Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wciągający ciekawie wykreowany świat. Z ogromną ilością szczegółów, opisów. Bohaterowie raczej przyciągają, czuć zmiany, jakie w nich zachodzą z biegiem czasu. Wątek romantyczny rozwija się bardzo powoli, lecz jest zauważalny. Nie wiem, czy bardzo czekam, na kontynuację, ponieważ wole bardziej dynamiczne historie, ale pewnie przeczytam. Wydaje się, że będzie się rozwijało w kierunku mnie interesującym. ;)

Wciągający ciekawie wykreowany świat. Z ogromną ilością szczegółów, opisów. Bohaterowie raczej przyciągają, czuć zmiany, jakie w nich zachodzą z biegiem czasu. Wątek romantyczny rozwija się bardzo powoli, lecz jest zauważalny. Nie wiem, czy bardzo czekam, na kontynuację, ponieważ wole bardziej dynamiczne historie, ale pewnie przeczytam. Wydaje się, że będzie się rozwijało w...

Cóż tak wiele zmarnowanego potencjału. Wątki rozpoczynające się, ale niestety bez kontynuacji; intrygujące sytuacje rozpoczęte, a następnie omijane w fabule - z braku laku może można przeczytać, ale raczej bez fajerwerków. Kolejne części oraz ich opisy nie zachęcają.

Cóż tak wiele zmarnowanego potencjału. Wątki rozpoczynające się, ale niestety bez kontynuacji; intrygujące sytuacje rozpoczęte, a następnie omijane w fabule - z braku laku może można przeczytać, ale raczej bez fajerwerków. Kolejne części oraz ich opisy nie zachęcają.

Wspaniała!

Już od bardzo dawna nie uroniłam leż czytając książkę no i proszę! Piękna, wzruszająca, opowiadająca o przyjaźni, która może przetrwać wszystko, o wielkiej miłości rodzica do dziecka. Pokochałam tą książę pewnie dlatego, że przypomnienie bohaterów z serii Sinners of Saint było cudowne. Już wtedy pokochałam Rosie, Lunę i małego Rycerza.

Polecam bo w tej książce można znaleźć wiele piękna, uczucia, wspaniały czas. ;) Polecam

Wspaniała!

Już od bardzo dawna nie uroniłam leż czytając książkę no i proszę! Piękna, wzruszająca, opowiadająca o przyjaźni, która może przetrwać wszystko, o wielkiej miłości rodzica do dziecka. Pokochałam tą książę pewnie dlatego, że przypomnienie bohaterów z serii Sinners of Saint było cudowne. Już wtedy pokochałam Rosie, Lunę i małego Rycerza.

Polecam bo w tej...