Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać140
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński9
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Lidia Woźniak
1
7,0/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,0/10średnia ocena książek autora
12 przeczytało książki autora
33 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Pod włoskim niebem Lidia Woźniak
7,0
Debiutancka powieść Pani Lidii Woźniak. Stanowi zbiór wspomnień z początku XXI wieku, gdy Autorka pracowała we Włoszech jako opiekunka seniorów. Pani Lidia żyje i pracuje zgodnie z zasadą: „Nieistotne jest, co robisz - ważne jak. Im więcej dajesz siebie innym, tym jesteś bogatszy”. Swoich podopiecznych traktuje z należnym szacunkiem i tego samego wymaga od nich. Ich dziwactwa traktuje z przymrużeniem oka, czasem pobłażliwością. Potrafi też „przywołać ich do porządku”, gdy przekraczają granice, naruszają jej godność. Niezwykle ciepło opisuje wszystkie przejawy dobra oraz przyjaźnie, które zrodziły się w tym okresie. Ciekawe opisy osób i miejsc. Trafne uwagi dotyczące powodów migracji Polaków. I sympatyczne, pomysłowe wplatanie powiedzeń włoskich w treść opowieści.
Pod włoskim niebem Lidia Woźniak
7,0
Włochy. Słoneczny kraj, nasycony piękną przyrodą, starożytnymi zabytkami, cudownym klimatem, słynący ze znakomitego wina i wybornej kuchni, takie skojarzenia w mojej głowie przywołuje to magiczne miejsce. A w Polsce? Nastały paskudne czasy, panuje bezrobocie, tysiące ludzi w różnym wieku opuszczają kraj w poszukiwaniu lepszego życia za granicą. Jedną z tych osób jest Lidia Woźniak, autorka i za razem główna bohaterka książki pod utopijnym tytułem „Pod włoskim niebem”.
Lidia jest jedną z tysięcy, która ze względów ekonomicznych opuściła rodzinę i ojczyznę, udając się w długą wędrówkę za chlebem. Nie było jej łatwo. Musiała pokonać barierę językową i kulturową, a także własne słabości. Początkowo swoimi doświadczeniami i przeżyciami spod włoskiego nieba, chciała się podzielić tylko z rodziną, ale na szczęście zmieniła zdanie. Lidia obala mit, że za granicę jeżdżą tylko ludzie młodzi. To nie prawda. Za granicę jeżdżą ludzie w różnym wieku, często właśnie ludzie starsi, by dorobić do głodowej emerytury, pomóc finansowo dzieciom, wnukom, często pozostającym bez pracy w Polsce. Nie jeżdżą tam dla kaprysu, czy z ciekawości świata, ale z desperacji. Ojczyzna nie pozostawia im wyboru i dopóki nic się nie zmieni w Polsce, emigracja na wielka skalę będzie trwała.
Lidia w książce „Pod Włoskim niebem” dzieli się z Czytelnikami cząstką swojego życia. W pracy we Włoszech spędziła z krótkimi przerwami 12 lat pracując jako badante (opiekunka osób starszych) w różnych rejonach Włoch. Lidię, tak jak większość emigrantów, do wyjazdów zmusiła sytuacja finansowa w Polsce. Nie chciała żyć w nędzy. W kraju pozostawiła męża i dorosłą córkę. Gdy jechała tam po raz pierwszy nie znała ani jednego słowa po włosku, nie wiedziała czego się spodziewać. Praca wyglądała różnie, w zależności od osoby, którą się opiekowała. Niekiedy była to orka od 8 rano do 23 z 1 dniem w tygodniu wolnym. Nie zajmowała się wyłącznie miłymi i uroczymi staruszkami, często współpracowała ze zrzędliwymi, niemiłymi ludźmi, którzy łatwego charakteru z pewnością nie mieli. Bywała upokarzana i poniżana, ona jednak zawsze starała się wyciągnąć pozytywne wnioski z zaistniałej sytuacji, nawet wtedy gdy znalazła się prawie na końcu świata, w stromych górach, które napawały strachem.
Pełna recenzja na:
http://moznaprzeczytac.pl/pod-wloskim-niebem-lidia-wozniak/