Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wspaniałe wprowadzenie i kompozycja książki. Ciekawe spostrzeżenia. Jestem zachwycony treścią. Opisane są najbardziej popularne okultystyczne znaki graficzne, symbole – jest ich sporo. Książka wydana już po objęciu tronu papieskiego przez Franciszka I w 2013 roku. Na okładce z tyłu dodatkowo jest umieszczony kod QR, więc można książkę odczytywać na smartfonie. Poniższy cytat świetnie wyjaśnia prawdziwy stan ludzkiego bytu w wielu przypadkach (na szczęście nie we wszystkich). "Wielokrotnie ludzie, widząc potęgę i śmiertelne zagrożenie płynące ze strony złych duchów, stawiają pytanie, dlaczego Pan Bóg pozostawia mu swobodę działania. Dzieje się tak, ponieważ nasze grzechy otwierają drogę złemu duchowi. To nie diabeł jest dzisiaj potężniejszy niż kiedyś, to nie Pan Bóg o nas zapomniał, tylko my mając wolną wolę, oddajemy diabłu to, co najcenniejsze w nas: wolę, rozum, uczucia, emocje..." Istotna uwaga: "Diabeł zaś istnieje i nie jest fantastyczną postacią z bajki, tylko potężną istotą, która nas bezgranicznie nienawidzi i za wszelką cenę dąży do naszej zguby". Niebezpieczeństwo wychodzi z ukrycia. Od XIX wieku wzmaga się zainteresowanie spirytyzmem, a przyczynia się do tego masoneria, nurty kabalistyczne i gnostyckie, teozofia, antropozofia. Celem jest zastąpienie katolicyzmu uniwersalną religią zwaną New Age. "Symbole okultystyczne stają się dla współczesnego, zabieganego społeczeństwa czymś zupełnie normalnym, czymś co doskonale znamy i co akceptujemy. Tylko nieliczni mają świadomość niebezpieczeństwa, jakie płynie z ich zatruwającej nas obecności. Są one jednym z najdoskonalszych sposobów, aby zaistnieć w świadomości zarówno jednostki, jak również całych społeczeństw". Dziełko kończy się – wywodzącą się z troski autorki – następującą przestrogą: "Proszę Cię, Drogi Czytelniku, abyś nigdy na te drogi nie wchodził, ponieważ pomimo obiecującej zachęty zaraz za zakrętem czeka Cię rozczarowanie – diabeł, który pragnie odebrać Ci Twój najcenniejszy dar – życie wieczne".