Najnowsze artykuły
- ArtykułyBrak kolorowych autorów na liście. Prestiżowy festiwal w ogniu krytykiKonrad Wrzesiński1
- ArtykułyLiliana Więcek: „Każdy z nas potrzebuje w swoim życiu wsparcia drugiego człowieka”BarbaraDorosz1
- ArtykułyOto najlepsze kryminały. Znamy finalistów Nagrody Wielkiego Kalibru 2024Konrad Wrzesiński3
- ArtykułyLiteracki kanon i niezmienny stres na egzaminie dojrzałości – o czym warto pamiętać przed maturą?Marcin Waincetel34
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Krzysztof Słobodzian
1
6,0/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,0/10średnia ocena książek autora
2 przeczytało książki autora
2 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Miasto w mieście. Wspomnienie o polsko-radzieckiej Legnicy
Krzysztof Słobodzian
6,0 z 2 ocen
4 czytelników 2 opinie
2014
Najnowsze opinie o książkach autora
Miasto w mieście. Wspomnienie o polsko-radzieckiej Legnicy Krzysztof Słobodzian
6,0
"Mała Moskwa" wielu Polaków oglądało ten serial o miłości niewygodnej dla władzy radzieckiej. Film odwoływał się do wielu sytuacji z okresu stacjonowania Rosjan w Legnicy. A czytając książkę Krzysztofa Słobodziana "Misto w mieście" możemy poznać mnóstwo szczegółów codziennego życia mieszkańców tego dolnośląskiego miasta, gdzie po II wojnie usadowiła się armia radziecka.
To część prawdy o trudnej i smutnej powojennej historii Legnicy. Dzięki kilku wywiadom ze świadkami pobytu tzw. krasnoarmiejców można spojrzeć na tamten czas oczami zwykłych ludzi, którzy przeszli bardzo dużo (np. zsyłka na Syberię, a potem długa wędrówka do Legnicy). Z jednej strony - widzieli panoszenie się armii radzieckiej w Polsce, ale z drugiej wspominają niektórych Rosjan jako dobrych sąsiadów.
Dlatego "Miasto w mieście" budzi mieszane uczucia, gdyż obok rzucanych przez sowiecką władzę po świecie i budzących współczucie szarych Rosjan widać panoszących się i bezkarnych czerwonoarmistów, na których dominację przez prawie pół wieku bezradnie patrzyli mieszkańcy Legnicy.
ZJ
źródło: osemkowyklubrecenzenta.blogspot.com