Taki to nasz problem - wydaje się nam, że na wszystkim znamy się najlepiej. Żyjemy w kraju 30 milionów selekcjonerów piłkarskich, 30 milionó...
Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński25
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jakub Milszewski
1
5,8/10
Pisze książki: kulinaria, przepisy kulinarne
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,8/10średnia ocena książek autora
344 przeczytało książki autora
176 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Gastrobanda. Wszystko, co powinieneś wiedzieć, zanim wyjdziesz coś zjeść
Jakub Milszewski, Kamil Sadkowski
5,8 z 275 ocen
523 czytelników 61 opinii
2016
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Wszyscy klną jak szewcy, nie tylko szewcy. I to jest właśnie drugi powód: wulgaryzmy są integralną częścią naszego języka. Jeśli wiesz, jak ...
Wszyscy klną jak szewcy, nie tylko szewcy. I to jest właśnie drugi powód: wulgaryzmy są integralną częścią naszego języka. Jeśli wiesz, jak ich używać, nie traktujesz ich jako znaku przestankowego, to nie powinny Cię też odstraszać w druku. Jeśli odżegnujesz się od nich, to sorry, ale nie operujesz językiem w sposób należyty, bo nie wykorzystujesz w pełni jego możliwości.
2 osoby to lubiąPodsumowując: najlepszą drogą do dobrej i satysfakcjonującej pracy w gastronomii jest ciężka harówka. Przykro mi.
1 osoba to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Gastrobanda. Wszystko, co powinieneś wiedzieć, zanim wyjdziesz coś zjeść Jakub Milszewski
5,8
Zakupiłam z ciekawości ponieważ sama prowadzę swoją restaurację i ciekawa byłam tego "szokującego i świeżego" spojrzenia na to jak wygląda prowadzenie restauracji "od kuchni". Moim zdaniem wiele z tych historii jest mocno naciąganych, jednakże warto przeczytać jeżeli lub się takie restauracyjne "smaczki".
Gastrobanda. Wszystko, co powinieneś wiedzieć, zanim wyjdziesz coś zjeść Jakub Milszewski
5,8
Sięgając po tę pozycję myślałam ,że wiem dosyć dużo o pracy w gastronomii no i w sumie się nie pomyliłam , bo autorzy dosyć rzetelnie przedstawili ten świat. To środowisko dosyć hermetyczne i bardzo zazdrosne o siebie. Tak ,tak gastronomia to wymagająca kochanka zwłaszcza dla rodzin osób z nią związanych.
My musimy niestety się jej podporządkowywać zwłaszcza w niedziele, święta i inne okazje gdzie przeciętny Kowalski odpoczywa.
Autorzy pokazali to środowisko w wielu momentach przerysowując, ale chyba im o to chodziło, żeby czytelnik nie związany z nim przeżył swoisty szok.Niektórzy w końcu zrozumieją,że jakość = czas, tu nie ma miejsca na pośpiech i bylejakość. Jeśli tak gdzieś jest to zmieńcie lokal.
Za każdą potrawą stoi człowiek i nawet jeśli ma jakieś wady to chyba jednak nie tyle ile pokazali autorzy.
I co mnie jakoś najbardziej odrzucało od książki to chyba jednak język. Wiem byłam przygotowana we wstępie ,że będzie mięso ale nie ma zakładu pracy gdzie rozmowa polega tylko na takim porozumiewaniu się.
I mimo wszystko warto przeczytać i wziąć sobie do serca parę uwag jako klient lokalu gastronomicznego i docenić może bardziej ludzi którzy niejednokrotnie przelewają pot tworząc pudry, piaski, czipsy i inne czary molekularne. :)