Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik239
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Sabrina Stark
2
6,7/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,7/10średnia ocena książek autora
143 przeczytało książki autora
179 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Rebelonging Sabrina Stark
6,7
Kontynuacja historii Chloe i Lawtona. Po zakończeniu pierwszego tomu mogę powiedzieć, że liczyłam na dość epickie płaszczenie się Lawtona... no cóż, epickie to to nie było.
Dla mnie osobiście ten tom jest słabszy od pierwszego. Bohaterowie są strasznie denerwujący, nie posiadają umiejętności konstruktywnej dyskusji, toną w morzu bezsensowych niedomówień.
Ciągnie się to jak flaki, tu dobrze, za sekundę źle, potem znów nagle ok - normalnie jak chorągiewka na wietrze.
W sumie pozaczynanych było sporo wątków i są one tak porwane bez sensu.
Chloe to taka dziwna bohaterka - niby taka twardzielka - pracuje, utrzymuje nie tylko siebie, chce dogodzić każdemu w rodzinie, a zaraz daje sobą pomiatać jak nie powiem kim. No zrozumiałe, że zależy jej na pracy, ale to już jest inny poziom pomiatania człowiekiem.
Ta relacja z Lorettą? Co to jest?! I poco tak naprawdę to tu wciśnięte - chyba aby wyprowadzać czytelnika z równowagi. Opowiadanie 'dramatycznej historii' z sosem ostrygowym... ja tu liczyłam na jakąś głębszą opowieść... ale potem się zreflektowałam, że ta historia nie ma w sobie za wiele głębi.
W efekcie uważam, że powstało tutaj jakieś podrzędne, słabo napisane romansidło. Nie podobało mi się.
Unbelonging Sabrina Stark
6,8
Nie wiem co z tą książką mi nie pasowało, ale z pewnością to było "coś".
Przez cały czas miałam wrażenie, że czytam o "dup*ie Maryni" jak by to powiedział pan Kiepski. Wydaje mi się jakbym czytała słabą i kompletnie nie udaną wersję Grey'a
Przez całą powieść nie dowiedziałam się praktycznie nic o bohaterach, a treść to migawka zdarzeń. Główna bohaterka to dla mnie idiotka, tak na marginesie. Akcja jest długa. W co drugim rozdziale czytamy, że przez cały tydzień nic nie robiła, albo robiła "coś tam". W pewnym momencie to już tak nudzi, że miałam zamiar książkę odłożyć i o niej zapomnieć. Trzeba być jednak twardym, a nie "miętkim" i się przemogłam.
Autorka zaciekawiła mnie na samym końcu i z pewnością przeczytam następną część z czystej ciekawości.