Jesteśmy społecznością, która kocha książki

DWÓCH PANÓW Z BRANŻY pani K. Czajki to powieść o rozwoju kinematografii w stolicy w okresie 20-lecia. Dwaj główni bohaterowie:Polak Adam oraz Żyd Marian (czyli Mordechaj)-pochodzą z bardzo dobrych rodzin:ojciec jednego z nich jest lekarzem,drugiego -adwokatem. Po relegowaniu obu z wydziału prawa postanawiają zająć się kinematografią. I są właścicielami kolejno:małej drewnianej kanciapki na Woli,potem coraz większych lokali i położonych bliżej centrum.Przeżywamy I w.św.,nieudany strajk branżowców przeciwko gigantycznym podatkom nakładanym przez miasto,dojście p. A.Hitlera do władzy,narastający antysemityzm wśród mieszkańców stolicy,totalitaryzm i zmuszenie Żydów do opuszczenia granic Niemiec,narastające zakazy(np.palenia w obiektach),wzrost konkurencji. Obaj mają poukładane życia osobiste z dwojgiem dzieci każdy,z biegiem czasu postanawiają założyć firmę producencką.Z biegiem lat,w związku ze wzrostem niechęci do Żydów - Adam,wraz z żoną,postanawiają wysłać "na przeczekanie"rodzinę Mariana(Mordechaja) do USA. Sami spędzają,przez przypadek,II w.św.w Szwajcarii,sprowadzeni tam przez dawnego pracownika. Obserwujemy różnych pracowników zatrudnianych przez obu panów,poznajemy ich charaktery. Widzimy również osobowości obu panów to,czym się w firmie zajmowali,jacy byli. Obaj przeżywają wojnę światową i po jej zakończeniu spotykają się w Warszawie z myślą,żeby zacząć od nowa to co umieją najlepiej,czyli prowadzenie kina. W książce autorka używa zwrotów typowych dla tamtej epoki,np. "pokój łazienny",są b.drogie skórzane buty ręcznie robione-na wymiar we Włoszech-noszone latami przez jednego z panów,elegancja obserwowana-widziana od dołu do góry postaci (stąd tak ważne były porządne półbuty-one mówiły o bogactwie człowieka). Bardzo ciekawie napisana powieść,dużo można się dowiedzieć o osobowości życia w okresie po odzyskaniu niepodległości.