Najnowsze artykuły
- ArtykułyHłasko, powrót Malcolma, produkcja dla miłośników „Bridgertonów” i nie tylkoAnna Sierant1
- ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Cud w Dolinie Poskoków“ Ante TomiciaLubimyCzytać1
- Artykuły„Paradoks łosia”: Steve Carell i matematyczny chaos Anttiego TuomainenaSonia Miniewicz2
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński15
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Max Brallier
6
7,2/10
Pisze książki: literatura dziecięca
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,2/10średnia ocena książek autora
52 przeczytało książki autora
37 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Ostatnie dzieciaki na Ziemi. I coś kosmicznego
Max Brallier
6,8 z 15 ocen
23 czytelników 5 opinii
2019
Ostatnie dzieciaki na Ziemi. Parada zombiaków
Max Brallier
7,6 z 22 ocen
34 czytelników 6 opinii
2019
Najnowsze opinie o książkach autora
Ostatnie dzieciaki na Ziemi i ostrze mocy Max Brallier
7,6
„Ostatnie dzieciaki na Ziemi” jest jedną z moich ulubionych serii dla młodych czytelników.
Po prostu podoba mi się cała: fabuła, przyjaźń i rozwój postaci, które otrzymujemy w tych książkach.
Każda książka nabiera nowej znaczenia i wzmacnia efekty poprzednich książek, a ta nie jest wyjątkiem.
Poza tym styl graficzny jest ujmujący jak zawsze.
Nie mogę się doczekać kolejnych odsłon serii!
Poznajcie pewnego trzynastolatka bohatera książki Maxa Bralliera "Ostatnie dzieciaki na Ziemi", Jacka Sullivana, który jeszcze do niedawna mieszkał sobie spokojnie w niedużym miasteczku Wakefield.
Ponieważ Jack nie poradziłby sobie w świecie po apokalipsie w pojedynkę, postanawia stworzyć drużynę.
W jej skład wchodzą:
Quint - najlepszy przyjaciel Jacka,
Dirk - największy łobuz w szkole,
June - dziewczyna, do której wzdycha Jack,
oraz dobry potwór - Rover.
Kolejne spotkanie z młodymi mieszkańcami Wakefield i ich potwornymi znajomymi okazało się pełne humoru, niespodziewanych wydarzeń i przede wszystkim fantastycznych postaci, nie tylko z racji gatunku, ale zwłaszcza z powodu ich charakterów.
Połączenie tekstu i komiksu zdało jak najbardziej egzamin, przeplatanie jednego z drugim sprawia, iż lektura nie tylko nie jest monotonna, lecz dodatkowo opowiadana historia zyskuje jeszcze większą dynamikę.
Autor konsekwentnie kontynuuje perypetie swoich bohaterów, dodając do tego, co już miało miejsce, nową porcję niesamowitych przygód.
„Ostatnie dzieciaki na Ziemi i ostrze mocy” Maxa Bralliera to wspaniała i pełna przygód książka.
To, co sprawia, że ta książka jest świetna, to fakt, że istnieją pewne sytuacje, które możesz odnieść do siebie i swoich przyjaciół, to przez co teraz przechodzisz.
A to, co sprawia, że książka jest pełna przygód, to wszystkie fajne i przypadkowe rzeczy i miejsca, o których wspomina, oraz całe szaleństwo, które się dzieje.
Uważam, że ta książka dotyczy głównie przyjaźni i uświadomienia sobie, do czego wszyscy jesteśmy zdolni.
I zdecydowanie poleciłbym tę książkę każdemu, tylko dlatego, że miałam okazję ją przeczytać.
Czy podoba Ci się koniec świata z inwazją zombie?
W takim razie ta książka jest dla Ciebie.
Jest to książka z fikcją i humorem napisana przez Maxa Bralliera o chłopcu imieniem Jack i jego przyjaciołach przeżywających szalone przygody w Wakefield.
Jack jest wielkim graczem i uwielbia grać ze swoimi przyjaciółmi June Quint i Dirkiem, który zaczyna słyszeć głosy w jego głowie.
Polecam tę książkę każdemu, kto kocha filmy o zombie i potworach.
Ostatnie dzieciaki na Ziemi Max Brallier
7,2
Okazuje się, że w mieście ostał nie tylko najlepszy przyjaciel Jacka, ale także jego największy szkolny wróg. Biorąc pod uwagę, że jest to apokalipsa, każdy z nich ma obecnie czystą kartę i cała trójka łączy siły, by uratować czwartego ucznia z ich klasy. Tenże jest uwięziony w szkole. Problem w tym, że jest otoczony przez hordę ucznio-zombiech. Właściwie powinnam napisać otoczona, bo to dziewczyna. Ale czy rzeczywiście będzie to panna w opałach, czekająca na księcia i jego bandę giermków?
Ta seria jest niesamowita! Książki są pełne zabawnych ilustracji i karykatur postaci, co naprawdę dodaje humoru. Dużo akcji, zabawne sytuacje. Chociaż dzieci walczą z potworami, nacisk kładziony jest na ich relacje, rozwiązywanie problemów. W żadnej scenie książki nie są przerażające. Nie trzeba się więc martwić, że nocami będą śniły się czytelnikom, małym czy dużym, hordy zżerających mózgi umarlaków. Każda potencjalnie straszna scena zawsze przełamana jest humorystycznym akcentem, rozładowując świetnie napięcie. Naprawdę podoba mi się ta seria. Pokazuje pracę zespołową dzieci, wsparcie, jak sobie radzić, gdy się nie zgadzasz, a także jak planować z wyprzedzeniem, by nie zostać zaskoczonym przez niesprzyjające zdarzenia.
Więcej na https://konfabula.pl/ostatnie-dzieciaki-na-ziemi/