, aż wreszcie w wieku 43 lat napisał pierwszą książkę, którą wydano drukiem. Tworzył głównie kryminały. Czasami używał pseudonimu literackiego Christian Ohlig. Jeden z najczęściej nagradzanych autorów literatury kryminalnej w Niemczech. Hans Werner Kettenbach żył 89 lat. Wybrane publikacje książkowe: "Grand mit Vieren" (1978),"Glatteis" (1982, polskie wydanie: "Śmiertelny kawałek lodu", Wydawnictwo C&T Crime & Thriller, 2005),"Willy Millowitsch als Kommissar Klefisch" (1999),"Kleinstadtaffäre" (2004),"Tante Joice und die Lust am Leben" (2010).
Przyszedł na świat w niewielkiej miejscowości w Nadrenii-Palatynacie, ale dorastał w Kolonii. Studiował dziennikarstwo i teatrologię na Uniwersytecie Kolońskim (Universität zu Köln),lecz po śmierci ojca przerwał naukę. Później podejmował się rozmaitych prac, aż wreszcie w wieku 43 lat napisał pierwszą książkę, którą wydano drukiem. Tworzył głównie kryminały. Czasami używał pseudonimu literackiego Christian Ohlig. Jeden z najczęściej nagradzanych autorów literatury kryminalnej w Niemczech. Hans Werner Kettenbach żył 89 lat. Wybrane publikacje książkowe: "Grand mit Vieren" (1978),"Glatteis" (1982, polskie wydanie: "Śmiertelny kawałek lodu", Wydawnictwo C&T Crime & Thriller, 2005),"Willy Millowitsch als Kommissar Klefisch" (1999),"Kleinstadtaffäre" (2004),"Tante Joice und die Lust am Leben" (2010).
5,5/10średnia ocena książek autora
25 przeczytało książki autora
11 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Śmiertelny kawałek lodu Werner Hans Kettenbach
5,5
Zmarły niedawno w wieku 90 lat niemiecki dziennikarz i scenarzysta napisał kilka bardzo ciekawych.. no właśnie - bardziej podszytych intrygą kryminalną powieści niż kryminałów per se. Jupp Scholten kojarzy mi się z bohaterką "W starym piecu diabeł pali" Ingrid Noll, styl obojga pisarzy też jest podobny. Razem z Scholtenem od początku wiemy, kto zabił, szybko się domyślamy, jak to zrobił - ale jak tego dowieść? I co potem zrobić z tą wiedzą? Wielka szkoda, że nie wydano u nas innych książek tego autora. Bardzo dobra książka, polecam!
Śmiertelny kawałek lodu Werner Hans Kettenbach
5,5
Eh, miło wspominam tę książkę. Jeden z lepszych kryminałów.
Jest to historia niezwykle lojalnego pracownika, który od początku nie wierzy w samobójstwo szefowej. Jest wręcz przekonany, że została zamordowana przez swojego męża. Postanawia zdobyć więc dowody, które potwierdzą jego przypuszczenia... Swoje "śledztwo" musi jednak przeprowadzić w sposób, który nie zburzy jego życia prywatnego, a dokładniej - nie wzbudzi podejrzeń żony. Życie prywatne Scholtena nie należy do udanych - ma żonę, która ciągle ględzi mu pod nosem i uprzykrza chwile, które spędza w domu. Większość czasu spędza więc "w pracy" - remontując domek szefa nad jeziorem i rozwiązując przy okazji zagadkę śmierci szefowej...
Kiedy już odkrywa, w jaki sposób doszło do morderstwa, postanawia w ten sam sposób "załatwić" marudną żonę... Jak kończy się ta historia? Cóż, przekonajcie się sami :)
Książka jest mimo wszystko komiczna i zabawna. Prywatne życie bohatera jest tak nużące, że nie chce mu się nawet wypuścić kota. Przywiązuje więc linę do wiklinowego koszyka i z balkonu opuszcza kota, by ten mógł załatwić swe potrzeby... To tylko jedna z wielu zabawnych sytuacji w tej książce :)
Polecam.