Najnowsze artykuły
- ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik253
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Henryk Majkrzak
Znany jako: Henryk Majkrzak SCJZnany jako: Henryk Majkrzak SCJ
3
7,8/10
Urodzony: 1955 (data przybliżona)
Polski prezbiter rzymskokatolicki, sercanin, doktor habilitowany nauk teologicznych, wykładowca filozofii w Wyższym Seminarium Misyjnym Księży Sercanów w Stadnikach, pisarz i duszpasterz. Kierownik Sekcji filozoficznej Polskiego Towarzystwa Teologicznego.
7,8/10średnia ocena książek autora
8 przeczytało książki autora
12 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
O godności chrześcijanina: Wybór homilii na rok A i B
Henryk Majkrzak
8,0 z 1 ocen
2 czytelników 0 opinii
1997
Najnowsze opinie o książkach autora
Doktor doktorów Święty Tomasz z Akwinu Henryk Majkrzak
7,6
Święty Tomasz był myślicielem uniwersalnym. Rzadko kiedy w historii kultury i nauki spotyka się kogoś, kto uporządkował w sposób jasny tak szeroki horyzont ludzkiej myśli, jak on to właśnie uczynił. Obejmuje on Pismo Święte, Ojców Kościoła, wcześniejszych od niego teologów i autorów świeckich. Całe to ogromne dziedzictwo ludzkiej myśli Tomasz uczynił swoim, przyswoił go sobie, przekształcił w dynamiczną i harmonijną syntezę. Obdarzony był on tak niezwykłą pamięcią, że zapamiętywał raz na zawsze i dokładnie treść dzieła po jego przeczytaniu. Tak porządkował w swoim umyśle różne argumenty, iż był w stanie dyktować dzieła jednocześnie trzem albo czterem jego sekretarzom. Kiedy papież Urban polecił mu zebranie w jednym tomie komentarzy Ojców Kościoła do Ewangelii, odwiedzał różne klasztorne biblioteki i po przeczytaniu odpowiednich dzieł ich treść przechowywał w pamięci w taki sposób, że później, gdy redagował Catena aurea in Evangelia, wydawało się, że ma przed oczami wszystkie te teksty, które wcześniej czytał. Wolny był od ambicji jakiejkolwiek ziemskiej kariery, zarówno świeckiej, akademickiej, jak i kościelnej. Nie przejmował się pożywieniem, mieszkaniem i ubiorem.