-
Artykuły6 książek o AI przejmującej władzę nad światemKonrad Wrzesiński18
-
ArtykułyBieszczady i tropy. Niedźwiedzia? Nie – Aleksandra FredryRemigiusz Koziński3
-
ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać312
-
ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
Biblioteczka
Ecie pecie
Podróże w czasie to strata nomen omen czasu, niczego wartościowego się z tej książki nie dowiecie
Ecie pecie
Podróże w czasie to strata nomen omen czasu, niczego wartościowego się z tej książki nie dowiecie
Nie czytałem książki, ale jedna drobna uwaga do tłumaczenia, bo znalazłem wg mnie dwa błędy, Porównuję je z tłumaczeniem angielskim. Na początku bohater wykonuje testy sprawnościowe. W polskim tłumaczeniu jest: "Przez dwadzieścia minut przebiegłem 2680 metrów". Tymczasem człowiek idąc szybkim marszem pokonuje 6 km na godzinę, czyli 2 km na 20 minut, czyli jego wynik jak na bieg byłby żenująco słaby. W angielskim tłumaczeniu jest wg mnie poprawnie, tam był 12 minutowy bieg (czyli popularny Test Coopera), czyli pierwszy błąd, a w dodatku w angielskim tłumaczeniu jest też inny dystans (2860m) co przy 12 minutowym biegu ma już duże znaczenie. Przepraszam, za mało literacki wątek ale coś mi tu nie pasowało. :)
Nie czytałem książki, ale jedna drobna uwaga do tłumaczenia, bo znalazłem wg mnie dwa błędy, Porównuję je z tłumaczeniem angielskim. Na początku bohater wykonuje testy sprawnościowe. W polskim tłumaczeniu jest: "Przez dwadzieścia minut przebiegłem 2680 metrów". Tymczasem człowiek idąc szybkim marszem pokonuje 6 km na godzinę, czyli 2 km na 20 minut, czyli jego wynik jak na...
więcej mniej Pokaż mimo to
Znakomity obraz tego "jak się robi politykę" w dodatku oparty na realnych doświadczeniach autora, mnóstwo ciekawych historii opisujących wielkich tego świata. Pozycja obowiązkowa dla interesujących się polityką i historią.
Obozowi Dobrej Zmiany pozostaje opisywanie np "opłatków" z Rydzykiem czy Kaczyńskim, ale ktoś to też pewnie powinien szczerze opisać.
Znakomity obraz tego "jak się robi politykę" w dodatku oparty na realnych doświadczeniach autora, mnóstwo ciekawych historii opisujących wielkich tego świata. Pozycja obowiązkowa dla interesujących się polityką i historią.
Obozowi Dobrej Zmiany pozostaje opisywanie np "opłatków" z Rydzykiem czy Kaczyńskim, ale ktoś to też pewnie powinien szczerze opisać.
To album z kilkoma pięknymi zdjęciami, całość jest jednak nieco rozczarowująca. Tzn mamy poczucie obcowania z pięknymi wnętrzami, z piękną książką (samo zdjęcie okładkowe jest zdjęciem zdecydowanie najpiękniejszym) ale gdyby ktoś liczył na to, że znajdzie zdjęcia z najpiękniejszych, najbardziej niezwykłych bibliotek Świata to się rozczaruje.
To album z kilkoma pięknymi zdjęciami, całość jest jednak nieco rozczarowująca. Tzn mamy poczucie obcowania z pięknymi wnętrzami, z piękną książką (samo zdjęcie okładkowe jest zdjęciem zdecydowanie najpiękniejszym) ale gdyby ktoś liczył na to, że znajdzie zdjęcia z najpiękniejszych, najbardziej niezwykłych bibliotek Świata to się rozczaruje.
Pokaż mimo to