Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Słuchałem pół roku w formie audiobooka. Odkładałem ją na później bo tematyka bezpośrednio mnie nie dotyczy. Kupiłem zachęcony tematyką, formą i recenzjami. Chciałem dowiedzieć się, jak DevOps transformuje organizacje. Cały proces jest pokazany jako powieści akcji w świecie IT. Główny bohater to kierownik działu utrzymania systemów. Dostaje awans na kierownika kierowników i musi uratować firmę przed chaosem, który ona wytwarza. Na jego drodze stają problemy obecne w wielu korporacjach, które mają swoje działy IT. Są tam procesy, które nie działają. Wyłaniają się sylwetki osób, które uniemożliwiają progres w imię własnych interesów. Wszystko to wywoływało u mnie bardzo przykre wspomnienia. Jednocześnie większość rozwiązywanych problemów nie było trudnościami, z którymi ja osobiście się spotykam. Dobrnąłem jednak do końca i było warto. Zrozumiałem, jakie problemy rozwiązują osoby kierujące firmą, w której pracuję. Parę lat temu i u nas pojawili się DevOpsi i dokonała się pewna transformacja. Ja byłem tylko świadkiem, mgliście rozumiałem do czego zmierzają. Książka pokazała i wytłumaczyła mi to na przykładzie.