Opinie użytkownika
Każdy ma swoje dziwactwa których się wstydi mniej lub bardziej. 50 twarzy Greya to właśnie moja pieprzona aberracja. Gdzieś przeczytałam że to książka dla tzw. "kur domowych" może to prawda, bo nie pracuje i zajmuje się domem :-P ale wisi mi to. Tylko proszę nie każcie tego czytać swoim mężą - oni tego nie zrozumią. Christian to ideał mężczyzny, natomiast Anna to...
więcej Pokaż mimo toNawet trochę się uśmiałam czytając ta książkę. Na początku była mała fascynacja nawet kupiłam druga część ale leży na półce i ciągle ja odkładam. Wiem jedno nigdy nie chciałabym spotkać takiego mężczyzny!!!!
Pokaż mimo toNajlepsza z wszystkich części, potem stopniowo entuzjazm spadał. A szczególnie przy ksin koczownik.
Pokaż mimo toNie ukrywam ze lubie czytac ksiazki z pikantnymi i erotycznymi scenami miłosnymi, myslałam że i ta taka bedzie - tytuł mi sugerował ;). Natomiast miłość jest tu opisana w całkiem innym nie znanym mi stylu... duzo synonimów, czy fajnie hm... nie zaciekawiła mnie za bardzo, przeczytac mozna i tyle ;)
Pokaż mimo toKsiążkę poleciła mi koleżanka. Musze przyznać ze najlepsza jaką ostatnio czytałam, a nie gustuje w romansach historycznych... ciągle o niej myślę.
Pokaż mimo to