Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać206
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Iza Iwan
2
8,1/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Urodzona: 05.09.1982
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,1/10średnia ocena książek autora
32 przeczytało książki autora
29 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Strefa ciszy Iza Iwan
8,2
Pojezierze Gnieźnieńskie. Jezioro Powidzkie. To właśnie nad nim, w lesie, znajduje się niewielki, stary i podniszczony dom, który ku swemu zaskoczeniu, dziedziczy Ania. Młoda, 30-letnia kobieta, uwikłana w skomplikowaną relację uczuciową, decyduje się porzucić dotychczasowe życie w Krakowie i przenieść sie na drugi koniec kraju. Zrujnowany domek po gruntownym remoncie, wydaje się idealnym miejscem, aby na nowo rozejrzeć się za zagubionym szczęściem. Aklimatyzację zakłócają jednak porwania dzieci, do których dochodzi we wsi, a uwaga mieszkańców skupia się na „złym domu” Ani, z którym, jak twierdzą okoliczni mieszkańcy, związane są mroczne legendy. Senne koszmary, dziwne dźwięki i nietypowe utraty świadomości zaczynają przerażać kobietę. Czy aby na pewno, nie ma nic wspólnego z porwaniami? Czy jej dom jest rzeczywiście zły?
**
„Strefa ciszy” to mroczna opowieść o lęku, tajemnicach z przeszłości, porwaniach malutkich dzieci i śledztwie, które porusza lokalnych mieszkańców. To połączenia thrillera obyczajowego z wątkami kryminalnymi. Muszę przyznać, że czyta się tą książkę bardzo dobrze. Styl jest lekki, język żywy i naturalny, a historia wnosi sporą dawkę niepokoju, jednocześnie nie serwując czytelnikowi kałuż krwi. Bardzo lubię motywy małych, tajemniczych domków na wsi, lokalnych legend i uprzedzeń. Historia wciągnęła mnie, zaskakiwała i zrobiła naprawdę świetne wrażenie. Polecam z czystym sumieniem 🤩 czekając na kolejne tytuły autorki.
Strefa ciszy Iza Iwan
8,2
Co powiesz, jeśli zabiorę Cię w pełną niedopowiedzeń, tajemnic i mroku czytelniczą podróż nad najczystsze jezioro w Polsce? I nie, nie mam tu na myśli terenu Mazur, ale leżące na Pojezierzu Gnieźnieńskim Jezioro Powidzkie.
Iza Iwan, ujęta urokiem polodowcowego zbiornika oraz jego okolic, popełniła drugą w swoim dorobku powieść, której akcję umieściła w malowniczych okolicznościach powidzkiej przyrody.
Sprowadziła tu poturbowaną emocjonalnie trzydziestolatkę, której dotychczasowe życie, tak osobiste, jak i zawodowe, z dnia na dzień legło w przysłowiowych gruzach. Wybawieniem z prawdopodobnego pogrążenia się w marazmie bądź depresji, okazuje się nieoczekiwany spadek po prababce, czyli zrujnowany dom nad jeziorem. Przeprowadzanie jego gruntownego remontu, a następnie zaszycie się w leśnym zaciszu, brzmi jak idealny początek nowego życia, szczególnie, że mała społeczność zdaje się przyjmować obcą z otwartymi ramionami. Do czasu..., tzn. do momentu porwania niemowlęcia, które w biały dzień wykradziono z wózka. Siłą rzeczy, a raczej siłą miejscowych plotek o ,,złym domu", podejrzenia padają pod adresem jego nowej właścicielki, którą mianem ,,czerwonego diabła" określa budząca niewyjaśniony lęk dziwna staruszka.
Od tego momentu atmosfera powieści zaczyna gęstnieć od niedopowiedzeń. Próby zgłębienia historii domu idą jak po grudzie, a sama bohaterka zaczyna powątpiewać w to, co widzi, słyszy, czego doświadcza. Czytelnikowi udziela się uczucie lęku i nie wydaje się on irracjonalny. Tymczasem strefa ciszy, czyli jezioro i jego okolice z zakazem emitowania większego hałasu, stają się areną kolejnych zaskakujących zdarzeń i działań ze strony służb mundurowych. Dziwnym trafem Ance wciąż z nimi po drodze...
Powiem tak - to kapitalna powieść kryminalno- obyczajowa ze sporą domieszką thrillera, a nawet elementów grozy. Autorka udowadnia, że do przykucia uwagi czytelnika nie trzeba akcji pędzącej na łeb, na szyję, mordercy dzierżącego narzędzie zbrodni ze skapujacą zeń krwią czy trupów ścielących się nad wyraz gęsto. Cóż bowiem poruszy bardziej niż krzywda dziecka, niewiedza co do jego losów czy rozdzierająca serce rozpacz matki?
Autorka wodzi nas za nos, podrzuca pewne tropy, ale wciąż pozostajemy dwa kroki za nią, co wbrew pozorom nie budzi irytacji, a motywuje do snucia kolejnych domysłów. Uwielbiam atmosferę mroku, jaką nam serwuje, tę niepewność, narastające poczucie zagrożenia ze strony czegoś nienamacalnego, a przede wszystkim zdumiewający finał, wyjaśniający przyczynę najsilniej oddziałujących na emocję zdarzeń.
By zbyt wiele nie zdradzić, zakończę na tych kilku zdaniach zachęcając, byście poznali tę zdumiewającą historię. Polubicie język, którym operuje autorka, kreując świat przestawiony - jest plastyczny, obrazowy, odwołujący się do emocji i wrażeń. Polecam serdecznie!