Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Poprawna książka wpisująca się w założenia współczesnej behawiorystyki - poza fragmentem o dominacji psa za co odjęłam dodatkową gwiazdkę. Jak dla mnie nic odkrywczego, jednak dla laików w psim temacie niektóre rzeczy mogą być zaskakujące. Książka na raz.

Poprawna książka wpisująca się w założenia współczesnej behawiorystyki - poza fragmentem o dominacji psa za co odjęłam dodatkową gwiazdkę. Jak dla mnie nic odkrywczego, jednak dla laików w psim temacie niektóre rzeczy mogą być zaskakujące. Książka na raz.

Nie ujmując autorowi - po lekturze stwierdzam, że dotknęła go naprawdę lekka forma zaburzeń nerwicowych i osoby w o wiele cięższym spektrum choroby raczej nie wyczytają nic nowego lub odkrywczego. Momentami autor wplata nieistotne z punktu widzenia czytelnika dygresje. Książke oceniam na 6 za pozytywny przekaz niosący nadzieję i motywację, jednak nie jest to pozycja, która może wnieść konkretne założenia leczenia.

Nie ujmując autorowi - po lekturze stwierdzam, że dotknęła go naprawdę lekka forma zaburzeń nerwicowych i osoby w o wiele cięższym spektrum choroby raczej nie wyczytają nic nowego lub odkrywczego. Momentami autor wplata nieistotne z punktu widzenia czytelnika dygresje. Książke oceniam na 6 za pozytywny przekaz niosący nadzieję i motywację, jednak nie jest to pozycja, która...

Książka bardzo nierówna i miejscami okrutnie sztampowa. Półka wyżej niż setna, taśmowa pozycja pana Mroza. Spodziewałam się czegoś lepszego.

Książka bardzo nierówna i miejscami okrutnie sztampowa. Półka wyżej niż setna, taśmowa pozycja pana Mroza. Spodziewałam się czegoś lepszego.

Siedzę i nie do końca rozumiem co właśnie przeczytałam i co autor miał na myśli. Absolutny paździerz. Godzina spędzona na grzebaniu w ucho byłaby bardziej sensowna.

Siedzę i nie do końca rozumiem co właśnie przeczytałam i co autor miał na myśli. Absolutny paździerz. Godzina spędzona na grzebaniu w ucho byłaby bardziej sensowna.

Bardzo fajny, skondensowany wstęp do praktyki ajurwedy dla początkujących. Książeczka cienka lecz treściwa. Polecam!

Bardzo fajny, skondensowany wstęp do praktyki ajurwedy dla początkujących. Książeczka cienka lecz treściwa. Polecam!

Sam zamysł i tło fabuły miało potencjał, jednak gorzej z wykonaniem. Ostatecznie Jaskółki ani nie wciągneły ani nie zafascynowały, nie mówiąc o przewidywalności zdarzeń.

Sam zamysł i tło fabuły miało potencjał, jednak gorzej z wykonaniem. Ostatecznie Jaskółki ani nie wciągneły ani nie zafascynowały, nie mówiąc o przewidywalności zdarzeń.

Kolejne podejście do Mroza, kolejne nieudane. Ilość nieprawdopodobnych wątków w książce zwyczajnie przytłacza. Myślę, że to typowa pozycja dla fanów tego autora.

Kolejne podejście do Mroza, kolejne nieudane. Ilość nieprawdopodobnych wątków w książce zwyczajnie przytłacza. Myślę, że to typowa pozycja dla fanów tego autora.

Książka albo jest napisana zbyt topornym językiem, albo to kwestia tłumaczenia, jednak całość czytało się ciężko. Sama historia zbyt zagmatwana, mocno naciągana i w mojej opinii zupełnie niewciągająca.

Książka albo jest napisana zbyt topornym językiem, albo to kwestia tłumaczenia, jednak całość czytało się ciężko. Sama historia zbyt zagmatwana, mocno naciągana i w mojej opinii zupełnie niewciągająca.

Nieporadnik z pewnością będzie gratką dla fanów rysunków pani Igi. Literacko nie znajdziemy tu nic odkrywczego, raczej zbiór życiowych przypominajek okraszonych kultowymi już rysunkami.

Miła pozycja do przeglądnięcia na wolne popołudnie, dobry prezent dla fanów Bardzo Brzydkich Rysunków:)

Nieporadnik z pewnością będzie gratką dla fanów rysunków pani Igi. Literacko nie znajdziemy tu nic odkrywczego, raczej zbiór życiowych przypominajek okraszonych kultowymi już rysunkami.

Miła pozycja do przeglądnięcia na wolne popołudnie, dobry prezent dla fanów Bardzo Brzydkich Rysunków:)

Szybka, niewymagająca lektura na podróż samolotem. Wpisuje sie w modny od kilku lat kanion opowiesci o swiecie arabskim.

Szybka, niewymagająca lektura na podróż samolotem. Wpisuje sie w modny od kilku lat kanion opowiesci o swiecie arabskim.

Bardzo przyjemna lektura w formie esencji z reportaży autorki.

Bardzo przyjemna lektura w formie esencji z reportaży autorki.

Do książki podchodziłam jako do totalnego paździerza i może właśnie dlatego miło się zaskoczyłam. Nie jest to pozycja rewelacyjna czy nawet dobra, jednak przyzwoita jak na książke w swojej kategorii. Oczywiście nie ma nic wspólnego z prawdziwym reportażem, a czesc ksiazki to zapis przedrukowanych rozmów telefonicznych, jednak daje czytało się całkiem wciągająco i przyjemnie.

Do książki podchodziłam jako do totalnego paździerza i może właśnie dlatego miło się zaskoczyłam. Nie jest to pozycja rewelacyjna czy nawet dobra, jednak przyzwoita jak na książke w swojej kategorii. Oczywiście nie ma nic wspólnego z prawdziwym reportażem, a czesc ksiazki to zapis przedrukowanych rozmów telefonicznych, jednak daje czytało się całkiem wciągająco i przyjemnie.

Wciągająca, wielowarstwowa fabuła w stylu Małeckiego, jednak pozostawiła we mnie jakiś niedosyt. Może to przesyt twórczości Małeckiego, a może całości brakowało mniej oczywistej klamry spinającej historie.

Wciągająca, wielowarstwowa fabuła w stylu Małeckiego, jednak pozostawiła we mnie jakiś niedosyt. Może to przesyt twórczości Małeckiego, a może całości brakowało mniej oczywistej klamry spinającej historie.

Najważniejsza książka tego roku.

Najważniejsza książka tego roku.