Najnowsze artykuły
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
- ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Marta Giziewicz
2
5,6/10
Pisze książki: kryminał, sensacja, thriller
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
5,6/10średnia ocena książek autora
82 przeczytało książki autora
127 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Kareta Marta Giziewicz
4,9
Bardzo się starałem przebrnąć przez tę książkę i wyciągnąć z niej co najciekawsze. Niestety prawda jest taka, że w tej książce jedynie 100 stron dotyczy morderstwa i śledztwa w jakże ciekawych klimatach Warszawy 1856 roku. Pozostałe ponad 300 stron to infantylny romans Konrada z panną Weroniką. Tak na prawdę wszystko toczy się wokół Weroniki, która jest nienaturalna i zachowuje się jakby miała 15 lat. Autorka sprawia wrażenie jakby nie znała mężczyzn, a jej męskie postacie są również nienaturalne, a wręcz sztuczne co utrudnia wciągnięcie się w fabułę. Ciekawy pomysł jakim było opisanie książki w formie zeznań miesza się z tragicznymi monologami wewnętrznymi Weroniki, która Konrada skrycie kocha, czasem nienawidzi, potem się o niego boi, ten ją rozczarowuje, ale imponuje zarazem, jest rycerski, ale podejrzliwy… Nie ukrywam, że gdyby książka była na półce z romansami dla nastolatek gdzie jej miejsce, a nie w sekcji kryminałów nie sięgnąłbym po nią i nie czuł tej frustracji i rozczarowania co teraz…
Człowiek pies Marta Giziewicz
6,3
Całkiem dobry kryminał z różnorodnymi postaciami i całkiem ciekawie zarysowanym wątkiem obyczajowym. Coś dla fanów zagadek z morderstwem w tle, zawiłych relacji międzyludzkich, a wszystko to w otoczce nieco dawniejszych czasów, bez wulgaryzmów i epatowania dosłowną golizną.
Akcja toczy się dość szybko, ale kryminał nie trzyma czytelnika w wielkim napięciu. Dla mnie dość niepotrzebny był też osobliwy wątek potencjalnej „ludożernej wampirzycy”, który wyrządzał powieści same szkody, bo zupełnie nie pasował do tej układanki.
Polecam na miłe spędzenie paru popołudni z książką.