rozwiń zwiń
Monika

Profil użytkownika: Monika

Ostrowiec Świętokrzyski Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 9 lata temu
147
Przeczytanych
książek
165
Książek
w biblioteczce
11
Opinii
31
Polubień
opinii
Ostrowiec Świętokrzyski Kobieta
Dodane| Nie dodano
Strony www:
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie

Okładka książki Amerykańskie dziewczyny poszukują szczęścia Julianna Baggott, Cindy Chupack, Lynda Curnyn, Quinn Dalton, Lauren Henderson, Judi Hendricks, Claire LaZebnik, Gretchen Laskas, Chris Manby, Sarah Mlynowski, Melissa Senate, Jill Smolinski, Nancy Sparling, Adriana Trigiani, Jennifer Weiner, Lauren Weisberger, Laura Wolf
Ocena 5,3
Amerykańskie d... Julianna Baggott, C...

Na półkach:

Leciutki szit, że się tak wyrażę. Można przeczytać, ale nie ma w niej nic specjalnie wciągającego. Bodajże jedno opowiadanie mi się spodobało, ale gdyby mnie ktoś zapytał o czym ono było...nie pamiętam. Prawie nic nie pamiętam z tej książki. A wzięłam ją do ręki ze względu na panią Weisberger. Lipka delikatna.

Leciutki szit, że się tak wyrażę. Można przeczytać, ale nie ma w niej nic specjalnie wciągającego. Bodajże jedno opowiadanie mi się spodobało, ale gdyby mnie ktoś zapytał o czym ono było...nie pamiętam. Prawie nic nie pamiętam z tej książki. A wzięłam ją do ręki ze względu na panią Weisberger. Lipka delikatna.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ubawiłam się w czasie czytania tej książki. Może nie było to śmianie się w głos, ale parodia wynikająca z fabuły powaliła mnie na łopatki. Niesamowite, że można sobie AŻ tak skomplikować życie.

Miłość to dziwne uczucie, a zwłaszcza, kiedy kobieta zakochuje się w żonatym facecie. Zrozumiem, kiedy pożycie małżeńskie zanika albo jest na tak niskim poziomie, że nawet pytanie o cukier stanowi idealny powód do kłótni. Ale kiedy wszystko wydaje się okej, jest rodzina, jest spokój, jest bezpieczeństwo, a nagle okazuje się, że jakaś piiii...! Otóż to, tutaj jest pies pogrzebany. Dopóki nie poznacie historii Helen, nie zrozumienie, jak ludzkie uczucia mogą płatać figle.

Ubawiłam się w pozytywny sposób, ale chyba dlatego, bo taka sytuacja mnie nie dotyczy.
Polecam. Idealna lektura na dłuuugie, ciemne, zimne, jesienne wieczory.

Ubawiłam się w czasie czytania tej książki. Może nie było to śmianie się w głos, ale parodia wynikająca z fabuły powaliła mnie na łopatki. Niesamowite, że można sobie AŻ tak skomplikować życie.

Miłość to dziwne uczucie, a zwłaszcza, kiedy kobieta zakochuje się w żonatym facecie. Zrozumiem, kiedy pożycie małżeńskie zanika albo jest na tak niskim poziomie, że nawet pytanie o...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To z tyłu książki to zdjęcie autora, rozumiem? Pasuje idealnie, bo mina od początku do końca podsumowuje głównego bohatera, Simona. Chociaż, jeśli mam być szczera, to nadałabym troszkę inny tytuł: „Kompletny dupek”, bo pod dupka bardziej mi podchodził tok myślenia tego faceta. Z drugiej strony idiota to idiota, dawniej określano tak osobę upośledzoną umysłowo, a teraz osobę, która nie tylko daje się robić w bambuko, ale jeszcze ma tego świadomość i nie obchodzi jej, że inni ludzie to robienie i wiedzę o tym wytykają. Uf, trochę maślane, ale prawdziwe.
Simon właśnie taki jest. Daje się urabiać, chociaż w nim samym gotuje się jak w bojlerze. Na każdym kroku błyszczy wewnętrznym monologiem przesyconym irytacją i sceptycyzmem. Nawet ciekawe głosy dopuszcza do istnienia, chociaż chwilami miałam wrażenie, że facet nic nie wie o życiu. Ha! Prawdopodobnie życie robiło go w bambuko.
Jego znajomi to też niezłe elementy. Praktycznie napędzają kolejne absurdalne, ale dziwnie prawdopodobne sytuacje, które mogą dopaść każdego z nas. Koleś ciągnący z portfela Simona, bo nigdy nie ma kasy. Później jednak okazuje się, że ma kartę „jakąś tam”, która świadczy o posiadaniu wystarczającej ilości kasy. Drugi grubasek z lepszym polotem na babki niż niczego sobie Simon. Koleżanka z dobrymi radami, sprzątaczka od psucia i umawiania Simona z matronami, czy Bóg wie kim. No istna parada osobliwości!
I w końcu pojawia się ONA. Ideał kobiety dla bohatera. Piękna, od spieniania mleka w Starbucksie. Robił do niej podchody przez dłuższy czas, a kiedy udaje mu się z nią spotkać, okazuje się, że laska jest egoistyczną, zapatrzoną w siebie raszplą z drutu i jeszcze za tą raszplowatość Simon musiał dostać po gębie. Paranoja do ętej, ale w zabawnej otoczce.

To z tyłu książki to zdjęcie autora, rozumiem? Pasuje idealnie, bo mina od początku do końca podsumowuje głównego bohatera, Simona. Chociaż, jeśli mam być szczera, to nadałabym troszkę inny tytuł: „Kompletny dupek”, bo pod dupka bardziej mi podchodził tok myślenia tego faceta. Z drugiej strony idiota to idiota, dawniej określano tak osobę upośledzoną umysłowo, a teraz...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Monika

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [3]

Jacek Piekara
Ocena książek:
6,4 / 10
53 książki
8 cykli
Pisze książki z:
1991 fanów
Jacek Komuda
Ocena książek:
6,7 / 10
48 książek
7 cykli
668 fanów
Agnieszka Topornicka
Ocena książek:
5,8 / 10
3 książki
0 cykli
Pisze książki z:
5 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
147
książek
Średnio w roku
przeczytane
11
książek
Opinie były
pomocne
31
razy
W sumie
wystawione
147
ocen ze średnią 7,0

Spędzone
na czytaniu
800
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
10
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]