Jaka jest ulubiona zabawka Waszych dzieci? Młodszego rodzeństwa? Albo siostrzenic lub bratanków?
Wiadomo, że chłopcy bardziej preferują samochody, samoloty i klocki 😉
Dlatego dla wszystkich ciekawskich chłopców i nie tylko (oczywiście!)
Mam propozycję super książeczki!
„To plac budowy… czy pas startowy”
To historia szóstki samochodowych przyjaciół, ale nie takich malutkich, tylko koparek, buldożerów, walców itp…
Które razem wyruszają na lotnisko budować nowy past startowy! Żeby wszystko poszło gładko i sprawnie muszą współpracować.
To wspaniała historyjka, która pokaże Waszym dzieciom najróżniejsze sprzęty budowlane, przeróżne samoloty jakie stacjonują na lotnisku, a także da ogromną lekcję, że aby wszystko dobrze działało trzeba działać razem czyli współpracować.
To książeczka, która może też pokazać i zrozumieć małemu dziecku pierwszą podróż samolotem.
Dodatkowo niesamowite ilustracje zachwycą małych i dużych, a rymowany tekst wciągnie do świata koparek każdego😉
Polecamy❤️
Podobało mi się, choć to było coś innego niż myślałam!
Po pierwsze - świetny, rymowany tekst z przesłaniem.
Po drugie - słodkie ilustracje i bohaterowie, czyli różne pojazdy na placu budowy.
Po trzecie - mało świątecznych elementów (są prezenty!),ale i tak ta opowieść poruszyła we mnie czułe strony serducha.
Takie ciepełko dla tych, którzy lubią koparki, spychacze, dźwigi i inne takie :))