Najnowsze artykuły
- ArtykułyStrefa mrokuchybarecenzent0
- ArtykułyMiędzynarodowe Targi Książki w Warszawie już 23 maja. Włochy gościem honorowymLubimyCzytać2
- ArtykułySpecjalnie dla pisarzy ta księgarnia otwiera się już o 5 rano. Dobry pomysł?Anna Sierant70
- ArtykułyKeith Richards, „Życie”: wyznanie człowieka, który niczego sobie nie odmawiałLukasz Kaminski2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Aura Xilonen
1
6,2/10
Pisze książki: literatura piękna
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,2/10średnia ocena książek autora
61 przeczytało książki autora
88 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Jankeski fajter Aura Xilonen
6,2
Aura Xilonen – „Jankeski fajter”
Bardzo mało znana w Polsce autorka z Meksyku. Skojarzenie z Dorotą Masłowską byłoby stosowne jedynie w odniesieniu do wieku obu debiutujących pisarek, około dwudziestu lat. Ćpuński język jest tylko powierzchownie zbliżony. Xilomen jest o wiele lepsza jeśli chodzi o budowanie historii, jej narracja mimo ewidentnego zlepienia z miej lub bardziej udatnych kawałków, ma oś i dokądś prowadzi.
Siła ciosu, głód, determinacja, bieda, czystej wody bokserski talent, to cechy pochodzącego z Meksyku siedemnastolatka, tytułowego fajtera. Nie brakuje w książce zabawnych sytuacji. Już samo zestawienie tego ulicznika z księgarnią i poezją, włączając w to szefa – grafomana, który pod wpływem lektur pisze i każe słuchać swoich poezji, budzi uśmiech. A ubaw, niezwykle kreatywne i wymyślne epitety, którymi obrzuca swojego podwładnego.
Nie zmarnowałem czasu, petarda tylko pod koniec łagodnieje i traci impet. reszta jest OK.
Jankeski fajter Aura Xilonen
6,2
Niestety chyba nie dla mnie ten język, którym tak zachwycili się krytycy na całym świecie. Nie chwyciła mnie ta swoista mieszanka angielskiego, hiszpańskiego, slangu i przekleństw. Główny bohater też mnie jakoś specjalnie nie kupił. Zgadzam się, że jest to opowieść współczesna i aktualna. Ale niestety nie moja estetyka, nie mój klimat. Młodziutka autorka (rocznik 95) zaczęła pisać "Jankeskiego fajtera" z myślą, że będzie on filmowym scenariuszem. Myślę, że ta stylistyka sprawdziłaby się lepiej jako zadziorny, łotrzykowski film czy serial. Jako powieści niestety mówię ",,,fajterowi" 'nie'.