Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Sylwia Mróz
1
6,7/10
Pisze książki: literatura podróżnicza
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,7/10średnia ocena książek autora
86 przeczytało książki autora
103 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Pejzaż bez kolców. Meksyk słońcem malowany Sylwia Mróz
6,7
"Pejzaż bez kolców" to książka świetna pod względem merytorycznym. Szczegółowo opisuje niemal każdy aspekt kraju. Coś jednak nie do końca jest w porządku - brakuje w tej publikacji serca. Sylwia Mróz podobno kocha Meksyk, ale nie do końca potrafi rozkochać w nim innych. Mimo wielu zalet, jakie są tu skrzętnie przedstawione, mimo kuszenia zapachami najróżniejszych potraw i kolorami ręcznie robionych ozdób, zabrakło emocji, osobistych doświadczeń i zwykłego ludzkiego spojrzenia. Wszystko jest poprawne, konkretne i pogrupowane. Tak - jeśli szukacie kompendium wiedzy na temat Meksyku, nie - jeśli chcecie jednocześnie przeżywać tę lekturę i poczuć, jakbyście sami byli w tym kraju.
Cała opinia:
http://zycie-miedzy-wierszami.blogspot.com/2016/12/sylwia-mroz-pejzaz-bez-kolcow.html
Pejzaż bez kolców. Meksyk słońcem malowany Sylwia Mróz
6,7
Niewątpliwie pani Sylwia Mróz wykonała kawał dobrej roboty. I czuć to w książce. Zarówno w tekście, jak i w zdjęciach. Widać, że poświęciła sporo czasu, aby Meksyk poznawać. Przyznaję jednak, że jako osoba zakochana już od lat w Meksyku i w jego kulturze, większość informacji przytoczonych w książce znałam. Podobnie z przytaczanymi w tekście książkami czy tytułami blogów/artykułów do których warto zajrzeć. Sporo w nich już poznałam. Mimo tego chętnie czytałam tą książkę, ponieważ Meksyku nigdy nie jest mi mało ;) Największym plusem jak dla mnie są informacje typu: gdzie warto co kupić, gdzie zjeść, gdzie wymienić pieniądzę itd. Chętnie wykorzystam je przy wizycie w Meksyku ;)