Ciche wody Sarah Moss 6,0
ocenił(a) na 827 tyg. temu Jeden dzień w Szkocji. Cały czas pada i kilka osób pozamykanych w domkach nad jeziorem ma wyjątkowo nieudane wakacje. Nic się nie dzieje i dzieje się mnóstwo. Bo nie ma w "Cichej wodzie" klasycznie pojętej fabuły, ale zastępują ją niezwykle pogłebione psychologie bohaterów, wchodzimy w ich myśli, czasem nawet te najbardziej skryte, mieszkamy w zasadzie w głowach tych bohaterów, w każdym rozdziale poznajemy kogoś innego. Zbuntowaną nastolatkę, biegaczkę, małżeństwo staruszków, młodych narzeczonych, zmęczoną matkę, złośliwą dziewczynkę.... imponująca jest rozmaitość i wiarygodność tych postaci. A także rozdźwięk między tym, jak oni sami postrzegają siebie i jak są widziani przez innych. Nie ma więc jednego bohatera głównego, wszyscy są ważni i tworzą spójną całość. I jest deszcz, las i jezioro oraz zamieszkujace je zwierzęta, świat przedstawiony też jest istotnym bohaterem i poświęca się mu osobne krótkie rozdziały, które jak antrakty pojawiają się między portretami wewnętrznymi kolejnych postaci i które z tymi portretami współgrają, splatając naturę i doświadczenia ludzi. Meraforyka i symbolika tych obrazów jest niejednoznacza, ale świetnie zbudowana i tworzy nastrój niepokoju, oczekiwania, w którym wszyscy i wszystko są zanużeni. W wielu miejscach powieści pojawiają się drobne sygnały o jednym z domków, z którego dobiegają wieczorami odgłosy hałaśliwej zabawy, można odnieść wrażenie, że w pewnej chwili wszyscy bohaterowie patrzą na ten dom, on ich ogniskuje. Powieść jest świetnie skomponowana, spójna, ale zupełnie nieprzewidywalna. Narracja i jej cała złożoność - absolutnie świetne. "Cicha woda" to powieść nie dla każdego, to nie jest literatura popularna, ale to świat, który zasysa uważnego odbiorcę, to jest też na poziomie stylu niezwykłe pisanie, każdy rozdział tworzy całość z resztą, a zarazem jest mocno osobny (podobie jest z bohaterami),można tę książkę otworzyć na dowolnej stronie, przeczytać akapit lub dwa i one same w sobie będą coś znaczyć, budować refleksje i odniesienia. W "Cichej wodzie" wszystko ukrywa się pod powierzchnią.