Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zygmunt Miłoszewski kolejny raz potwierdza, że jest mistrzem. Tom drugi jeszcze lepszy niż pierwszy. Wciągająca akcja i co jeszcze ważniejsze świetnie skonstruowana i mocno angażująca emocjonalnie bohaterka. Do tego mądre przesłanie i piękne ilustracje. Młodzieży książka pewnie będzie się podobać. Mi - staremu koniowi - podoba się ogromnie.

Zygmunt Miłoszewski kolejny raz potwierdza, że jest mistrzem. Tom drugi jeszcze lepszy niż pierwszy. Wciągająca akcja i co jeszcze ważniejsze świetnie skonstruowana i mocno angażująca emocjonalnie bohaterka. Do tego mądre przesłanie i piękne ilustracje. Młodzieży książka pewnie będzie się podobać. Mi - staremu koniowi - podoba się ogromnie.

Dostarcza więcej niż obiecuje. Sylwetki bohaterów są pogłębione, ich historie ciekawe. Całość daje do myślenia. No i chciałbym aby cmentarz w moim mieście miał taki charakter jak ten w książce, aby ktoś rzeczywiście o niego dbał oraz z empatią i serdecznością myślał o ludziach, którzy na niego przychodzą.

Dostarcza więcej niż obiecuje. Sylwetki bohaterów są pogłębione, ich historie ciekawe. Całość daje do myślenia. No i chciałbym aby cmentarz w moim mieście miał taki charakter jak ten w książce, aby ktoś rzeczywiście o niego dbał oraz z empatią i serdecznością myślał o ludziach, którzy na niego przychodzą.

Jak dobrze, że ukazała się ta książka! Właśnie jej teraz potrzebujemy. Krótko, zwięźle, często zabawnie, a czasem wręcz wstrząsająco, porusza najważniejsze tematy. Najważniejsze, bo decydujące o jakości naszego życia, o tym, czy czujemy się dobrze w tym świecie, czy czujemy się dobrze sami ze sobą. Tu nie ma tematów zastępczych. Tu są te, o których naprawdę powinniśmy myśleć, o których powinniśmy że sobą rozmawiać. Brawa dla autorki! Książka dużo lepsza i ważniejsza niż pierwsza.

Jak dobrze, że ukazała się ta książka! Właśnie jej teraz potrzebujemy. Krótko, zwięźle, często zabawnie, a czasem wręcz wstrząsająco, porusza najważniejsze tematy. Najważniejsze, bo decydujące o jakości naszego życia, o tym, czy czujemy się dobrze w tym świecie, czy czujemy się dobrze sami ze sobą. Tu nie ma tematów zastępczych. Tu są te, o których naprawdę powinniśmy...

Ależ to jest wciąż aktualne! I zawsze będzie. Uniwersalne przesłanie. Krótka, łatwo przystępna i obowiązkowa lekcja dla każdego. Niestety przerabiają ją tylko osły, które jako nieliczne umieją czytać, podczas gdy świat przepełniony jest owcami.

Ależ to jest wciąż aktualne! I zawsze będzie. Uniwersalne przesłanie. Krótka, łatwo przystępna i obowiązkowa lekcja dla każdego. Niestety przerabiają ją tylko osły, które jako nieliczne umieją czytać, podczas gdy świat przepełniony jest owcami.

Książka momentami bardzo ciekawa, a kiedy indziej trudna do przebrnięcia. O jednym za mało, o innym zbyt rozwlekle. Oprócz kilku faktów z życia Anny Dymnej, zaciekawił mnie bardzo rozdział zawierający listy od jej fanów. Zaciekawił i trochę przeraził. Wielu ludzi bardzo dziwnie podchodzi - i jak się okazuje zawsze podchodziło - do słynnych osób. Mają wobec nich najróżniejsze, czasem kuriozalne oczekiwania. Pani Anna nauczyła się mądrze do nich podchodzić.

Książka momentami bardzo ciekawa, a kiedy indziej trudna do przebrnięcia. O jednym za mało, o innym zbyt rozwlekle. Oprócz kilku faktów z życia Anny Dymnej, zaciekawił mnie bardzo rozdział zawierający listy od jej fanów. Zaciekawił i trochę przeraził. Wielu ludzi bardzo dziwnie podchodzi - i jak się okazuje zawsze podchodziło - do słynnych osób. Mają wobec nich...

Film ogromnie mi się podobał, więc wysłuchałem też audiobooka. Trudno mi dokonać jednoznacznej oceny, bo to jakby dwie różne książki w jednej. Zachwyciłem się postacią Alexa i jego sposobem mówienia (kłaniam się w pas tłumaczowi). Ta część opowieści była snuta genialnie. Wyczekiwałem tych rozdziałów. Pomiędzy nimi była opowieść o małej społeczności żydowskiej. Świat już nieistniejący, a ciekawy, więc nie żałuję że zapoznałem się także z tymi fragmentami powieści. One także mogłyby być genialne, ale niestety autor tak je napisał, że dość często ciężko przez nie przebrnąć. Jako całość książka ta jest ważna i warta zapoznania się z nią.

Film ogromnie mi się podobał, więc wysłuchałem też audiobooka. Trudno mi dokonać jednoznacznej oceny, bo to jakby dwie różne książki w jednej. Zachwyciłem się postacią Alexa i jego sposobem mówienia (kłaniam się w pas tłumaczowi). Ta część opowieści była snuta genialnie. Wyczekiwałem tych rozdziałów. Pomiędzy nimi była opowieść o małej społeczności żydowskiej. Świat już...

Oczekiwania miałem większe. Najciekawsze w książce było przywołanie tamtego momentu historii, realiów minionego świata. Za to duży plus. Intryga kryminalna niestety mnie nie porwała, a bohaterowie nie wzbudzili u mnie sympatii.

Oczekiwania miałem większe. Najciekawsze w książce było przywołanie tamtego momentu historii, realiów minionego świata. Za to duży plus. Intryga kryminalna niestety mnie nie porwała, a bohaterowie nie wzbudzili u mnie sympatii.

To rzeczywiście lekarstwo dla duszy, że mamy w Polsce dziennikarkę, której celem jest wstawianie się za najsłabszymi. Robi to z pasją, z pełnym przekonaniem i co najważniejsze - często skutecznie. Niełatwo się czyta o krzywdzie ludzkiej, ale na szczęście w książce została zachowana równowaga i autorka pokazuje wiele przykładów pokazujących, że nadal są też dobrzy ludzie, kierujący się życzliwością.
Teksty są krótkie i konkretne, więc czyta się bardzo szybko, a w głowie zostaje kilka tematów do przemyślenia. Polecam!

To rzeczywiście lekarstwo dla duszy, że mamy w Polsce dziennikarkę, której celem jest wstawianie się za najsłabszymi. Robi to z pasją, z pełnym przekonaniem i co najważniejsze - często skutecznie. Niełatwo się czyta o krzywdzie ludzkiej, ale na szczęście w książce została zachowana równowaga i autorka pokazuje wiele przykładów pokazujących, że nadal są też dobrzy ludzie,...

Miłoszewski rządzi! Rewelacyjna współczesna książka przygodowa! Akcja wciąga i daje dużo frajdy. Jednocześnie autor wzniósł całość na jeszcze wyższy poziom zawierając w książce sporo informacji, które dają do myślenia. Oj, przyszłość ludzkości nie wygląda kolorowo!

Miłoszewski rządzi! Rewelacyjna współczesna książka przygodowa! Akcja wciąga i daje dużo frajdy. Jednocześnie autor wzniósł całość na jeszcze wyższy poziom zawierając w książce sporo informacji, które dają do myślenia. Oj, przyszłość ludzkości nie wygląda kolorowo!

Ujmujący w tej książce jest humanizm. Autor zmusza czytelnika, aby pochylił się nad głównym bohaterem i ludźmi, których on z kolei opisuje. W dzisiejszym zabieganym świecie rzadko poświęcamy drugiemu człowiekowi tyle czasu. Tutaj musimy go znaleźć i naprawdę słuchamy. W tle wydarzenia zarówno bardzo tragiczne (z czasu wojny), jak i jak najbardziej prozaiczne (kupowanie kapelusza, jedzenie ciastka), a w centrum zawsze człowiek i jego odczucia.
Dość często w tekście pojawiają się też błyskotliwe uwagi, przemyślenia. I generalnie to tyle jeśli chodzi o plusy. Forma książki (jeden wielki monolog) jest jednak mało ciekawa, a fabuła dość uboga. Losy wojenne głównego bohatera są poruszające, ale później, w jego dorosłym życiu dzieje się już niewiele. Może o to autorowi chodziło, aby pokazać życie, które zostało zmarnowane. Wszechobecne jest tu poczucie bezradności, beznadziei, samotności, smutku. Uważam, że nie jest to książka na obecne czasy. Główny bohater wkurzał mnie swoją biernością. W bardzo niewielkim stopniu sam decydował o swoim losie, marnował dawane mu szanse. Może tak było w czasach PRL-u, ale teraz świat jest inny. Możliwości jest mnóstwo, a to czego się dany człowiek nauczy i co osiągnie zależy głównie od niego i jego pracy. Z tej też przyczyny uważam, że człowiek łuskający fasolę nie jest bohaterem obecnych czasów. Nie znaczy to jednak, że żałuję czasu poświęconego tej książce. Pokazuje ona jak było i choć nie brak tu też nostalgii, to jednak generalnie pozwala jeszcze bardziej docenić to co mamy teraz.

Ujmujący w tej książce jest humanizm. Autor zmusza czytelnika, aby pochylił się nad głównym bohaterem i ludźmi, których on z kolei opisuje. W dzisiejszym zabieganym świecie rzadko poświęcamy drugiemu człowiekowi tyle czasu. Tutaj musimy go znaleźć i naprawdę słuchamy. W tle wydarzenia zarówno bardzo tragiczne (z czasu wojny), jak i jak najbardziej prozaiczne (kupowanie...

Rewelacyjny i dobrze zrealizowany pomysł, aby kryminał dotyczył spraw związanych z przemocą wobec kobiet, niestety wciąż tak powszechnej. Fabuła wciąga, a jednocześnie czytelnik może lepiej zrozumieć jak wiele szkód powoduje seksizm, że wciąż jest obecny, choć często nieuświadomiony. Autor unika łopatologicznego dydaktyzmu. Po prostu towarzyszymy głównemu bohaterowi, którego - mimo jego przenikliwości - bieg wypadków tym razem zaskoczy.

Rewelacyjny i dobrze zrealizowany pomysł, aby kryminał dotyczył spraw związanych z przemocą wobec kobiet, niestety wciąż tak powszechnej. Fabuła wciąga, a jednocześnie czytelnik może lepiej zrozumieć jak wiele szkód powoduje seksizm, że wciąż jest obecny, choć często nieuświadomiony. Autor unika łopatologicznego dydaktyzmu. Po prostu towarzyszymy głównemu bohaterowi,...

Książki Alfreda Szklarskiego pasjonowały mnie w dzieciństwie. Mam do nich olbrzymi sentyment. Sięgnąłem właśnie po tom pierwszy i przeczytałem go ponownie. Odczucia już mieszane. Momentami jest naprawdę świetnie, inne fragmenty rozczarowują. Generalnie jednak nadal uważam, że nadal jest to świetna pozycja dla dzieci. Może kiedyś doczekam się filmów o przygodach Tomka Wilmowskiego. Lekka modyfikacja scenariuszy w stosunku do książek i wyszłoby super kino.

Książki Alfreda Szklarskiego pasjonowały mnie w dzieciństwie. Mam do nich olbrzymi sentyment. Sięgnąłem właśnie po tom pierwszy i przeczytałem go ponownie. Odczucia już mieszane. Momentami jest naprawdę świetnie, inne fragmenty rozczarowują. Generalnie jednak nadal uważam, że nadal jest to świetna pozycja dla dzieci. Może kiedyś doczekam się filmów o przygodach Tomka...

Poprzednia książka tego pana była dla mnie pozytywnym zaskoczeniem. Ta jest chyba jeszcze lepsza. Manson zgrabnie łączy opisy różnych wydarzeń i streszczenia dzieł ludzi wybitniejszych od siebie. W rezultacie dostajemy całość, która jest przystępna i co najważniejsze potrafi sprawić, że otworzymy oczy i będziemy mogli żyć trochę bardziej świadomi.

Poprzednia książka tego pana była dla mnie pozytywnym zaskoczeniem. Ta jest chyba jeszcze lepsza. Manson zgrabnie łączy opisy różnych wydarzeń i streszczenia dzieł ludzi wybitniejszych od siebie. W rezultacie dostajemy całość, która jest przystępna i co najważniejsze potrafi sprawić, że otworzymy oczy i będziemy mogli żyć trochę bardziej świadomi.

Lekka książka dla mas. I dobrze. Jeśli ktoś sporo czyta, to pewnie go ta pozycja nie powali, ani niczym nie zaskoczy, jednak jeśli nieczytający wcale lub sporadycznie sięgną (skuszeni postacią autorki) właśnie po tę książkę, to będzie to nawet dobry wybór, bo Nosowska w przystępny sposób stara się zwrócić uwagę na kilka ważnych kwestii. Osobiście kilka fragmentów bardzo mi się podobało.

Lekka książka dla mas. I dobrze. Jeśli ktoś sporo czyta, to pewnie go ta pozycja nie powali, ani niczym nie zaskoczy, jednak jeśli nieczytający wcale lub sporadycznie sięgną (skuszeni postacią autorki) właśnie po tę książkę, to będzie to nawet dobry wybór, bo Nosowska w przystępny sposób stara się zwrócić uwagę na kilka ważnych kwestii. Osobiście kilka fragmentów bardzo mi...

Wciągające przygody i bardzo fajny klimat. Najlepsze fragmenty dzieją się w tajemniczych, niepokojących miejscach. Do tego magia i fantastyczne stwory. To na plus. Na minus przede wszystkim okropne przedstawienie kobiet. Widać jak bardzo na szczęście świat się zmienił od czasu, gdy Howard pisał te opowiadania. Ideał mężczyzny też na szczęście jest teraz już inny.

Wciągające przygody i bardzo fajny klimat. Najlepsze fragmenty dzieją się w tajemniczych, niepokojących miejscach. Do tego magia i fantastyczne stwory. To na plus. Na minus przede wszystkim okropne przedstawienie kobiet. Widać jak bardzo na szczęście świat się zmienił od czasu, gdy Howard pisał te opowiadania. Ideał mężczyzny też na szczęście jest teraz już inny.

Edyta Niewińska jest autorką wyjątkową, ponieważ pisze o życiu wewnętrznym współczesnych trzydziestolatków. Nie tylko o pozorach jakie sprawiają swoim zachowaniem, ale głównie o tym, co dzieje się w ich głowach. Portrety psychologiczne postaci są bardzo dokładne, wielowymiarowe, pasjonujące.
Pomysł na bohaterkę "Levante" był świetny. Jest wykształcona, odnosi sukcesy i nie jest szczęśliwa. Jednak nie dlatego, ze to ktoś ją stłamsił. To ona sama się uwięziła, nieświadomie zamknęła się w ciasnym pudełku. Tkwi w nim cały czas mimo swoich dalekich i egzotycznych podróży. Jej cele są ograniczone. Niby szuka miłości, ale nie ma na to szans. Dlatego, że nie wie, na czym ona polega. Alicja jest skupiona na sobie. Myśli, że miłość przyjdzie automatycznie razem z właściwym mężczyzną, tymczasem kolejni ją rozczarowują. Miłości nie ma, ale Alicja wciąż nie rozumie, że sama w dużym stopniu za to odpowiada. Myśli schematami, jakie wdrukowało jej społeczeństwo, media. Najsmutniejsze jest to, że niczego się nie uczy. Dlatego dostaje nauczkę. Jest nim jak zawsze u tej autorki zaskakujące zakończenie.

Edyta Niewińska jest autorką wyjątkową, ponieważ pisze o życiu wewnętrznym współczesnych trzydziestolatków. Nie tylko o pozorach jakie sprawiają swoim zachowaniem, ale głównie o tym, co dzieje się w ich głowach. Portrety psychologiczne postaci są bardzo dokładne, wielowymiarowe, pasjonujące.
Pomysł na bohaterkę "Levante" był świetny. Jest wykształcona, odnosi sukcesy i nie...

Cieszę się, że ktoś właśnie o tym napisał książkę. Od pierwszych stron wiedziałem, że chcę ją przeczytać całą, bo jej treść odbiorę osobiście. I tak też się stało, bo ja właśnie w swoim życiu trafiam na takie kobiety. Niezwykłe, ale totalnie niepoukładane. Bardzo inteligentne i wiedzące, co należałoby zrobić, aby sobie to życie ułożyć, ale kompletnie nie potrafiące podjąć decyzji, nie mówiąc już o działaniu. Oczywiście jest to zasługą mężczyzn, których spotkały wcześniej. Ojców, partnerów, a najczęściej obu. Przez spustoszenie, jakiego dokonali u tych kobiet - tak jak to jest ukazane w książce - prawie niemożliwy jest z nimi normalny związek. Ktoś nie mający rozeznania w temacie mógłby pomyśleć: "rąbnięta baba". A przecież ona musi być fascynująca lub co najmniej intrygująca. Jest inteligentna i zapewne ma jakieś talenty. Czytelnik może sobie pomyśleć: "raczej nie ma takich wariatek", a tymczasem to nie wariatki i jest ich bardzo dużo, tylko raczej nie pokazują na co dzień, jaki bałagan mają w głowie. Zakończenie jest kapitalne. Normalnie wybuchnąłem śmiechem, że autorka taki numer wykręciła czytelnikowi.

Cieszę się, że ktoś właśnie o tym napisał książkę. Od pierwszych stron wiedziałem, że chcę ją przeczytać całą, bo jej treść odbiorę osobiście. I tak też się stało, bo ja właśnie w swoim życiu trafiam na takie kobiety. Niezwykłe, ale totalnie niepoukładane. Bardzo inteligentne i wiedzące, co należałoby zrobić, aby sobie to życie ułożyć, ale kompletnie nie potrafiące podjąć...