Dotarło do mnie, że tak naprawdę w tym całym umieraniu nie chodzi o krzywdę osoby, która odchodzi, ale o tych, którzy zostają tutaj na ziemi...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz1
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marta Lech-Biała
1
6,5/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Magister pielęgniarstwa, studentka kryminologii, wokalistka, kompozytorka, gitarzystka, laureatka wielu konkursów z dziedziny śpiewu. Debiutująca autorka książek. 7 maja 2020r. odbyła się premiera jej pierwszej powieści „Za wszelką cenę”.
6,5/10średnia ocena książek autora
58 przeczytało książki autora
34 chce przeczytać książki autora
4fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Nosiłam go dziewięć miesięcy pod sercem, rodziłam w wielkich bólach, uczyłam go chodzić, mówić, jeść sztućcami, śpiewać piosenki i mówić wi...
Nosiłam go dziewięć miesięcy pod sercem, rodziłam w wielkich bólach, uczyłam go chodzić, mówić, jeść sztućcami, śpiewać piosenki i mówić wierszyki. Pokochałam go od momentu, kiedy dowiedziałam się, że jestem w ciąży, i będę kochać do ostatniej sekundy życia.
1 osoba to lubiMoje dzieci są moją dumą, podporą, największym skarbem i to one wyznaczają mój cel w życiu. Nigdy więcej nie mów jak i kiedy mam je traktowa...
Moje dzieci są moją dumą, podporą, największym skarbem i to one wyznaczają mój cel w życiu. Nigdy więcej nie mów jak i kiedy mam je traktować, od tego jest serce matki.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Za wszelką cenę Marta Lech-Biała
6,5
Julia, młoda dziewczyna pracująca w szpitalu próbuje poukładać sobie życie po tragicznym wypadku, w którym zginęli jej rodzice. Kiedy poznaje przystojnego anestezjologa Tomka, nie może uwierzyć, że los w końcu się do niej uśmiechnął, jednak ta sielanka nie będzie trwać długo, gdy pojawią się kolejne problemy....
Moją uwagę przykuła medyczna okładka, jednak powieść daleko odbiega od scen z „Ostrego dyżuru”. Szpital jest tu zaledwie dodatkiem, przez co się troszkę rozczarowałam, gdyż można było stworzyć naprawdę fajny motyw obyczajowy, gdzie akcja odgrywa się w murach szpitalnych. Resumując pomysł na książkę był dobry, natomiast z jego wykonaniem już trochę się posypało. Bohaterowie, w tym główna bohaterka przeżywają problemy, które mogły by spotkać każdego z nas. Tragedia w rodzinie, przemoc w związku, kryminalna przeszłość i ciężka choroba. Wszystko byłoby ok, gdyby w te schematyczne sytuacje dodać trochę „życia”. Tu brakło całkowicie kolorów, przez co powieść wydała mi się całkowicie nijaka i po prostu nudna. Atutem jest zaledwie 290str a książkę czyta się naprawdę szybko. Niestety całość akcji bardzo przewidywalna i oczywista
Za wszelką cenę Marta Lech-Biała
6,5
Sięgnęłam po książkę, bo co jak co, ale zarówno przykłuwająca wzrok medyczna okładka, jak i poszczególne postacie będące pracownikami personelu szpitala zapowiadają coś interesującego. Nawet zapowiedź w rodzaju literatury obyczajowej zbytnio nie zniechęca, bo mimo wszystko można stworzyć ciekawą fabułę na tle medycyny. Niestety zacytuję klasyka: pomysł był świetny, z wykonaniem gorzej.
Młoda instrumentariuszka, której rodzice zginęli kilka lat temu w wypadku, wciąż nie może otrząsnąć się z tragedii, jaka nawiedziła jej rodzinę. Piękna, młoda Julia jest sama, jak palec, a jej remedium jest praca, którą wykonuje z oddaniem. Bohaterka staje się obiektem uczuć kolegi lekarza, a to wróży historię miłosną, lecz co to byłaby za książka, gdyby zabrakło w niej emocji, a koniec był zbyt przewidywalny? Dla uraczenia czytelnika autorka dodaje nieco pikanterii związkowi, zawirowania, w których ofiarą staje się nieustannie Julia, choroby, które spadają na dziewczynę jak ulewa z gradem, na progu domu staje zaś nie kto inny, jak brat z kryminalną przeszłością. Sporo tego, co może i brzmi dobrze, lecz w rzeczywistości nie wygląda już tak doskonale.
W historii Julii brakuje głębi, ślizga się czytelnik powierzchownie po jej życiu ani na chwilę nie zaglądając we wnętrze bohaterki. Ta podejmuje co rusz decyzje, które powinny być mądre, a nieustannie doprowadzają do kłopotów. Dialogi również są zbyt proste i zbyt doskonałe, co odbiera "Za wszelką cenę" znamiona autentyczności. Życie i perturbacje kobiety płyną według utartego schematu i choć autorka próbuje zaskoczyć czytelnika wydarzeniami, wychodzi z tego telenowela rodem z Leśnej Góry, zatem fani medycznego serialu mogą czuć zadowolenie, dla mnie za dużo i zbyt powierzchownie wszystkiego się wylało, co nie znaczy, że gdy pani Marta popracuje nad warsztatem nie sięgnę z chęcią po jej kolejne książki.
Jedyny niewątpliwy plus to dopieszczenie historii w obszarze zagadnień medycznych - tutaj wyszło bez zarzutu.