Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Rewelacja! Autor nicuje dyskurs tytułowych nauk przyrodniczych, ale też ekonomicznych, socjologicznych czy antropologicznych, odnajdując w ich jądrze - język per se, wraz z jego idiomatyką, metaforyką i polityczną siłą sprawczą, przekonując czytelnika, że kiedy mówimy o "badaniach rynku", "laktacji" czy "ciele o masie m", to w gruncie rzeczy mówimy o... mówieniu. A ono nie jest takie niewinne, gdy - wszechogarniające - okazuje się klockami logos, z których Konarski jak my wszyscy buduje swoistą GUT (= Grand Unification Theory, w tym wypadku sprzecznych dyskursów, ale jednocześnie też "anarchitekturę wnętrz") naszej wyobraźni...