Najnowsze artykuły
- ArtykułyBond w ekranizacji „Czwartkowego Klubu Zbrodni”, powieść Małgorzaty Oliwii Sobczak jako serialAnna Sierant1
- ArtykułyNowe „Książki. Magazyn do Czytania”. Porachunki z Sienkiewiczem i jak Fleming wymyślił BondaKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyKrólowa z trudną przeszłościąmalineczka740
- ArtykułyNowe „444” Macieja Siembiedy – przeczytaj zupełnie inny początek książki!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Felicia Yap
1
6,6/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Urodzona: 1980 (data przybliżona)
Malezyjska pisarka, urodzona w 1980 roku. Wychowywała się w Kuala Lumpur. Studiowała biochemię w londyńskim Imperial College i historię na Uniwersytecie Cambridge. Zanim rozpoczęła karierę pisarską, zajmowała się dziennikarstwem (pisała m.in. dla "The Economist" i "The Business Times"),pracą wykładowcy, krytyką teatralną i modelingiem. "Wczoraj" (2017) to jej debiut powieściowy.
6,6/10średnia ocena książek autora
1 028 przeczytało książki autora
810 chce przeczytać książki autora
8fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
Powiązane treści
Aktualności
4
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Każdy ma sekrety. A konkretnie dwa ich rodzaje. Takie, których nie zdradza przed innymi, i takie, które chowa przed samym sobą.
9 osób to lubi
Zabawne, jak szybko miłość potrafi przerodzić się w nienawiść. Jak rzut monetą. Ląduje na jednej albo na drugiej stronie. Orzeł albo reszka....
Zabawne, jak szybko miłość potrafi przerodzić się w nienawiść. Jak rzut monetą. Ląduje na jednej albo na drugiej stronie. Orzeł albo reszka. Miłość albo nienawiść. Nie ma nic pomiędzy. Drobnostki narastają. Błahostki się kumulują. Wspomnienia się, kurwa, sumują. (..) Ponieważ siłę miłości daje całość zapamiętanych niewielkich gestów. Natomiast za moc nienawiści odpowiada nagromadzenie przechowywanych w pamięci drobnych żali.
5 osób to lubiKto czeka, ten się doczeka - dobrego, ale i złego.
5 osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Wczoraj Felicia Yap
6,6
Lubię fantastykę i już. Alternatywna wizja świata, w której pamięć krótkotrwała nie działa, tracimy wspomnienia i musimy posiłkować się zapiskami jest naprawdę ciekawa. Wiele elementów powinno zostać dopracowane, ale sam pomysł na tyle mnie zafascynował, że wybaczałam autorce wszystkie niedociągnięcia. Mimo to jedno pytanie nie dawało mi spokoju: jak można pisać książki, ale też i czytać w takim świecie?
Sprawa wyjaśniania zabójstwa w tej scenerii musi wyglądać inaczej i to trochę kulało. Pomimo, że rozwój akcji był przewidywalny, mi to nie przeszkadzało, dla mnie był to pretekst do przedstawienia alternatywnego świata. Kastowość, dyskryminacja i rozważania o uczuciach pod koniec były już jednak zbyt nachalne, zaczęły narzucać się jak jakieś przesłanie.
No cóż, jak już wspomniałam – lubię fantastykę. Sam oryginalny pomysł zasługuje na dobrą ocenę, przecież tyle wtórnych koncepcji przewija się z książki na książkę i na następną książkę.
Chciałabym, aby autorka dobrze dopracowała swój wykreowany świat i opowiedziała nam dużo więcej ciekawych historii.
Wczoraj Felicia Yap
6,6
Co by było gdybyśmy pamiętali tylko to, co wydarzyło się dzień wcześniej? A przedłużeniem pamięci byłby wyłącznie elektroniczny pamiętnik iDiary?
Jak toczyłoby się życie, gdyby na świecie byli tylko monosi i duosi, a tych, którzy pamiętają wszystko można byłoby szukać w zakładach psychiatrycznych?
Co z u uczuciami, miłością, nienawiścią, przeżytymi traumami? Czy życie byłoby puste, a codziennie budzilibyśmy się z czystą niezapisaną kartą i... jutro znów to samo?
Jaki sens miałoby podróżowanie, smakowanie, czytanie, jeśli codziennie swoje przeżycia trzeba byłoby zapisywać w dzienniku, żeby w ogóle cokolwiek "pamiętać"?
Prawdę mówiąc nie wyobrażam sobie takiej sytuacji, bo wspomnienia są dla mnie bardzo ważną częścią mnie. Bez nich nie ma codzienności, nawet jeśli nie zawsze są przyjemne...
Takie pytania narzuciły mi się po przeczytaniu "Wczoraj" Felicii Yap. Miała być "intrygująca zagadka kryminalna, mroczne sekrety i rzeczywistość jak w powieści science-fiction".
Zgoła normalne małżeństwo.
Umęczona życiem żona monoska ciągle na prochach, mąż duos znany pisarz z aspiracjami politycznymi i ciągnąca się za nimi przeszłość, z której pamiętają tylko przyswojone fakty ze swojego iDiary. Pisarz z wyższej kasty, bo pamięcią sięga aż dwa dni wstecz, a uzależniona od niego kobieta tylko jeden. Manipuluje jej pamięcią.
Sielankowe życie pisarza wali się jak domek z kart. Zemsta... Knuta przez lata w psychiatryku przez porzuconą kobietę. Kobietę, która pamięta wszystko. Ale jak to? Dlaczego?
Morderstwo doskonałe. Zaplanowane wręcz idealnie przez lata. Bardzo intensywne śledztwo. Niewinny człowiek za kratami. Bo nie wszystko jest tak oczywiste jakby się wydawało, gdy pamięcią sięgamy do WCZORAJ...