Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nowy magazyn i konkurencja dla monopolisty na rynku papierowych periodyków fantastycznych o szerokim zasięgu. Jak wypada? Jakość wydania - bardzo dobra, grafiki - więcej udanych niż nieudanych, ale zdecydowanie ich za dużo na objętość magazynu, wywiady - wolałbym dwa dłuższe i bardziej wnikliwe niż sześć po łebkach, ale jest duży potencjał, opowiadania - ostrożnie niezłe, bez wpadek czy fajerwerków, artykuły - zdecydowanie ciekawe, ciekawostki i dodatki - fajny pomysł, korekta - okropna, co niestety musi zaniżyć moją ocenę czasopisma (liczne literówki, brakujące przecinki, dublowane znaki). Cieszę się, że Fantom powstał i liczę na to, że w kolejnych numerach będzie więcej treści niż grafik i dokładności w wydaniu. Czekam także na elektroniczne wydania (niestety ich premiera jest mocno opóźniona wobec wersji papierowej).