-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Biblioteczka
2023-03-12
2023-03-12
2023-03-12
2023-03-12
2023-03-12
2023-03-12
2023-03-12
2023-03-12
2021
2019-12-30
2017-07-13
2017-01-30
Urok tej serii tkwi w prostocie. Książeczki nie są nachalnie moralizatorskie. Prawidłowe zachowania przedstawione w danej części wydają się jak najbardziej naturalne, uzasadnione i niewymuszone, a sprzątanie, mycie rąk przed jedzeniem i układanie zabawek wykonywane jest z uśmiechem. Plus za odkurzającego i zmywającego naczynia TATĘ.
Urok tej serii tkwi w prostocie. Książeczki nie są nachalnie moralizatorskie. Prawidłowe zachowania przedstawione w danej części wydają się jak najbardziej naturalne, uzasadnione i niewymuszone, a sprzątanie, mycie rąk przed jedzeniem i układanie zabawek wykonywane jest z uśmiechem. Plus za odkurzającego i zmywającego naczynia TATĘ.
Pokaż mimo to2017-02-11
Sympatyczna całokartonowa książeczka z wierszykiem o śwince, która postanawia się umyć. Otrzymuje porady jak to zrobić od krowy, kury i kaczki, a potem próbuje swoich sił.
Na kolorowych ilustracjach można pokazywać znane zwierzątka wiejskie.
Dobra książeczka dla małych rączek, polecam.
Sympatyczna całokartonowa książeczka z wierszykiem o śwince, która postanawia się umyć. Otrzymuje porady jak to zrobić od krowy, kury i kaczki, a potem próbuje swoich sił.
Na kolorowych ilustracjach można pokazywać znane zwierzątka wiejskie.
Dobra książeczka dla małych rączek, polecam.
2017-01-30
Książeczka całokartonowa. Uroczy wierszyk o stworkach, opatrzony przyjemnymi ilustracjami. Na każdej stronie można coś policzyć z dzieckiem (do pięciu).
Książeczka całokartonowa. Uroczy wierszyk o stworkach, opatrzony przyjemnymi ilustracjami. Na każdej stronie można coś policzyć z dzieckiem (do pięciu).
Pokaż mimo to2017-01-30
2017-05-15
Książka do radosnej nauki o przeciwieństwach, a właściwie różnicach. Pomaga w tym świat Pomelo. Oprawka twarda. Zestawienia i ich ilustracje czasem proste, innym razem nieoczywiste. Są więc np. blisko/daleko, nisko/wysoko, czarne/białe, chude/grube, mało/dużo, małe/duże, ale też ciekawe lub zaskakujące (głównie z powodu sposobu zilustrowania):marzenie/rzeczywistość, możliwe/niemożliwe, patrzeć/widzieć, ulotne/wieczne, twarde/miękkie. Niektóre naprawdę zabawne. Przyczepię się tylko do 1) wklęsłe/wypukłe, bo rysunek nie pomaga tego wyjaśnić, a nawet może trochę namieszać oraz do 2) konno/żółwio, bo zamieszał tu ślimak. Być może kwestia tłumaczenia.
Książka do radosnej nauki o przeciwieństwach, a właściwie różnicach. Pomaga w tym świat Pomelo. Oprawka twarda. Zestawienia i ich ilustracje czasem proste, innym razem nieoczywiste. Są więc np. blisko/daleko, nisko/wysoko, czarne/białe, chude/grube, mało/dużo, małe/duże, ale też ciekawe lub zaskakujące (głównie z powodu sposobu zilustrowania):marzenie/rzeczywistość,...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-12-30
2017-01-30
Krótki i prosty tekst (dla dorosłych aż zbyt prosty)napisany dużą czcionką dla małych czytaczy, a dla maluchów przemycone liczne wyrazy dźwiękonaśladowcze. Można też policzyć małe dziki - do czterech. Duże i kolorowe ilustracje.
Twarda okładka i dobrej jakości papier, więc można i należy próbować także z mniejszymi dziećmi.
Krótki i prosty tekst (dla dorosłych aż zbyt prosty)napisany dużą czcionką dla małych czytaczy, a dla maluchów przemycone liczne wyrazy dźwiękonaśladowcze. Można też policzyć małe dziki - do czterech. Duże i kolorowe ilustracje.
Twarda okładka i dobrej jakości papier, więc można i należy próbować także z mniejszymi dziećmi.
2015-07-12
Miłość mojego dzieciństwa. Najpierw zjedzona, potem wielokrotnie wypożyczana z biblioteki, po latach zdobyta i zabezpieczona dla potomnych w miejscu tak sekretnym, że nie wiadomo do dzisiaj gdzie się znajduje.
Tekstu niewiele, obrazków sporo. Zupełnie nienachalnie uczy przyjaźni, współpracy, zaradności i szacunku do samego siebie.
Z sentymentu dałabym nawet 10 punktów, ale zdaję sobie sprawę, że dzisiaj dzieci mają innych ulubieńców.
Miłość mojego dzieciństwa. Najpierw zjedzona, potem wielokrotnie wypożyczana z biblioteki, po latach zdobyta i zabezpieczona dla potomnych w miejscu tak sekretnym, że nie wiadomo do dzisiaj gdzie się znajduje.
Tekstu niewiele, obrazków sporo. Zupełnie nienachalnie uczy przyjaźni, współpracy, zaradności i szacunku do samego siebie.
Z sentymentu dałabym nawet 10 punktów, ale...
2017-05-15
W oryginale świetna. Jak każdy rymowany utwór sporo uroku straciła w tłumaczeniu, choć sens się zachował. Dla miłośników motoryzacji ciekawa, ale u nas, w natłoku innych książek, hitem na pewno nie jest i nie była. Mogę polecić.
W oryginale świetna. Jak każdy rymowany utwór sporo uroku straciła w tłumaczeniu, choć sens się zachował. Dla miłośników motoryzacji ciekawa, ale u nas, w natłoku innych książek, hitem na pewno nie jest i nie była. Mogę polecić.
Pokaż mimo to