-
Artykuły„Co dalej, palenie książek?”. Jak Rosja usuwa książki krytyczne wobec władzyKonrad Wrzesiński6
-
ArtykułyTrendy maja 2024: w TOP ponownie Mróz, ekranizacje i bestsellerowe „Chłopki”Ewa Cieślik5
-
ArtykułyKonkurs: Wygraj bilety na film „Do usług szanownej pani”LubimyCzytać12
-
ArtykułyPan Tu Nie Stał i książkowa kolekcja dla czytelników i czytelniczek [KONKURS]LubimyCzytać36
Biblioteczka
2015-07-01
2012-08-10
2012-02-19
2012-02-05
Solidna pozycja. Sporo akcji, czytelnik na pewno nie będzie się nudził. Jako kryminał - mocna, odważna, pomysłowa. Szkoda, że nie ma w niej lepszej psychologii postaci - niewiele wiemy co się dzieje w umysłach policjantów, niewiele wiemy o ich życiu osobistym. Przez to na początku nie "czuje" się zbyt dobrze postaci. Ale bez obaw - ich cechy charakteru zostały przedstawione wyraźnie. Nie są to drewniane kukiełki. Nie są to również żadni wyidealizowani bohaterowie. Książka odsłania mroczne strony pracy w policji. Można przeczytać i nie żałować. Sam sięgnę po kolejne tytuły autora, mimo, że "czegoś" tej książce brakuje, jakiegoś "błysku".
Solidna pozycja. Sporo akcji, czytelnik na pewno nie będzie się nudził. Jako kryminał - mocna, odważna, pomysłowa. Szkoda, że nie ma w niej lepszej psychologii postaci - niewiele wiemy co się dzieje w umysłach policjantów, niewiele wiemy o ich życiu osobistym. Przez to na początku nie "czuje" się zbyt dobrze postaci. Ale bez obaw - ich cechy charakteru zostały przedstawione...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2012-01-03
Bardzo dobre połączenie powieści psychologicznej z kryminałem. Intryga kryminalna na przyzwoitym poziomie. Meyer ma świetny styl, raz po raz używa wręcz poetyckiego języka do opisywania przeżyć/odczuć/wspomnień/stanów emocjonalnych ludzi. Warto! Rozczarować może tylko tych dla których liczy się jedynie na maksa wykręcona intryga kryminalna.
Bardzo dobre połączenie powieści psychologicznej z kryminałem. Intryga kryminalna na przyzwoitym poziomie. Meyer ma świetny styl, raz po raz używa wręcz poetyckiego języka do opisywania przeżyć/odczuć/wspomnień/stanów emocjonalnych ludzi. Warto! Rozczarować może tylko tych dla których liczy się jedynie na maksa wykręcona intryga kryminalna.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2012-01-13
Scarrow nie jest wybitnym arystą, ale solidnym rzemieślnikiem. Jego książka trzyma w napięciu, wciąga, pełna jest przypadków i zbiegów okoliczności jak w kiepskim scenariuszu "hitu" z Hoolywood. Prezentuje naprawdę elektryzującą wizję apokalipsy, która mogła by naprawdę wydać się realna jak jutrzejszy dzień, gdyby nie - jak się okazuje - intryga szyta grubymi nićmi, która miała doprowadzić do tej apokalipsy. Czyta to się łatwo i szybko, mi brakuje tutaj psychologii postaci - jest ona minimalna, a przy takiej tematyce... aż się prosi zajrzeć w najgłębsze zakamarki ludzkich umysłów. Niemniej warto, bo to jedyne wady tego tytułu, poza tym jest świetnie, akcji jest dużo i jest wartka. Ta książka długo leżała u mnie na półce zanim po nią sięgłem - za długo.
Scarrow nie jest wybitnym arystą, ale solidnym rzemieślnikiem. Jego książka trzyma w napięciu, wciąga, pełna jest przypadków i zbiegów okoliczności jak w kiepskim scenariuszu "hitu" z Hoolywood. Prezentuje naprawdę elektryzującą wizję apokalipsy, która mogła by naprawdę wydać się realna jak jutrzejszy dzień, gdyby nie - jak się okazuje - intryga szyta grubymi nićmi, która...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2012-01-26
Jako kryminał raczej się nie sprawdza, ale jako powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym - jak najbardziej daję radę. Ciekawa narracja, akcja toczy się powoli, bohater stopniowo próbuje wyjaśnić co stało się podczas 50 ostatnich dni, których nie pamięta. To co odkrywa, dziwi go i nieco przeraża. Czuje się zagubiony we własnym życiu.
Nie jest to pozycja obowiązkowa, ale przeczytać można i nie żałować spędzonego w ten sposób czasu. Ja osobiście liczyłem na bardziej powieść psychologiczną, ale niestety to raczej obyczajówka... Potencjał przedstawionej historii nie został wykorzystany. Tak naprawdę książka "rozkręca się" dopiero około 220 strony (z 268...).
Gdyby napisać ją nieco nowocześniej, z np. narracją z perspektywy kilku osób, dodać więcej zwrotów akcji, mógłby z tego wyjść solidny thriller. Tak poza tym nie zniechęcam innych potencjalnych czytelników;) Każdy sam musi zdecydować czy warto tą książkę przeczytać. Po prostu nie jest aż tak zła jak określają ją niektórzy, ze względu na swój obyczajowy charakter jest to mało komercyjny produkt.
Jako kryminał raczej się nie sprawdza, ale jako powieść obyczajowa z wątkiem kryminalnym - jak najbardziej daję radę. Ciekawa narracja, akcja toczy się powoli, bohater stopniowo próbuje wyjaśnić co stało się podczas 50 ostatnich dni, których nie pamięta. To co odkrywa, dziwi go i nieco przeraża. Czuje się zagubiony we własnym życiu.
Nie jest to pozycja obowiązkowa, ale...
2012-01-22
Naprawdę ciekawa, nie jest to klasyczny kryminał, sporo tutaj sensacji oraz thrillera. Napisana inaczej niż "Martwi za życia" (to samo miasto, te same realia, 2 tych samych policjantów, tylko zamieni miejscami: główny bohater - poboczny) - napisana bardziej nowocześnie, narracja (3-osobowa) jest prowadzona z perspektywy więcej niż jednej postaci - ojca-wdowca, który traci syna - na początku nie wiemy czemu jest tak istotny, szybko staje się jednym z głównych bohaterów, komisarza - detektywa Griessela(główny bohater) oraz młodej prostytutki, której historia długo dla czytelnika nie ma związku z resztą powieści. Dosyć szybko autor zdradza kto jest seryjnym mordercom, dlatego powieść jest w dużej mierze thrillerem. "Diabelski szczyt" ma także elementy powieści psychologicznej - świetnie pokazany problem alkoholowy detektywa Griessela, czy też równie ciekawe przedstawienie toku myślenia mordercy, jego motywu zbrodni. Czekam na wydanie w Polsce kolejnych tytułów tego autora!
Naprawdę ciekawa, nie jest to klasyczny kryminał, sporo tutaj sensacji oraz thrillera. Napisana inaczej niż "Martwi za życia" (to samo miasto, te same realia, 2 tych samych policjantów, tylko zamieni miejscami: główny bohater - poboczny) - napisana bardziej nowocześnie, narracja (3-osobowa) jest prowadzona z perspektywy więcej niż jednej postaci - ojca-wdowca, który traci...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
SKAZANI NA SHAWSHANK 7/10 (film jest lepszy, o dziwo...)
ZDOLNY UCZEŃ 9/10 (woow, robi wrażenie!)
CIAŁO 6/10 ( w sumie... nuda)
METODA ODDYCHANIA - nie czytałem
SKAZANI NA SHAWSHANK 7/10 (film jest lepszy, o dziwo...)
ZDOLNY UCZEŃ 9/10 (woow, robi wrażenie!)
CIAŁO 6/10 ( w sumie... nuda)
METODA ODDYCHANIA - nie czytałem
Nie będę się rozpisywał, bo LadyBoleyn zamieściła tutaj świetną recenzję tej książki - powiem tylko, że nie ma co się zrażać niską średnią oceną tej pozycji, jaką można tutaj znaleźć. Widocznie sporo ludzi, którzy ją tutaj ocenili nie do końca gustuje w tego typu literaturze. "Uprowadzony" to świetny miks kryminału z thrillerem i powieścią psychologiczną (odrobinę) - nie jest to byle jaka popierdółka przeładowana akcją. Warto!
Nie będę się rozpisywał, bo LadyBoleyn zamieściła tutaj świetną recenzję tej książki - powiem tylko, że nie ma co się zrażać niską średnią oceną tej pozycji, jaką można tutaj znaleźć. Widocznie sporo ludzi, którzy ją tutaj ocenili nie do końca gustuje w tego typu literaturze. "Uprowadzony" to świetny miks kryminału z thrillerem i powieścią psychologiczną (odrobinę) - nie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to