Jesteśmy społecznością, która kocha książki

To, że Agata Młynarska jest inteligentna i zdolna po ojcu, wiedziałem od dawna. Ten wywiad-rzeka tylko mnie w tym utwierdził. To książka o bardzo dobrej, wrażliwej, twórczej, przedsiębiorczej, niezależnej, aktywnej i świadomej siebie kobiety. Po krótkiej opowieści o dzieciństwie i młodości następuje długa seria rozdziałów o miłości Młynarskiej do telewizji. Miłości odwzajemnionej, popartej sukcesami, wielkimi wydarzeniami i rozwojem dziennikarki. Co mi się bardzo podobało, to że Młynarska opowiada o sobie, skupia się na sobie. Nie jest to opowieść o jej sławnych i znanych rodzicach, ale o niej samej. O jej sukcesach, o jej porażkach, o jej wieloletniej terapii, dzięki której mogła pójść dalej. Poza opowieścią o karierze, telewizji, radiu, wspaniałej i podziwianej przez panią Agatę Ninie Terentiew, są też rozdziały o jej "adoptowanych" dzieciach, działalności charytatywnej, o ojcu i trudnych rodzinnych relacjach, które doprowadziły Młynarską do psychoterapii, o pełni szczęścia po pięćdziesiątce i nowym małżeństwie, portalu onaonaona.com i o chorobach, z którymi się zmaga i będzie zmagać do końca życia. To książka wspaniała. Ciepła, pełna optymizmu, ciekawości świata, odwagi, niekończących się pokładów energii do działania, miłości i miłosierdzia. Czyli tego, z czego złożona jest bohaterka, Agata Młynarska.