Najnowsze artykuły
-
ArtykułyKsiążka: najlepszy prezent na Dzień Matki. Przegląd ofertLubimyCzytać3
-
ArtykułyAutor „Taśm rodzinnych” wraca z powieścią idealną na nadchodzące lato. Czytamy „Znaki zodiaku”LubimyCzytać1
-
ArtykułyPolski reżyser zekranizuje powieść brytyjskiego laureata Bookera o rosyjskim kompozytorzeAnna Sierant2
-
ArtykułyAkcja recenzencka! Wygraj książkę „Czartoryska. Historia o marzycielce“ Moniki RaspenLubimyCzytać1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[11]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytała:
2018-01-18
2018-01-18
Średnia ocen:
6,7 / 10
2590 ocen
Oceniła na:
10 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (6 plusów)
Czytelnicy: 5996
Opinie: 397
Zobacz opinię (6 plusów)
Popieram
6
Średnia ocen:
6,9 / 10
11540 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 19339
Opinie: 1273
Przeczytała:
1997-01-01
1997-01-01
Średnia ocen:
7,4 / 10
213 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 311
Opinie: 18
Przeczytała:
1997-01-01
1997-01-01
Średnia ocen:
7,5 / 10
323 ocen
Oceniła na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 462
Opinie: 23
Przeczytała:
2000-01-01
2000-01-01
Cykl:
Lśnienie (tom 1)
Średnia ocen:
7,6 / 10
282 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 385
Opinie: 18
Przeczytała:
2001-01-01
2001-01-01
Średnia ocen:
6,5 / 10
1373 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 2614
Opinie: 75
Przeczytała:
2000-01-01
2000-01-01
Średnia ocen:
6,3 / 10
475 ocen
Oceniła na:
6 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 727
Opinie: 45
Średnia ocen:
6,7 / 10
528 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 1331
Opinie: 64
Przeczytała:
2000-01-01
2000-01-01
Średnia ocen:
7,2 / 10
50 ocen
Oceniła na:
9 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 67
Opinie: 6
Przeczytała:
1998-01-01
1998-01-01
Średnia ocen:
6,8 / 10
4413 ocen
Oceniła na:
7 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 7170
Opinie: 296
I tak nie przestanę hołubić ciem i nie opamiętam się w spaniu! ;)
"Więzienie ma niewiele zalet, ale takiej dziewczynie jak Ree może bezpieczniej się żyje za kratami. Tam, w świecie zewnętrznym, pewnie weszłaby pod koła samochodu. Albo sprzedałaby dragi tajniakowi, który pod każdym względem wygląda jak tajniak. Co też zrobiła".
Już na etapie tego cytatu (jednego z początkowych) wiedziałam, że to będzie sztos. Stary dobry King - kwieciście oszczędny i zawsze utrafiający w sedno. W dodatku w znakomitym tłumaczeniu Tomasza Wilusza, który świetnie czuje styl Stephena, namiętnie operuje soczystym słownictwem pokroju "rozchwierutane" i "smyrgać" i ma smykałkę do gier słownych. Pycha.
"Śpiące królewny" to King z najlepszych czasów (już nawet nie marzyłam). W dodatku King snujący moje ukochane survivalowe postapo (miód na serce katastrofistki). Nie wiem, ile jest w tej książce z Owena Kinga (poza pomysłem). Ponoć są tacy, którzy potrafią to wychwycić. Ja nie umiem i nie potrzebuję. Efekt końcowy - tak świat opisany (wtórny, nie wtórny, wciągnął mnie bez reszty), jak i jego opisanie (bardzo plastyczna wizja) - jest doskonały. Nieważne, czyja to zasługa. End of story. Jeśli mogę Kingom coś zarzucić, to chyba tylko fakt, iż trochę za szybko wyszli z końcówki (gdy tak cierpliwie coś budujesz i rozciągasz, troszkę zgrzyta, gdy nagle wrzucasz piąty bieg i gładko wszystko rozplątujesz). Choć może to tylko złudzenie wywołane (dużym) żalem, że mi się lektura skończyła. Czytając "Śpiące", dość szybko zapragnęłam odpalić "Orange Is the New Black" i pewnie to (na pocieszenie) zrobię.
I tak nie przestanę hołubić ciem i nie opamiętam się w spaniu! ;)
więcej Pokaż mimo to"Więzienie ma niewiele zalet, ale takiej dziewczynie jak Ree może bezpieczniej się żyje za kratami. Tam, w świecie zewnętrznym, pewnie weszłaby pod koła samochodu. Albo sprzedałaby dragi tajniakowi, który pod każdym względem wygląda jak tajniak. Co też zrobiła".
Już na etapie tego cytatu (jednego z...