Najnowsze artykuły
- ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać2
- ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
- Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński23
- ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Julio Radilović
Znany jako: Jules
3
7,1/10
Pisze książki: komiksy
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,1/10średnia ocena książek autora
14 przeczytało książki autora
4 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Partyzanci. Tom 3
Đorđe Lebović, Julio Radilović
Cykl: Partyzanci (tom 3)
7,3 z 4 ocen
8 czytelników 2 opinie
2016
Partyzanci. Tom 2
Đorđe Lebović, Julio Radilović
Cykl: Partyzanci (tom 2)
7,1 z 7 ocen
11 czytelników 1 opinia
2015
Partyzanci. Tom 1
Đorđe Lebović, Julio Radilović
Cykl: Partyzanci (tom 1)
6,9 z 10 ocen
15 czytelników 4 opinie
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Partyzanci. Tom 2 Đorđe Lebović
7,1
GDYBY MACLEAN PISAŁ KOMIKSY
Do pierwszego tomu „Partyzantów” zabierałem się z równie wielką ciekawością, co niepewnością. Z jednej strony nie miałem dotychczas okazji czytać jugosłowiańskiego komiksu i było to kuszące przeżycie, z drugiej opowieści wojenne (może poza makabrycznymi historiami pisanymi przez Ennisa) nie leżą w mojej sferze zainteresowań. A jednak ta seria przypadła mi do gustu. Czym? Swoją oldschoolowością i dobrym wykonaniem, a przede wszystkim znakomitymi ilustracjami Julio „Julesa” Radilovića.
Tym razem na Dragona i partyzantów znów czekają pełne niebezpieczeństw, przygód i zwrotów akcji wydarzenia, które nie dadzą bohaterom nawet chwili odpoczynku. W południowo-zachodniej Jugosławii znajduje się pewien most. Strategiczny zarówno pod względem militarnym, jak i politycznym, jest pilnowany przez niemieckie wojsko, jak to przysłowiowe oczko w głowie. Naziści spodziewają się bowiem ataku na most i wiedzą, że zostanie on dokonany przez dywersantów, przygotowują się więc do obrony w najdrobniejszych szczegółach.
Tymczasem nie kto inny, jak doskonale znany nam Dragon podejmuje się zadania zniszczenia go. Jeśli bowiem wojska niemieckie wycofujące się z Grecji go przekroczą, umocnią swoją dominację na wybrzeżu. Po raz kolejny zaczyna się militarna zabawa w kotka i myszkę, której stawka jest naprawdę wysoka…
Scenarzysta filmowy Đorđe Lebović, który zasłynął fabułami do obrazów o tematyce wojennej właśnie oraz znakomity rysownik operujący klasycznym, czystym stylem, stworzyli naprawdę udaną serię dziejącą się w realiach drugiej wojny światowej. Może trochę naiwną, może oczywistą we wnioskach i puentach, ale przyjemną, daleką od nudy i sprawnie poprowadzoną. W trakcie jej lektury do głowy przychodzi tylko jedno: tak wyglądałyby komiksy, gdyby tworzył je Alistair MacLean. A jest to dobra dla nich rekomendacja, skoro temu autorowi zawdzięczamy takie kultowe dzieła, jak „Działa Nawarony” czy „Komandosi z Nawarony”. Nie myślcie jednak, że „Partyzanci” są kopią jego stylu czy treści, jugosłowiański cykl komiksowy ma swój własny charakter, który spodoba się wszystkim miłośnikom wojennych opowieści.
Tym razem do ekipy scenarzystów dołączyli dwaj inni twórcy: Marcel Ćukli oraz Ervin Rustemagić. Ze względu na terminy Lebović nie zawsze był w stanie dostarczyć na czas kolejnych scenariuszy, więc ci autorzy musieli zadbać o nowe fabuły. Na szczęście sprostali zadaniu i stworzone przez nich historie dobrze wpasowują się w charakter całości.
Nadal jednak to znakomite rysunki Radilovića kradną całe show. Realistyczne, pełne detali, znakomicie oddające klimat opowieści, z miejsca wpadają w oko. Kreska autora jest typowo europejska, kolorystyka barwna, ale nie infantylna. Kilka scen jest tu absolutnie znakomitych, duże wrażenie robią także malowane przerywniki i dodatki, skromne, ale prezentujące zarówno szkice, jak i gotowe ilustracje.
Podsumowując, miłośnicy wojennych opowieści i dobrych europejskich komiksów będą zadowoleni. Tym bardziej nie zawiodą się ci, którzy czytali pierwszy tom i dali się wciągnąć w te opowieści. Szczególnie, że powraca Skierka. Polecam więc „Partyzantów” Waszej uwadze.
Recenzja opublikowana na moim blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2017/01/14/partyzanci-wydanie-zbiorcze-tom-2-dorde-lebovic-julio-radilovic-marcel-cukli-ervin-rustemagic/
Partyzanci. Tom 1 Đorđe Lebović
6,9
POPKulturowy Kociołek:
Đorđe Lebović to niezwykle ceniony na Bałkanach (Serbia) dramatopisarz i scenarzysta filmowy. Człowiek, spod którego pióra wyszło wiele scenariuszy nagradzanych filmów wojennych. Nie można więc wyobrazić sobie lepszego twórcy historii o partyzantach z okresu II Wojny Światowej. Już na wstępie recenzji trzeba ponadto napisać, że w niezwykły sposób udało mu się przełożyć filmowe doświadczenie (filmy lat 60/70) na papier, oferując tym samym czytelnikowi porcję intensywnych popkulturowych doznań.
Seria dostępna jest u nas w formie trzech tomów zbiorczych. W albumie Partyzanci tom 1 czekają na czytelnika cztery historie skupiające się właśnie na walce z Niemieckim okupantem. Akcja rozgrywa się tu w latach 1943-44, ukazując głównie losy dwójki bohaterów. Majora Dragona (brytyjskiego komandosa) wysłanego na Bałkany i wspierającą go piękną partyzantkę Skierkę.
Może brzmieć to troszkę sztampowo i nie ma co ukrywać, że właśnie tak jest. Poruszana tu II Wojenna tematyka nie oznacza bowiem, że dzieło należy traktować jako pozycję ściśle historyczną. Owszem autor sięga po pewne (drobne) fakty, ale w głównej mierze komiks to sensacyjno-wojenna dawka prostej rozrywki. Już pierwsza z historii doskonale prezentuje wspomniany filmowy wydźwięk, przypominając klasykę kina wojennego pokroju „Dział Navarony” (dalej jest tylko lepiej).
Mocna akcja rozlewa się więc na wszystkie strony komiksu, zapewniając czytelnikowi porcję intensywnych doznań. Decydując się przeczytać ten tytuł, trzeba być jednak gotowym na pewną dozę uproszczeń czy nawet odrobinę propagandy (gdzie strony konfliktu są jasno podzielone na dobro i zło). Nie umniejsza to moim zdaniem jakości tytułu, po prostu trzeba być świadomym, po jaki rodzaj pozycji się sięga....
https://popkulturowykociolek.pl/partyzanci-tom-1-wydanie-zbiorcze-recenzja-komiksu/