Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik234
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Ryszard Prościński
1
5,3/10
Pisze książki: popularnonaukowa
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,3/10średnia ocena książek autora
3 przeczytało książki autora
1 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Samotna Planeta Ryszard Prościński
5,3
W świecie nauki czas biegnie odmiennie dla naukowców, inaczej dla hobbystów, i zupełnie dziwnie dla laików. Pierwsi widzą świat jako wzór, bezczelnie wiwatujący Im przed oczami, swoją tajemnicą. Drudzy utożsamiają wszystko, co ich otacza jako zagadkę, którą trzeba odkrywać obcując z obiektem badań. Natomiast trzecia grupa, jest najbardziej bezczelna, i dzięki temu najbardziej skuteczna, bo pomija dwie poprzednie. Najprościej wyjaśnić to czego nie znamy, tym co znamy. Miałem takie tendencje w wieku dziesięciu lat, ale nie spodziewałem się, znaleźć podobne ścieżki myślowe w książce. Bajdurzenie naukowe, czyli sci-fi, w książce „Samotna Planeta” przeszło moje wszelkie wyobrażenie.
Autor książki próbuje w ładny sposób przedstawić genezę Ziemi, odpowiedzieć na pytania na które nie znamy odpowiedzi: jak powstała ziemia, i co na to wpłynęło. Nie ma w tym nic złego, wręcz odwrotnie. Problem pojawia się w momencie, kiedy rodzą się spekulacje, a tych w książce nie brak. Głównym założeniem powstania życia na Ziemi, według autora, staje się lodowa asteroida, która przyniosła na naszą planetę wodę. Lodowy wędrowiec jest tak wielki, że w momencie zderzenia z Ziemią, siła uderzenia wyzwala wodę z objęć kosmicznego wędrowca. Za jego sprawą na Ziemi pojawiają się oceany i początki życia, z człowiekiem na samym końcu.
Wiele czytałem książek na temat powstawania życia na Ziemi. Jest to mój mały bakcyl, jeden z wielu, którego hoduje potajemnie w umyśle. Kiedy przeczytałem pierwsze dwa rozdziały „Samotna Planeta” z tyłu mojej głowy odezwał się, dawno nie widziany, obraz Apokalipsy 2012, podczas której przemknęła informacja o tajemniczej planecie Nibiru, która czyha gdzieś w naszym Układzie Słonecznym, na naszą planetę. Tak jak Nibiru nie jest realna, tak nierealne jest pojawienie się wody na Ziemi, w sposób opisany przez Pana Ryszarda Prościńskiego. Żyjemy w czasach dających każdemu prawo głosu, nie myśląc nad konsekwencjami takich słów.
Pełna recenzja książki na stronie:
http://moznaprzeczytac.pl/samotna-planeta-ryszard-proscinski/