Najnowsze artykuły
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
- ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Tomasz Sawczuk
2
7,7/10
Pisze książki: filozofia, etyka, nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,7/10średnia ocena książek autora
25 przeczytało książki autora
45 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Pragmatyczny liberalizm. Richard Rorty i filozofia demokracji
Tomasz Sawczuk
9,0 z 1 ocen
12 czytelników 0 opinii
2022
Nowy liberalizm. Jak zrozumieć i wykorzystać kryzys III RP
Tomasz Sawczuk
6,3 z 21 ocen
60 czytelników 4 opinie
2018
Najnowsze opinie o książkach autora
Nowy liberalizm. Jak zrozumieć i wykorzystać kryzys III RP Tomasz Sawczuk
6,3
Bardzo trudna książka. W takich chwilach żałuję, że nie mam porządnego wykształcenia filozoficznego bo wielu idei z niej po prostu nie zrozumiałem. Niemniej to co zrozumiałem (a przynajmniej tak mi się wydaje) poszerzyło moje horyzonty. Przede wszystkim fragmenty o wspólnocie interpretacji oraz zjawisku kulturyzmu. Daje mi to nowe narzędzia do rozumienia świata, a to chyba najlepsze czego można oczekiwać od lektury.
Nowy liberalizm. Jak zrozumieć i wykorzystać kryzys III RP Tomasz Sawczuk
6,3
Miło się czyta inteligentnego liberała, oczytanego i z otwartą głową, który nie zaczyna od pouczania, potępiania lub wytyczania ścieżek postępu, lecz stara się zrozumieć otaczające go realia polityczne, społeczne i kulturowe. Wiele tu trafnych obserwacji, wiele do pospierania się - ale spieranie się na takim poziomie to byłaby czysta przyjemność. Zamykając książkę trudno się uwolnić od myśli, że żylibyśmy w innej Polsce, gdyby każda ze stron politycznego sporu (w tym wypadku opozycja) w ten sposób debatowała, wykuwała swoje strategie działania i prowadziła politykę państwową. Marzenie, które mnie często nachodzi po lekturze inteligentnych konserwatystów, a teraz przyszło z innej strony. A więc, kochani rodacy, może jest nadzieja...