Najnowsze artykuły
- ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant2
- Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
- ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
- ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Lyndsay Faye
3
7,5/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller, powieść historyczna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.plhttp://www.lyndsayfaye.com/
7,5/10średnia ocena książek autora
58 przeczytało książki autora
82 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Dust and Shadow: An Account of the Ripper Killings by Dr. John H. Watson
Lyndsay Faye
7,0 z 2 ocen
3 czytelników 0 opinii
2009
Najnowsze opinie o książkach autora
Najlepsze amerykańskie opowiadania kryminalne 2010 Dennis Lehane
6,0
Jeśli to są najlepsze amerykańskie opowiadania kryminalne 2010, to strach pomyśleć, jakie są najgorsze...
Spodobały mi się dwa - Wcześniejsza Gwiazdka i opowiadanie z podtytułem Sherlock Holmes w Ameryce. To znaczy autorka napisała opowiadanie o Holmesie i Watsonie w stylu Doyle'a.
Reszta opowiadań dla mnie nienadająca się do czytania. Mają wspólną cechę — brutalny opis przestępstw, wulgarny język, świetne zakończenie poprzedzone mętną, nudną jak flaki z olejem narracją. Dobry pomysł, ale nic więcej.
Z posłowia wynika, że Child poprosił 20 autorów o napisanie po jednym kryminale w określonej ilości słów. Dał chwytliwy tytuł 'najlepsze' i voila. Na szczęście książka biblioteczna, więc nie wydałam pieniędzy na ten niepotrzebny światu zbiorek.
Najlepsze amerykańskie opowiadania kryminalne 2010 Dennis Lehane
6,0
UWAGA! OSTRZEŻENIE!
Ta książka NIE powinna znajdować się ani na LC ani nigdzie w dziale Lee Child, ponieważ nie jest to książka Lee Childa. Nie ma tu ANI JEDNEGO opowiadania jego autorstwa. Child napisał tylko przedmowę.
Pierwszy raz widzę, by autor przedmowy pojawiał się wielkimi literami na okładce jako jeden z głównych autorów książki.
Jeśli wiec ktoś jest ciekaw jak Lee Child radzi sobie z krótkimi formami, to ta ksiażka nie zaspokoi jego ciekawości.
Czy radzi sobie z przedmową? Nie za bardzo. Nie mogę powiedzieć, by to było ciekawe, co napisał.
A same opowiadania? W 3/4 to bełkot.
Jeśli to mają być najlepsze to hmm... wynika z tego że albo amerykańscy autorzy kryminałów są beznadziejnymi pisarzami, albo nie radzą sobie z krótką formą, albo też rok 2010 był czarnym rokiem amerykańskiego kryminału.
Jest tam kilka całkiem znośnych, ale cała reszta to strata czasu.
Nie będę omawiać szczegółowo, bo jesli ktoś mimo wszystko zaryzykuje, to i tak przeczyta wszystkie. Ale jesli zostawi ksiażkę na półce - niczego nie straci.
Poszukajcie czegoś ciekawszego.
Wielbicielom Reachera - stanowczo odradzam - będziecie rozczarowani. No chyba że sięgniecie z pełną świadomością, że ta ksiązka nie ma nic wspólnego ani z Reacherem ani z Childem (może poza pieniędzmi, które pan Child z pewnością za książkę zainkasował) :)