Jest autorem kilku książek, z których najnowsza to The Dark Tower Companion, oraz ponad osiemdziesięciu opowiadań, zamieszczonych między innymi w Alfred Hitchcock’s Mystery Magazine, Ellery Queen’s Mystery Magazine, The Blue Religion i Ice Cold. Jego utwory były nominowane do Bram Stoker Award, Edgar Award i ITW Thriller Award. Od 2001 roku prowadzi rubrykę „News from the Dead Zone” w każdym numerze pisma Cemetery Dance. Nie ma nic przeciwko lataniu, ale nie obraziłby się, gdyby ktoś wynalazł urządzenie do teleportacji. Mieszka z żoną w Teksasie.
Trudno ocenić tę książkę, bo opowiadania są bardzo nie równe. Pierwsze z nich jest zdecydowanie najgorsze i trochę wpływa na odbiór pozostałych. Ale kilka na prawdę mi się podobało, najbardziej "Sieć", "Koniec wszystkich rzeczy", "Wciągnięty w ogień"- jedyny prawdziwy horror. I moje ulubione "Księga Strażnika".
"Lśnienie w ciemności", to dosyć "średni" zbiór opowiadań. Jak w każdym zbiorze są te gorsze i lepsze. Ale nie było kompletnie nic, co mógłbym zapamiętać na dłużej. Najciekawsze dla mnie opowiadanie było na samym końcu. Ale i tak było najciekawsze, tylko przez wzgląd na moją sympatię dla świata wykreowanego prze H.P. Lovecrafta. A najbardziej byłem zawiedziony tym co napisał C.Barker. Spodziewałem się po nim więcej. Co ciekawe, jestem dosyć mocno odosobniony w tej opinii. Reszta opowiadań raczej niczym się nie wyróżniała. I nie jestem w stanie wskazać żadnego, które byłoby stricte horrorem.
Przerost formy nad treścią. I to spory, bo książka nie dość ze jest pięknie oprawiona, to na dodatek jest sygnowana nazwiskami świetnych pisarzy. Moim zdaniem skok na kasę. Ale nie wątpię że niektóre opowiadania znajdą swoich zwolenników. Nie polecam, ale też nie twierdzę że przeczytanie będzie kompletną stratą czasu. Chyba, że ma się go mało. To wtedy będzie jego stratą