Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Po wcześniejszych książkach autorki, które wciągnęły mnie od pierwszych stron i nie mogłam się od nich oderwać, ta zostawia pewien niedosyt. Niby wszystko jest: intryga, tajemnicze morderstwa, ale czegoś mi zabrakło. Poprzednie książki uważam za wręcz kapitalne, tej serii dam szansę i poczekam na kolejne części.

Po wcześniejszych książkach autorki, które wciągnęły mnie od pierwszych stron i nie mogłam się od nich oderwać, ta zostawia pewien niedosyt. Niby wszystko jest: intryga, tajemnicze morderstwa, ale czegoś mi zabrakło. Poprzednie książki uważam za wręcz kapitalne, tej serii dam szansę i poczekam na kolejne części.

Sama nie wiem, ale chyba pozytywne zaskoczenie. Po ostatnim męczeniu i czytaniu na siłę Chyłki i Forsta, po rozczarowaniu Zaorskim, dałam się wciągnąć. Zupełnie inny Mróz. Czy lepszy? Nie wiem. Po prostu inny

Sama nie wiem, ale chyba pozytywne zaskoczenie. Po ostatnim męczeniu i czytaniu na siłę Chyłki i Forsta, po rozczarowaniu Zaorskim, dałam się wciągnąć. Zupełnie inny Mróz. Czy lepszy? Nie wiem. Po prostu inny

Nie pokuszę się o ocenę- kocham Jóźwika od krwawych kryminałów, pełnych mroku i napięcia. Nie przepadam za książkami obyczajowymi, romansami, po prostu takich nie czytam. Czy jest to warta polecenia obyczajówka? - nie wiem, bo nie mam doświadczenia w tym temacie. Dla mnie była to całkiem miła odskocznia od krwawych kryminałów i całkowite zaskoczenie, że potrafi pisać tak łagodnie

Nie pokuszę się o ocenę- kocham Jóźwika od krwawych kryminałów, pełnych mroku i napięcia. Nie przepadam za książkami obyczajowymi, romansami, po prostu takich nie czytam. Czy jest to warta polecenia obyczajówka? - nie wiem, bo nie mam doświadczenia w tym temacie. Dla mnie była to całkiem miła odskocznia od krwawych kryminałów i całkowite zaskoczenie, że potrafi pisać tak...