-
Artykuły
Zwyciężczyni Bookera ścigana przez indyjski rząd. W tle kontrowersyjne prawo antyterrorystyczneKonrad Wrzesiński3 -
Artykuły
Sherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1 -
Artykuły
Dostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3 -
Artykuły
Magda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1
Biblioteczka
Moje indywidualne, prywatne TOP 3!!
Jakie to było genialne! Jakie to było nie do opisania mocne!
Księga, która mogłaby trwać i jeszcze tysiąc stron i ani przez minutę bym się nie nudził! Historie w niej zawarte można byłoby spokojnie na kilka książek rozdzielić!
Żyłem bohaterami, żyłem tą grozą, żyłem Tym.
Wrażenie zostawiła na mnie niesamowite! Ostatnie 200 stron czytałem kilka dni, specjalnie po to, by jak najdłużej być z tą książką!
Mistrzostwo świata!
Moje indywidualne, prywatne TOP 3!!
Jakie to było genialne! Jakie to było nie do opisania mocne!
Księga, która mogłaby trwać i jeszcze tysiąc stron i ani przez minutę bym się nie nudził! Historie w niej zawarte można byłoby spokojnie na kilka książek rozdzielić!
Żyłem bohaterami, żyłem tą grozą, żyłem Tym.
Wrażenie zostawiła na mnie niesamowite! Ostatnie 200 stron...
Jako fan Manchesteru United była to dla mnie lektura wręcz obowiązkowa.
I muszę przyznać, że sprostała moim wymaganiom.
Czytało się ją naprawdę przyjemnie, można było dowiedzieć się wielu dotychczas ukrytych prawd, wspomnień czy SAFowskich anegdot.
Poznało się historię najlepszego trenera w dziejach. Od podstaw, od małego dzieciaka.
Początek miał praktycznie jak każdy chłopak z podwórka - jak się chce - to może.
Świetna, budująca, znakomita!
Jako fan Manchesteru United była to dla mnie lektura wręcz obowiązkowa.
I muszę przyznać, że sprostała moim wymaganiom.
Czytało się ją naprawdę przyjemnie, można było dowiedzieć się wielu dotychczas ukrytych prawd, wspomnień czy SAFowskich anegdot.
Poznało się historię najlepszego trenera w dziejach. Od podstaw, od małego dzieciaka.
Początek miał praktycznie jak każdy...
Pierwsza moja przeczytana powieść spod pióra Kinga. Pamiętam, że do tego czasu fascynowałem się "Przygodami Trzech Detektywów" i całym cyklem "Szkoły przy cmentarzu". Byłem młodym łebkiem.
Ale do dziś pamiętam tę książkę bardzo dobrze. Do dziś pamiętam jakie zrobiła na mnie wrażenie. Do dziś pamiętam uczucie jakie się we mnie wzbudziło gdy przyjaciel - dostawał to, co dostać musiał.
Książka fascynująca, pełna refleksji i chyba z idealnym końcem.
Jestem pewien, że każdy z czytających sam sobie napisał koniec historii. I że każdy koniec jest dobry. Najlepsza!
Pierwsza moja przeczytana powieść spod pióra Kinga. Pamiętam, że do tego czasu fascynowałem się "Przygodami Trzech Detektywów" i całym cyklem "Szkoły przy cmentarzu". Byłem młodym łebkiem.
Ale do dziś pamiętam tę książkę bardzo dobrze. Do dziś pamiętam jakie zrobiła na mnie wrażenie. Do dziś pamiętam uczucie jakie się we mnie wzbudziło gdy przyjaciel - dostawał to, co...
Nie pamiętam dokładnie - jak to było - "efekt osoby trzeciej"?
Pamiętam, że kilka dni po przeczytaniu tej książki, w środku nocy, szliśmy z przyjaciółmi przez las - autentycznie miałem wrażenie, że wśród drzew, gdzie ciemno jak cholera, jest z nami ktoś jeszcze. Ten "trzeci".
To mi wystarczy, by ocenić tę książkę tak mocno.
Chyba najlepsza z całego cyklu Rook, a już na pewno najbardziej zostająca w pamięci.
Mega polecam!
Nie pamiętam dokładnie - jak to było - "efekt osoby trzeciej"?
Pamiętam, że kilka dni po przeczytaniu tej książki, w środku nocy, szliśmy z przyjaciółmi przez las - autentycznie miałem wrażenie, że wśród drzew, gdzie ciemno jak cholera, jest z nami ktoś jeszcze. Ten "trzeci".
To mi wystarczy, by ocenić tę książkę tak mocno.
Chyba najlepsza z całego cyklu Rook, a już na...
Straszna okładka.
Ale historia - piękna. Przepiękny, dźwięczny język, który uwypukla otoczkę - kolej, lokomotywę, aż się słyszy całe otoczenie. Piosenka Charliego - jakoś mimowolnie w głowie melodia sama się układa i nie sposób czytać tego nie podśpiewując chociażby w myślach.
Piękne ilustracje. Oddające duszę, emocje.
Pomimo sinusoidy emocji jakie się wyzwalają podczas czytania książkę się kończy mimo wszystko z uśmiechem na twarzy.
Gorąco polecam, nie tylko dla dzieci :)
Straszna okładka.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toAle historia - piękna. Przepiękny, dźwięczny język, który uwypukla otoczkę - kolej, lokomotywę, aż się słyszy całe otoczenie. Piosenka Charliego - jakoś mimowolnie w głowie melodia sama się układa i nie sposób czytać tego nie podśpiewując chociażby w myślach.
Piękne ilustracje. Oddające duszę, emocje.
Pomimo sinusoidy emocji jakie się wyzwalają podczas...