night_moves

Profil użytkownika: night_moves

Nie podano miasta Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 2 lata temu
139
Przeczytanych
książek
204
Książek
w biblioteczce
29
Opinii
201
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Kobieta
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Książka jasno i precyzyjnie opisuje szereg zasad skutecznego planowania pracy – ustalania priorytetów, obiegu dokumentów, pracy z pocztą elektroniczną. Niektóre z zasad mogą wydawać się kontrowersyjne – np. sprawdzanie maila tylko 2 czy 3 razy dziennie, o stałych porach. Inne z kolei wydają się oczywiste i logiczne, np. to że cel oszczędzania musi być emocjonujący, realny i mierzalny, ale ja przeanalizowałam swoje cele i żaden nie spełniał wszystkich kryteriów. Czyli to wszystko nie jest takie oczywiste i proste. Ogólnie poradnik jest przystępny (może poza fragmentem o funduszach inwestycyjnych, tu trochę trudniej) i konkretny. Osobom z doświadczeniem w project managemencie pewnie niewiele da w kwestii organizacji pracy.
(ksiazkapogrzbiecie.pl)

Książka jasno i precyzyjnie opisuje szereg zasad skutecznego planowania pracy – ustalania priorytetów, obiegu dokumentów, pracy z pocztą elektroniczną. Niektóre z zasad mogą wydawać się kontrowersyjne – np. sprawdzanie maila tylko 2 czy 3 razy dziennie, o stałych porach. Inne z kolei wydają się oczywiste i logiczne, np. to że cel oszczędzania musi być emocjonujący, realny i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bezimienna bohaterka (ostatnio to strasznie modne, czy mi się wydaje?) zamierza odciąć się od rzeczywistości, przestać myśleć, przestać czuć, podtrzymywać tylko podstawowe funkcje fizjologiczne, śpiąc przez cały rok. Chciała, żeby to rzeczywistość stała się dla niej snem, a sen życiem. To nadrzędny cel, pragnienie, główna motywacja działań bohaterki. A działania te balansują na granicy moralności, „normalności”, ba, nawet legalności.

Akcja Mojego roku… nie porywa. Nie ma tu zapierających dech w piersiach wydarzeń, zwrotów akcji, w ogóle niewiele się dzieje. Okiem czytelnika obserwujemy, jak bohaterka dąży do swojego celu, jak czas przesypuje się jej przez palce. Cierpliwie nadstawiamy ucho, kiedy opowiada nam o swojej przeszłości – toksycznym związku ze starszym partnerem, równie chorych relacjach z uzależnioną matką i obojętnym ojcem, historii znajomości z Revą, która zdaje się być jedyną osobą na świecie, której zależy na bezimiennej. Zapewnia nam ogrom materiału do studium postaci.
A jest co studiować.

ksiazkapogrzbiecie.pl

Bezimienna bohaterka (ostatnio to strasznie modne, czy mi się wydaje?) zamierza odciąć się od rzeczywistości, przestać myśleć, przestać czuć, podtrzymywać tylko podstawowe funkcje fizjologiczne, śpiąc przez cały rok. Chciała, żeby to rzeczywistość stała się dla niej snem, a sen życiem. To nadrzędny cel, pragnienie, główna motywacja działań bohaterki. A działania te...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Angielski tytuł w wolnym tłumaczeniu oznacza „świadectwa” i to tłumaczenie dość dokładnie oddaje charakter powieści. Trzy narratorki prowadzą nas przez wydarzenia ze swojego życia: ciotka Lydia, opowiada o swoich początkach w Gileadzie, stosunkach ciotek ze sobą nawzajem oraz ze służbami Republiki, i o przewrocie, który ma skończyć jej istnienie. Agnes, wychowanka komendanta i jego żony, daje nam wgląd w proces szkolenia przyszłych żon, a następnie przyszłych ciotek. Trzecia narratorka, którą na początku poznajemy jako Daisy, wychowuje się w Kanadzie, jednak jest nierozerwalnie związana z Republiką, a para ją wychowująca działa w szeregach Mayday – organizacji walczącej z Gileadem. Opowieści Agnes i Daisy są zawarte w rozdziałach opatrzonych tytułami „transkrypcja zeznania świadka”. Opowieść ciotki Lydii to spisane przez nią w tajemnicy teksty dla bezimiennego przyszłego czytelnika, znalazcy zapisków. Te opowieści to świadectwa prawdy ze świata, w którym prawda nie miała prawa istnienia. Ukłony w stronę autorki. Poruszanie tak istotnych spraw za pomocą tak misternie skonstruowanej fikcyjnej historii jest wielką sztuką. The Testaments prawdopodobnie nie jest książką wypełnioną po brzegi cytatami, które przejdą do historii i będą przytaczane przez politologów i polityków (i całe szczęście), ale to nie umniejsza jej wartości. Atwood stosuje zasadę "show don’t tell" w mistrzowski sposób.

Angielski tytuł w wolnym tłumaczeniu oznacza „świadectwa” i to tłumaczenie dość dokładnie oddaje charakter powieści. Trzy narratorki prowadzą nas przez wydarzenia ze swojego życia: ciotka Lydia, opowiada o swoich początkach w Gileadzie, stosunkach ciotek ze sobą nawzajem oraz ze służbami Republiki, i o przewrocie, który ma skończyć jej istnienie. Agnes, wychowanka...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika night_moves

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [9]

Libba Bray
Ocena książek:
6,8 / 10
15 książek
2 cykle
280 fanów
John Grisham
Ocena książek:
6,7 / 10
66 książek
7 cykli
1337 fanów
Jacek Piekara
Ocena książek:
6,4 / 10
54 książki
8 cykli
Pisze książki z:
1991 fanów
Jon Krakauer Wszystko za życie Zobacz więcej
Philip Roth Wzburzenie Zobacz więcej
Philip Roth Wzburzenie Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
139
książek
Średnio w roku
przeczytane
14
książek
Opinie były
pomocne
201
razy
W sumie
wystawione
113
ocen ze średnią 6,5

Spędzone
na czytaniu
889
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
16
minut
W sumie
dodane
1
W sumie
dodane
2
książek [+ Dodaj]