Co napisał(-a) Grzegorz Walenda?

Zobacz ostatnio wydane książki autora: Zd(a/e)rzenie Rozwiązanie Lennona

Szukasz cytatów z książek Grzegorz Walenda?

Cytaty z książek autora Grzegorz Walenda

Grzegorz Walenda

4,0/10

Pisze książki: literatura obyczajowa, romans, literatura piękna

Grzegorz Walenda jest ekonomistą, krytykiem muzycznym i pisarzem. Działalność artystyczną rozpoczął na studiach, prowadząc kabaret NNZ. Później zajmował się biznesem. Współpracuje z kilkoma czasopismami, w których ukazują się jego recenzje płyt, relacje z koncertów oraz monografie artystów estradowych. Napisał słuchowisko „Pomysł zachowam dla siebie”, wystawione w 2011 roku przez Teatr Polskiego Radia. W roli autora książek zadebiutował w 2006 roku. Należy do Stowarzyszenia Pisarzy Polskich.

Wszystkie
Książki
Czasopisma

Sortuj od:

2021

Zd(a/e)rzenie

Grzegorz Walenda

0,0 z ocen

1 czytelnik 0 opinii

2021

Dodaj na półkę

2015

Rozwiązanie Lennona

Grzegorz Walenda

4,0 z 1 ocen

2 czytelników 1 opinia

2015

Dodaj na półkę

Popularne cytaty autora

Cytat dnia

Robert wyłączył silnik i wyjął ze stacyjki kluczyk. Potem wysiadł, obszedł samochód i otworzył przednie drzwi od strony Agnieszki. Odebrał o...

Robert wyłączył silnik i wyjął ze stacyjki kluczyk. Potem wysiadł, obszedł samochód i otworzył przednie drzwi od strony Agnieszki. Odebrał od niej pizzę, a wtedy z kolei Agnieszka wysiadła. Kiedy trzasnęła swoimi drzwiami, Robert wcisnął guzik na pilocie. Rozległ się znajomy sygnał. - Sprawdź, czy zamknięte - poprosił. - Mówiłam ci już sto razy, żebyś przestał męczyć te klamki! - zdenerwowała się Agnieszka, chociaż nie do końca na poważnie, i mówiąc te słowa, spełniała prośbę męża. Szarpała kolejno klamkami, nawet ciut za mocno, niż było trzeba. - No widzisz? - zaczęła się uśmiechać. - Zamknięte. Po to ludzie wymyślili te fidrygałki... - wskazała na ręce Roberta ukryte pod pudełkami z pizz, nieświadoma, w której dłoni pilot się znajdował - ... żeby nie trzeba było niczego dotykać. Agnieszka ruszyła w kierunku bloku Ewy. Robert podążył za nią. - Kiedyś były kluczyki i trzeba było je włożyć do każdego zamka, zanim wymyślili centralny - kontynuowała, idąc. - Wtedy trzeba było dotykać. Teraz już nie trzeba, więc tego nie rób, na Boga! - Przyzwyczaiłem się. - To się odzwyczaj!

Grzegorz Walenda, Rozwiązanie Lennona

osób to lubi

Zobacz więcej cytatów

Najnowsze opinie o książkach autora

Rozwiązanie Lennona Grzegorz Walenda

rena3312

ocenił(a) na 48 lata temu

Mała firma wydawnicza rozpoczyna działalność od wydania powieści debiutującego autora. Sprzedaż książki jest znikoma, gdyż firmy nie stać na reklamę. Kiedy hurtownie zaczynają zwracać zalegające w ich magazynach egzemplarze, pewne nieoczekiwane zjawisko powoduje, że książka i osoby z nią związane znajdują się nagle w centrum zainteresowania mediów... Doskonały pomysł na książkę. Ciekawa fabuła. Nietypowe rozwiązania. Brak schematyczności. Zaskakujące zakończenie zostawiające nutkę niedopowiedzenia. A wszystko to napisane okropnym, fatalnym, niepoprawnym językiem. Czytanie tej książki było dla mnie aktem masochizmu. Dość ciekawa akcja wciągała mnie w głąb książki, nie pozwalając się oderwać, a jednocześnie język, jakim posługiwał się pisarz przyprawiał mnie o ból zębów. Nie wiem czy to jakiś lokalny dialekt, ale autor przedziwnie konstruuje zdania. Do tego - na Boga, panie Walenda! Slipy noszą mężczyźni! Kobiety noszą figi, stringi, w ostateczności majtki. Podsumowując: miałam ogromne trudności w ocenieniu tej książki. Za pomysł chciałabym postawić ocenę bardzo dobrą. Za wykonanie - najwyżej mierną.

Przeczytaj