Studiowała literaturę i nauki polityczne. Pisze powieści, opowiadania, scenariusze telewizyjne i filmowe. Wypadek to jej dziesiąta powieść. Poprzednia, Pracownia naprawiania życia, stała się bestsellerem we Francji i wielu krajach Europy. Została uhonorowana licznymi nagrodami literackimi, w tym Nagrodą Optymizmu (Prix de l’Opitmisme). Przetłumaczono ją na 18 języków.http://www.valerietongcuong.com
Historia bardzo wzruszająca, poruszająca opowiadająca o dwunastoletnim chłopcu Milo, który zapadł w śpiączkę,został potrącony przez samochód, gdy pędził na rowerze wiejską drogą.
Ale kto zawinił w tym wypadku:
-chłopiec, który wolał bardziej śmigać na dwóch kółkach?
-czy ciocia Marguerite, która zaproponowała mu taką propozycję przerwę odrabianiu lekcji?
-kierowca, który ich nie zauważył.
O lęk i o życie Milo przykrywa fala bardzo wzajemnych rodzinnych wyrzutów i oskarżeń,rodzina obwinia siebie nawzajem o wszystko nikt tam z tej rodziny nie jest bez skazy.
Zaczynają nagle na jaw wychodzić kłamstwa, podłości.Te pozorne przebaczenia, dzięki, którym rodzina się nie rozpadła, ale już się całkiem rozpada jak domek z kart.
Bardzo wzruszyła mnie książka,z zapartym tchem czytałam poruszona tym co się działo w książce, oraz o chłopcu Milo, który mimo,że wszyscy go kochają bolesne kłamstwa ranią, nawet te co mówione są w dobrej wierze.
A tak po za tym "Wypadek" jest książką dramatyczną,wciągającą, lecz bardzo smutną.
Ciekawa francuska powieść, która w przewrotny sposób pokazuje, jak łatwo można manipulować czyimś życiem, a jednocześnie jak trudno zapanować nad swoim, odróżnić prawdę od fikcji.
Troje głównych bohaterów znajduje się na życiowym zakręcie. Millie, młoda dziewczyna pracująca dorywczo w biurze podczas pożaru wyskakuje przez okno z mieszkania. Traci wszystko, ale wpada na pomysł, jak ułatwić sobie nowe życie i odciąć się od traumatycznych wspomnień z przeszłości. Pan Mike – bezdomny żołnierz-dezerter po pobiciu i pobycie w szpitalu ma znów trafić na ulicę. Mariette, żona zapatrzonego w siebie polityka i nauczycielka ma dość szykan ze strony uczniów i posuwa się o krok za daleko…
W tym momencie w życiu tych trojga pojawia się tajemniczy, charyzmatyczny Jean, który proponuje im pobyt w Pracowni Naprawiania Życia. W tym specyficznym miejscu bohaterowie odzyskują równowagę psychiczną i spokój, zaczynają układać swoje życie na nowo… Gdyby jednak było to tak proste, powieść byłaby naiwna i nierealna. Okazuje się, że intencje Jeana nie są wywołane potrzebą czynienia dobra i że nie da się zbudować czyjegoś szczęścia.
Powieść jest ciekawie skonstruowana – narracja prowadzona jest w pierwszej osobie z perspektywy każdego z trojga bohaterów, dzięki czemu poznajemy rzeczywistość tak, jak oni ją widzą. Brak jest obiektywnej oceny sytuacji, co ułatwia zrozumienie zagubienia i niepewności bohaterów.
Powieść ciekawa i nietypowa. Warto przeczytać.