Czytamy w weekend
Macie czasami wrażenie, że czas biegnie za szybko? Że nie zdążyliście jeszcze wygrzebać się z jednej weekendowej lektury, a tu nagle okazuje się, że jest kolejny piątek? I znowu trzeba podjąć decyzję: co czytać w weekend!
Jaki masz stosunek do glutenu? – zapytała mnie ostatnio znajoma. – Nie wiem... toleruję? – odpowiedziałam, akcentując znak zapytania na końcu, bo w pierwszej chwili nie byłam pewna, o jaki właściwie „stosunek do” jej chodzi. Ja, zarówno jaźń i ciało nie mamy nic przeciwko glutenowi, podobnie jak przeciw laktozie i szczepionkom. A GMO, glutaminian sodu, koncern Monsanto? No, tu już sprawa robi się bardziej skomplikowana. Żeby trochę uporządkować wiedzę, skonfrontować własne wyobrażenia z, miejmy nadzieję, racjonalnym głosem autora i być może zyskać parę argumentów do wykorzystania potem w towarzyskich small talkach, sięgam po książkę Marcina Rotkiewicza W królestwie monszatana. GMO, gluten i szczepionki. Autor jest dziennikarzem naukowym, a książka ukazała się nakładem wydawnictwa Czarne, co pozwala oczekiwać od publikacji wysokiego poziomu merytorycznego. A czy argumenty autora w walce z „pseudonaukowymi teoriami”, jak głosi okładkowy opis, są przekonujące, okaże się w najbliższy weekend. Tak czy owak, zawsze warto posłuchać obu stron.
Miałam wiele planów na ten weekend. Dokąd to nie miałam pójść! Czego to nie miałam robić! Na początku tygodnia pozbyłam się jakichkolwiek złudzeń, opuszczając aptekę z naręczem leków. Żeby nie zagłębiać się w szczegóły, napiszę tylko, że nie miałam pojęcia, jak bardzo może się człowiek zmęczyć wypijając szklankę wody. Przymusowe leżakowanie ma jedną zaletę, kiedy oczywiście jest się w stanie utrzymać otwarte powieki, co – jak się okazuje – też do łatwych nie należy. Mianowicie, nic nie odciąga od książek, bo czytanie to absolutne maksimum wysiłkowe.
Mam zasadę, że nie kupuję książek „na zapas”. Zaopatruję się w maksymalnie dwa tytuły jednocześnie, które jestem w stanie przeczytać w najbliższym czasie. A że nie zdążyłam jeszcze złożyć zamówienia w tym miesiącu, to szybko przeszukałam biblioteczkę, czy może ostała się jakaś nietknięta powieść. I oto znalazłam Regulatorów Stephena Kinga. Zdania czytelników na portalu są bardzo podzielone, ogólna ocena też nie zachęca do czytania… Ale w tej sytuacji nie mam zbyt dużego pola manewru. Poza tym, dawno nie sięgałam po powieści Kinga. Może po tak długiej przerwie będę wobec niego mniej krytyczna i moja ocena zawyży średnią?
Cały piątek wymyślałam aktualność na sobotę. Dla niezorientowanych - w sobotę, 17 lutego przypada Dzień Kota. I w końcu doszłam do wniosku, że w ten weekend też poczytam jakąś książkę o kotach - tym razem prawdziwą, nie wymyśloną.
Wybór padł na książkę Kot w stanie czystym sir Terry'ego Pratchetta. Z dwóch powodów: po pierwsze napisał ją Terry Pratchett, po drugie - jest krótka! W ten weekend mam najazd znajomych, a w niedzielęchcę iść do kina na "Black Panther", więc na czytanie za dużo czasu nie będzie. Mam jednak nadzieję, że te 116 stron uda mi się przeczytać :)
A Wy jak spędzicie weekend?
komentarze [226]
W miniony tydzień pochłonęłam 3 książki Cobena Na gorącym uczynku , Już mnie nie oszukasz oraz W domu . Wszystkie polecam !!! A w tym tygodniu wzięłam się za Belgariada :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTo jest temat z lutego-nowy dopiero będzie ;-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Weekend zakończyłam z:
Ku zdrowej przyszłości
Ten weekend należy u mnie do Stiega Larssona i cyklu ,,Millennium"
Przeczytałam:
Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet Dziewczyna, która igrała z ogniem
Czytam:
Zamek z piasku, który runął
Bastion wczoraj, dzisiaj i najbliższe tygodnie :')
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Parabellum. Prędkość ucieczki
Zabrałam się za to, koleżanka mi poleciła mam nadzieję,że będzię ok:)
Rose Madder oraz
Seryjne zabójczynie : najsławniejsze morderczynie w dziejach
Konczę:
Sezon burz [/span]
I zaczynam:
Zakazany owoc
skończyłam Czereśnie zawsze muszą być dwie zaczynam SuszaSusza
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post