Siedzenie w oczekiwaniu na olśnienie to przepis na klęskę, nawet jeśli jesteś cudownym dzieckiem.
Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik249
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jordan Ellenberg
Źródło: https://bloximages.chicago2.vip.townnews.com/madison.com/content/tncms/assets/v3/editorial/9/43/943f86ff-6b48-5122-9a2d-aad460e97134/53eedec7d085d.preview-1024.jpg?crop=770%2C770%2C127%2C0&resize=1200%2C1200&order=crop%2Cresize
Znany jako: Jordan Stuart EllenbergZnany jako: Jordan Stuart Ellenberg
1
7,8/10
Pisze książki: informatyka, matematyka
Urodzony: 1971 (data przybliżona)
Amerykański matematyk, profesor University of Wisconsin-Madison.https://www.jordanellenberg.com/
7,8/10średnia ocena książek autora
125 przeczytało książki autora
491 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Jak się nie pomylić, czyli potęga matematycznego myślenia
Jordan Ellenberg
7,8 z 96 ocen
646 czytelników 15 opinii
2017
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
> Załóż, że hipoteza H jest prawdziwa. > Z hipotezy H wynika, że pewien fakt F nie może mieć miejsca. > Ale fakt F ma miejsce. > Czyli hi...
> Załóż, że hipoteza H jest prawdziwa. > Z hipotezy H wynika, że pewien fakt F nie może mieć miejsca. > Ale fakt F ma miejsce. > Czyli hipoteza H jest fałszywa.
1 osoba to lubiKażdy z nas chciałby myśleć, że jego przekonania są oparte wyłącznie na twardych faktach, a nie na jakichś uprzednich założeniach, z którymi...
Każdy z nas chciałby myśleć, że jego przekonania są oparte wyłącznie na twardych faktach, a nie na jakichś uprzednich założeniach, z którymi podchodzimy do danego zjawiska.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Jak się nie pomylić, czyli potęga matematycznego myślenia Jordan Ellenberg
7,8
Z początku tekst wciąga i jest bez zarzutu, niestety z kartki na kartkę zaczyna być gorzej. Ponadto, w moim wydaniu literówki i pomyłki stają się miejscami nie do zniesienia i bywają niewybaczalne. Zamazują sedno, podają błędne działania… gmatwają wnioski!!! Dobrym tego przykładem jest 60% prawdopodobieństwo szansy na uzyskanie czerwieni RRRRR – autor liczy je tak: (0,4)x(0,4)x(0,4) x(0,4)x(0,4)=7,76%... No cóż, (0,4)x(0,4)x(0,4) x(0,4)x(0,4) nie równa się podanej wartości!!! To miało być nie 0,4 …a chyba raczej (0,6)x(0,6)x… itp. – tyle że wówczas wynik to 7,776% lub po zaokrągleniu do dwóch miejsc po przecinku ~7,78% :)… sam zaś znak x jest nieprecyzyjny – najczęściej stosuje się go do oznaczania iloczynu zbiorów lub wektorów… ale to już szczegół :)
Niedociągnięć, nieporozumień, braku precyzji, rozmyć i pomyłek jest znacznie więcej. Prócz tego, prawdopodobieństwo i rozważania nad nim w tekście, to dość zawiły i zagmatwany obszar, niekiedy traktowany przez autora ze zbytnim uproszczeniem albo poczuciem, że czytelnik wie o czym i dlaczego on pisze. W wielu przypadkach jednak tak nie będzie! To pewne :) No i konieczne są wzory np. na wariację bez powtórzeń i z powtórzeniami, na permutację i kombinację, jak również uświadomienie czytelnikowi czym jest choćby silnia… Pisanie o jakiś liczbach bez ich wyliczenia w jawny i przystępny sposób (i w określonym kontekście) mija się z celem. Dokładnie trzeba wiedzieć czego prawdopodobieństwo liczymy… i dlaczego tak to robimy, a nie inaczej :)
Sam tekst wywodu stopniowo zaczyna przypominać obiekt z powiedzenia matematyków, że matematyk …co innego myśli, co innego mówi i co innego pisze… Nie bardzo wiadomo też dlaczego autor wiele spraw niejako zaciemnia – np. logarytm …gdybym nie wiedział czym logarytm jest, to bym się tego z niniejszej książki raczej nie dowiedział – nie pojąłbym także czym jest logarytm dziesiętny – log i naturalny – ln; podobnie jest z równaniem kwadratowym – niestety autor nie podaje jawnie kluczowego parametru tj. delty… A dla równania sześciennego nie podaje niemal nic użytecznego… Całki – no cóż, najłatwiej zrozumieć czym są (tj. choćby pojedyncze całki oznaczone),gdy np. powie się, że to pola pod określonymi krzywymi w zakresie od jakiegoś x do jakiegoś x'. A to, że wiele zjawisk odbiega od liniowości, to wiedza nie zaskakująca, bo podstawowa – a badanie ekstremów, to sedno optymalizacji. Proporcje zaś bardzo często bywają użyteczne w chemii… np. przy liczeniu stężeń. Pojawiająca się w tekście krzywa dzwonowa, to tak zwany rozkład normalny – krzywa Gaussa – funkcja gęstości, czyli krzywa rozkładu prawdopodobieństwa, mająca taki właśnie zaskakujący charakter – choć i jej nie można stosować bezkrytycznie i a priori do wszystkiego – np.: https://www.statystyka-zadania.pl/rozklad-t-studenta-wprowadzenie/.
Granice funkcji, ciągi, regresje wymagają od rozwiązujących te zagadnienia pewnego namysłu, ale i konkretnego aparatu – choćby reguły de l'Hospitala i umiejętności liczenia pochodnych oraz świadomości istnienia dziedziny funkcji, asymptot i nieskończoności. Gdy mówimy o granicy lub że ciąg zmierza do danej wartości – konieczny jest dowód, albo jakieś omówienie tego w określonych ramach, choćby opis myślowych operacji zastosowanych w tym wypadku. Sama pochodna, to nachylenie stycznej do wykresu funkcji w danym punkcie… tyle, że dokładna definicja pochodnej zależy też od kontekstu i złożoności funkcji (najlepiej wywieść ją z definicji – po prostu z odpowiedniej granicy).
No to ponarzekałem. Tak? No ponarzekałem!!!
No dobra… ogólnie nie jest źle :)
Z książki dowiemy się nieco o Abrahamie Waldzie, o Francisie Galtonie i korelacji oraz eugenikach, o Banachu i Alfredzie Tarskim, liczbach pierwszych, o p-wartości, kodzie Hamminga i kodzie Reeda-Solomona, o rozróżnieniu między użytecznością, a słusznością poglądów… o przedziałach ufności i Jerzym Neymanie, o hipotezie zerowej, płaszczyźnie Fano, o kodzie Biblii, o Williamie Paleyu, układzie Leecha (Leech lattice) itd.
W sumie autor zachęca by patrzeć na otaczający nas świat z uwagą …i aby nie wierzyć wszystkiemu, oraz by krytycznie analizować i ostrożnie podchodzić do ekwiwalentów, do danych i wniosków. Po prostu dane są mętne, a wnioskowanie trudne. No i tak jest… wszystko bywa bardziej złożone niż się wydaje :)
Na zachętę:
https://www.youtube.com/watch?v=4UuCgIi3Dgk
Jak się nie pomylić, czyli potęga matematycznego myślenia Jordan Ellenberg
7,8
Bardzo dobra książka!
Fajnie się czyta, ze zrównoważonym wkładem merytoryki i przykładów, rozsądnie ułożona i wnosząca naprawdę ciekawe sposoby myślenia.
Okraszona anegdotkami, które jednak mają wartość służącą wobec treści.
Fajnie otwiera oczy na pewne złudzenia, o których nawet się nie wie, że są złudzeniami
Są co prawda mielizny i wypłycenia, zwłaszcza nudziłem się przy opisie wyborów prezydenckich w USA, ale to tylko pewne fragmenty, które łatwo ominąć lub przez nie przebrnąć.
Mnie sprawiła wiele przyjemności.
Zdecydowanie polecam.