Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Kocham i nienawidzę. Autor z niezwykłą łatwością formułuje celne oceny. Zainspirował mnie do czytania filozofów i... olania upływu czasu.

Kocham i nienawidzę. Autor z niezwykłą łatwością formułuje celne oceny. Zainspirował mnie do czytania filozofów i... olania upływu czasu.

Genialne. Jedną gwiazdkę zabieram tylko dlatego, że Tołstoj jest lepszy. Ale niewiele.

Genialne. Jedną gwiazdkę zabieram tylko dlatego, że Tołstoj jest lepszy. Ale niewiele.

Muszę w końcu czytać Pamuka, bo podobno jego ulubioną książką jest "Anna Karenina"

Muszę w końcu czytać Pamuka, bo podobno jego ulubioną książką jest "Anna Karenina"

Mistrzostwo.

Mistrzostwo.

Kocham to.

Kocham to.

Osobny świat. Boskie.

Osobny świat. Boskie.

Jak cała seria - miłe.

Jak cała seria - miłe.

Miłe czytadełko.

Miłe czytadełko.

Żenada nie pozwalała czytać, ale dotrwałam.

Żenada nie pozwalała czytać, ale dotrwałam.

Czytam co jakiś czas znowu i znowu.

Czytam co jakiś czas znowu i znowu.

Aż szkoda czytać, bo zaraz się skończy.

Aż szkoda czytać, bo zaraz się skończy.

Fajowe i nawet czasami błyskotliwe, warto.

Fajowe i nawet czasami błyskotliwe, warto.

Obowiązkowa lektura.

Obowiązkowa lektura.

Muszę przeczytać jeszcze raz, nic nie pamiętam.

Muszę przeczytać jeszcze raz, nic nie pamiętam.

I love it!

I love it!

Czytam powoli, zachwycam się słowami.

Czytam powoli, zachwycam się słowami.

Znalazłam siebie w Annie i w Lewinie. To niesamowite jak można poznać naturę innego człowieka, niezależnie od płci. A opis samobójstwa raz na zawsze uwolnił mnie od czarnych myśli. Jestem niezmiennie od lat zachwycona - dla takich książek warto żyć.

Znalazłam siebie w Annie i w Lewinie. To niesamowite jak można poznać naturę innego człowieka, niezależnie od płci. A opis samobójstwa raz na zawsze uwolnił mnie od czarnych myśli. Jestem niezmiennie od lat zachwycona - dla takich książek warto żyć.